Tuż przed świętami wybrałam się na zakupy do Marcpolu. Idąc tam spodziewałam się dużych kolejek, bałaganu- zrobionego przez klientów i przebranego asortymentu. I rzeczywiście klientów było sporo, ale ku mojemu zaskoczeniu reszta była w porządku. W sklepie panował ład i porządek, dzięki pracownikom, którzy tego pilnowali. Nawet owoce i warzywa wyglądały jakby dopiero były wyłożone. Asortyment nie za bogaty, nie było tam wszystkiego co chciałam, ale za to innych produktów nie musiałam długo szukać. Ceny bardzo atrakcyjne, nie tylko te objęte tymczasową promocją. Po zrobieniu zakupów stanęłam w kolejce. Kolejki były długie ale obserwując kasjerki szybko i sprawnie się uwijały.
Galeria Feniks- wielki niewypał. A w ogóle kto to nazwał „Galerią”? To zwykła hala targowa, świecąca pustymi boksami i brakiem klientów. Budynek ma 1.5 roku i już „prosi się” o zamknięcie. Sklepy ładnie urządzone, każdy w swoim klimacie, obsługa bardzo miła i pomocna, ale to nie wystarczy na ściągnięcie klienta. Coś co zniechęca to właśnie towar: jest taki sam jak na targu, z tym że dwa razy droższy. A w dzisiejszych czasach przy takiej konkurencji ludzi nie da się oszukać. I z muzyką kiepsko- w kółko leci ta sama płyta. Jednak jest coś do czego warto się tam wybrać, to „Piotr i Paweł”- market cieszący się dużym zainteresowaniem i dobrą jakością produktów. Moim zdaniem powinien się w ogóle odłączyć od reszty, żeby nie psuć sobie dobrej opinii.
Bywając w galeriach dużych miast m.in. w Krakowie i Warszawie, Galeria Słoneczna naprawdę robi wrażenie. Sama jej nazwa wskazuję na to, ze jest przestronna, świetlista, w centrum miasta, dużo miejsc parkingowych, tylko dojazd jeszcze utrudnia zamknięcie ulicy Struga. Jak na galerie przystało znajdują się tam drogie sklepy jak i tańsze sieciówki, które nie zbyt bardzo popisały się asortymentem, gdyż w większości to stare kolekcje oraz Multikino i atrakcje dla najmłodszych. Ogółem myślę, że Galeria Słoneczna nadała prestiżu naszemu miastu i będzie jedną z atrakcji dla przyjezdnych.
Kiedy umawiam się ze znajomymi w większej grupie zawsze dla pewności rezerwuje stolik. I tak tez było tym razem: ze dwa dni przed spotkaniem zadzwoniłam do Piwiarni mieszczącej się przy ulicy Żeromskiego 15. Telefon odebrał młody mężczyzna, który dokładnie wypytał o datę, godzinę rezerwacji, moje nazwisko i mój numer telefonu. W dzień spotkania przybyłam na miejsce jako pierwsza. W drzwiach przywitał mnie menager i spytał czy miałam rezerwacje. Spojrzał w zeszyt i okazało się, że tej rezerwacji nie ma. Uśmiechnął się i spytał czy nie pomyliłam lokalu. Ja wtedy wyciągnęłam telefon i pokazałam mu swoje połączenie, dokładna jego datę i numer pod jaki dzwoniłam, tłumacząc że na pewno to nie ja popełniłam błąd. Menager nadal z niedowierzaniem w końcu znalazł wolny stolik. Uważam, że przy tak dużej konkurencji klient powinien być inaczej traktowany.
Lovely Look to profesjonalny salon fryzjerski znajdujący się w C. H. M1. Mają bardzo fajną zasadę- nie przyjmują zapisów, dlatego klienci centrum handlowego w każdej chwili mogą skorzystać z usług fryzjerskich. Salon ma kilku pracowników więc odbywa się to bez problemu i kolejek. Wspaniały również dla kobiet zapracowanych i nie mających czasu na nic. Osobiście się przekonała na kilka dni przed świętami, gdy moja fryzjerka odmówiła mi wizyty. Koleżanka poleciła mi właśnie ten salon, ja z niedowierzaniem wybrałam się tam i rzeczywiście zostałam profesjonalnie obsłużona. Fryzjerka zanim wzięła nożyczki do ręki przeprowadziła ze mną wywiad. Wypytała o moje oczekiwania, a później sama mi jeszcze doradziła. Od razu pomyślałam, że trafiłam w dobre ręce. Końcowy efekt był znakomity. Z czystym sumieniem polecam ten salon, nawet dla samego masażu przy myciu głowy, przy którym można się zrelaksować.
Z małego sklepiku na ul. Świętokrzyskiej 5 z małą ilością asortymentu powstał duży, przestronny sklep spożywczo- monopolowy. Dzięki dobrej jakości i świeżym produktom cieszy się on dużym zainteresowaniem wśród klientów. Stoisk jest cztery ( mięsne, warzywne, spożywcze i monopolowe) przez to nie tworzą się zbyt duże kolejki. Sklep zawsze czysty, a towar ładnie wyeksponowany. Obsługa miła i bardzo sprawna. Dużą zaleta jest to, że za zakupy można płacić również kartą, co jest mało spotykane.
