Profil użytkownika
Opinie użytkownika (9)
Hipermarket Leclerc jest...
Hipermarket Leclerc jest jednym z najczęściej odwiedzanych przeze mnie tego typu sklepów w mieście. Podczas przedostatniej wizyty kupiłam tam buty, które - po dłuższym zmierzeniu w domu - okazały się kompletnie nieprzystosowane do mojej stopy. Postanowiłam zatem spróbować je wymienić, mimo iż sklep zastrzega sobie, że nie przyjmuje zwrotów nawet pełnowartościowych produktów. Panie w Punkcie Obsługi Klienta zgodziły się jednak mi pomóc i wymienić buty na inny model. Musiałam co prawda poczekać chwilę na decyzję i czas, kiedy któraś z pracownic będzie miała chwilę, żeby do mnie podejść i ostatecznie dokonać transakcji (z tego co zauważyłam, "zmianie" są tam na ogół dwie panie, które mają mnóstwo różnorodnych obowiązków, dlatego wcale się nie dziwię, że trudno im ze wszystkim zdążyć). Miejsce obsługi było z kolei zastawione wieloma rzeczami (pudła, papiery, folia), co nie sprawiało wrażenia ładu, choć zdaję sobie sprawę, że w supermarketach trudno utrzymać każdą strefę w idealnym porządku. Ważniejszy zatem jest dla mnie pomocny personel niż wygląd zewnętrzny stanowiska.
W danej opinii...
W danej opinii przede wszystkim chciałabym docenić cierpliwość Pań, które sprzedają w danym sklepie. Chodzi bowiem o sytuację, kiedy przez chyba trzy wizyty nie mogłam się ostatecznie zdecydować na zakup żakietu. Panie jednak okazały się niezwykle wyrozumiałe dla tak niezdecydowanego klienta i były bardzo pomocne, jednocześnie zgadzając się na dwukrotne odłożenie mi danej rzeczy. Mało tego - ponieważ był to towar przeceniony, który w każdej chwili mógł być przez centralę przeznaczony do wycofania ze sprzedaży i odesłania, jedna z dziewczyn poprosiła o mój numer telefonu, by móc mnie ewentualnie poinformować o tym fakcie. Ostatecznie - ku zadowoleniu moim i sprzedawczyni - żakiet został przeze mnie kupiony. Po tak miłej obsłudze pozostaje tylko stwierdzenie, iż tak indywidualne podejście do klienta zasługuje niewątpliwie na prawdziwe uznanie.
Jestem klientką tej...
Jestem klientką tej apteki od czasu, kiedy zamieszkałam w tej dzielnicy Lublina, czyli od prawie trzech lat. Za każdym razem spotykałam się z warunkami, jakimi powinna cechować się profesjonalna apteka, a są to: nienaganna czystość oraz kompetentny i miły personel za "apteczną szybką". Również ostatnia wizyta należała do udanych. Głównym powodem odwiedzenia tego miejsca był męczący kaszel, dlatego poprosiłam o syrop na tę dolegliwość. Pani poświęciła mi wystarczającą ilość czasu, pokazując kilka produktów o różnym działaniu i cenach. Odpowiadała także cierpliwie na moje pytania. Jedyne zatem , co może troszkę przeszkadzać klientowi w danej aptece, może być organizacja leków na szklanych półkach, gdyż w dużej mierze nie mają one oznaczonych cen na opakowaniach. Trzeba zatem każdorazowo dopytywać o ten istotny szczegół farmaceutę, co może stanowić pewną uciążliwość. Poza tym obsługa i wygląd apteki pozostają bez zarzutów, stąd jak najbardziej mogę polecić z niej korzystanie.
Wspominana firma "MIM"...
Wspominana firma "MIM" zajmuje się usługami ksero oraz sprzedażą artykułów papierowych. Pracownik punktu tuż przed moim przyjściem palił papierosa przed pomieszczeniem, więc owiało mnie dymem... Poza tym tlącego się papierosa zostawił we wnęce w drzwiach i powrócił do niego po obsłudze. Akurat ta wizyta przebiegła sprawnie, choć z poprzednich doświadczeń z daną firmą mogę stwierdzić, iż punkt ten jest często zamknięty (mimo iż planowo powinien być czynny), panowie wybierają tylko niektóre zlecenia (więc kilka już razy zostałam odprawiona "z kwitkiem"), a także... zdarza się im oszukiwać na drobne sumy...
Obsługa sprawna, uprzejma,...
Obsługa sprawna, uprzejma, zorganizowana. Kelner nie pozostawiał klientów samych sobie, szybko, choć taktownie, witał nowych gości. Także po wychodzących stoliki były błyskawicznie porządkowane. Miła atmosfera, nienachalna muzyka, przyciemnione światła. Poza tym przepyszna, gorąca, oryginalnie podana czekolada - polecam;)
Ok. godziny 19:00...
Ok. godziny 19:00 wraz z narzeczonym wybraliśmy się do kina z zamiarem zakupu biletów na wieczorny seans. W holu było całkiem ciepło, pani w kasie także bardzo sympatyczna i pomocna. Korzystając z okazji, zapytaliśmy jeszcze, czy sala kinowa jest ogrzewana, gdyż z jesiennych doświadczeń wiedzieliśmy, że czasem można tam zmarznąć. Tym razem uzyskaliśmy odpowiedź pozytywną. Na 20:30 zaplanowany był film, dlatego zasiedliśmy w fotelach pół godziny wcześniej. Tym razem także trzeba było siedzieć w kurtkach i lekko marzły stopy, ale można to usprawiedliwić panującymi od kilku dni bardzo niskimi temperaturami.
Jak zawsze w...
Jak zawsze w miejscach tzw. masowej obsługi panował tam chaos i zatłoczenie. Dość długo musiałam wraz z siostrą czekać na zwolnienie się jakiegokolwiek stolika lub chociaż krzesła. Mimo hałasu i wielu klientów obsługa działała sprawnie, także nie trzeba było prawie czekać na realizację zamówienia. Niedogodnością był więc "natłok" ludzi, który jednak wynikał, jak już wspominałam, ze specyfiki miejsca.
Ogólnie zakupy w...
Ogólnie zakupy w sklepie "Orsay" oceniam pozytywnie, choć nieco nie podobało mi się zachowanie kasjerek... Po pierwsze, musiałam czekać dłuższą chwilę, aż ktoś pojawi się przy kasie. Po drugie, gdy panie już się zjawiły, zaczęły rozmawiać prywatnie, po prostu mnie lekceważąc... Poza tym, kasjerka nie była zbyt miła i próbowała namówić mnie na pewne promocje, proponując zakup dodatkowych rzeczy, których nie potrzebowałam.
Zakupy przebiegły sprawnie...
Zakupy przebiegły sprawnie i w miłej atmosferze. W sklepie było cicho, czysto. Pracownicy należycie wykonywali swoje obowiązki. Jedynym mankamentem sklepu są dość wysokie ceny, mała przestrzeń, która czasami utrudnia ruch klientom oraz słabo oznaczone ceny (szczególnie w przypadku owoców i warzyw). Poza tym pieczywo dostępne jest tylko sprzedawcy, klient nie może go zobaczyć i sobie wybrać, a jego zakup odbywa się wyłącznie przez prośbę słowną. Należy więc za każdym razem pytać, czy są jeszcze bułki, czy określony rodzaj chleba.