"Panie i Panowie"- Radom, ul. Piłsudskiego 13- ekskluzywna restauracja. Mimo tego, że to w centrum miasta to bardzo spokojne i przyjazne miejsce. Wystrój stwarza dobry klimat do tego spokojna muzyka. Idealne na spotkania ze znajomymi, jak i kolacje we dwoje. Obsługa na wysokim poziomie, kelnerzy schludnie ubrani, posiadają wiedzę na temat serwowanych potraw, zorganizowani, na zamówienie nie trzeba długo czekać. Bogate menu i przystępne ceny, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Ja osobiście polecam placki ziemniaczane oraz sałatkę z kurczakiem do tego sos i pieczywo. Wszystko pięknie wyeksponowane na talerzu. Krótko mówiąc jest to lokal dla ludzi z klasą.
Aquapark Radom to moim zdaniem najlepsze miejsce do rozrywki w całym mieście. Znajduję się tam basen rekreacyjny, sportowy do tego solarium, fitness, SaunaKlub. Ceny w stosunku do jakości nie są wygórowane a na karnet może pozwolić sobie przeciętny człowiek. Jeśli chodzi o higienę to jak najbardziej jest przestrzegana. Obsługa bardzo miła i chętnie niosąca pomoc. Często organizowane są różnego typu rozrywki. SaunaKlub prowadzi w każdy czwartek seanse tylko dla kobiet co jest dużym plusem. Krótko mówiąc jest to miejsce dla ludzi aktywnych lubiących sport, jak i dla tych, którzy cenią sobie spokój, relaks na wysokim poziomie.
Dnia 25.04 br. odwiedziłam H&M. Wśród asortymentu przypadkowo znalazłam bluzeczkę dla mojej córki. Niestety to nie był dokładnie ten rozmiar więc poprosiłam obsługę o pomoc. Pracownik na moje pytanie o rozmiar 104 powiedział, że maja tylko to co jest na sklepie i odszedł. Byłam bardzo zdziwiona jego zachowaniem, gdyż to nowy sklep, nowi pracownicy i tym bardziej powinni się wykazać. Ja oczywiście rozejrzałam się po sklepie i okazało się, że te bluzeczki były i to we wszystkich rozmiarach, z tym że ta jedna, która znalazłam jako pierwszą musiała być przewieszona przez jakiegoś klienta. Myślę, że pracownicy nie tylko powinni pomagać klientom, ale również powinni wiedzieć jaki mają asortyment i gdzie on się znajduję.
Ja i moja rodzina jesteśmy stałymi klientami Samiry. Nie tylko ze względu na najlepsze kebaby w mieście ale również pod względem obsługi. Sam właściciel traktuje każdego klienta jak kogoś wyjątkowego. Przede wszystkim pamięta swoich klientów, już na wejście wita ich szczerym uśmiechem i zawsze powie dobre słowo. Jedynie minusem jest brak klimatyzacji w lokalu, ale przy takiej atmosferze nawet to nie przeszkadza. Ceny również nie są wygórowane, więc za małe pieniądze można dobrze zjeść.
Chciałam zrobić mężowi prezent, a że była to zima postanowiłam, że kupię mu ciepłe rękawiczki. Pani, która tam pracowała pokazała mi wszystkie jakie tylko miała. Nagle szef tego sklepu zaśmiał się i zapytał czy to dla mnie te męskie rękawiczki. Mimo tego, że były ładne nie kupiłam ich. Byłam po prostu oburzona takim podejściem samego właściciela do klienta.
Dzisiejszego dnia miałam mało czasu, a że byłam głodna postanowiłam odwiedzić KFC. Nie znam dokładnie wszystkich zestawów dlatego poprosiłam sprzedawce aby mi doradziła coś czym będę mogła się na jeść i mało zapłacę. Młoda dziewczyna zaproponowała mi zestaw (kurczaki, frytki, sałatka), a że nie chciałam sałatki bez problemu zamieniła mi ją na kolejne frytki. Szybko mi zapakowała, podziękowała i życzyła smacznego. Wróciłam do domu (po ok. 20 min) a jedzenie nadal było ciepłe i rzeczywiście syte.
Dnia 15 kwietnia br. odwiedziłam sklep Mohito. To mój ulubiony sklep jeśli chodzi o asortyment i sprzedawców. W tym sklepie bywam 1-2 razy w miesiącu ale już na wejściu dziewczyny, które tam pracują witają mnie uśmiechem. Mam czas na rozejrzenie się, a później podchodzi sprzedawca pytając czy mi pomóc. Często od razu mówię o co mi chodzi dlatego nie muszę szukać sama- one robią to za mnie. Wychodząc z przymierzalni pytają jak się w tym czułam i czy mi się podobało, grzecznie zapraszają do kasy ewentualnie same odbierają ciuchy i odwieszają na miejsce. Jedynie co można zarzucić to wąskie przejścia , które utrudniają chodzenie po sklepie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.