Odwiedziłam dziś salon by rozwiązać umowę.Już w progu zostałam przywitana i poproszona o zamknięcie drzwi.Podeszłam do informacji szczegółowo zostałam poinformowana co mam robić,wydrukowałam numerek i usiadłam by poczekać na swoją kolej podłoga była dość czysta jak na nie sprzyjającą aurę.Na wyświetlaczu pojawił się mój numerek podeszłam do stoiska.Pani była uprzejma, zapytała o powód rozwiązania umowy nie nalegała na zmiana decyzji gdyż byłam stanowczo zdecydowana.Podziękowałam wyszłam bardzo zadowolona.
Wybrałam się z wizytą testową na Bielany do Castoramy.Na sklepie było zadziwiająco czysto nigdy wcześniej nie zwróciłam na to uwagi.W każdej z alejek można było spotkać doradce, który chętnie udzielał informacji także mnie.Zapytałam o donice,Pani bardzo szybko doradziła ,sprawiała wrażenie osoby kompetentnej.Po zakupach udałam się do kasy, niestety kolejki bardzo duże ustawiłam się jako 9.Mimo długiej kolejki bardzo szybko znalazłam się przy kasie.Pani przywitała mnie, skasowała moją doniczkę i poinformowała mnie o kwocie do zapłaty, zapytała jaki jest mój kod pocztowy-odpowiedziałam-podziękowała.Zaprosiła mnie do kolejnej wizyty.
Wybrałam się dziś do jednego ze sklepów sieci CCC. Placówka jest dość mała w porównaniu do innych sklepów tej firmy ale asortyment mile mnie zaskoczył wybór jest naprawdę duży.Panie uśmiechnięte bardzo chętnie doradzały.Buty poukładane bardzo równo, widoczne numeracje obuwia.Czystość sklepu oceniam na 5 z plusem pomimo mokrej pogody podłoga czysta!! Pani przy kasie poinformowała mnie o możliwości reklamacji oraz zaproponowała kosmetyki do tego rodzaju obuwia które zakupiłam - skorzystałam.
Dziś wybrałam się na zakupy do Bershki. Pierwsze co zauważyłam po wejściu do butiku To okropny bałagan 3/4 rzeczy w zasadzie znajdowały się na podłodzei,buty na półkach niekompletne.Zapytałam Panią ile zapłacę za bluzkę po obniżce gdyż była przybrudzona bo podniosłam ja właśnie z podłogi,ale tylko zerknęła na mnie i poinformowała mnie,że żadnej obniżki nie będzie.Tak więc wyszłam niezadowolona i z pustą torbą,nie dokonałam żadnego zakupu i wątpię bym tam jeszcze kiedyś wróciła.
Dziś odwiedziłam restaurację KFC.Wizyta rozpoczęłam od oceny czystości i zdecydowanie było wszystko w porządku.Pani która stała przy kasie bardzo uprzejmie zaprosiła mnie do kasy,banery reklamowe były widoczne i czyste, złożyłam zamówienie cafe latte i longer,zostałam poinformowana o kwocie do zapłaty.Zamówienie zostało złożone błyskawicznie i już mogłam odejść od kasy.Pani zaprosiła mnie ponownie.Na sali była widoczna Pani która zamiatała, pomogła mi odnieść tacę.
Gdy weszłam do sklepu ogólnie panował ład, palety ustawione w przejściach (szt 2) zbytnio nie przeszkadzały w poruszaniu się po sklepie,podłoga brudna.Pan którego zapytałam się "gdzie leży pieprz?"bardzo uprzejmie wskazał mi drogę do odpowiedniego regału.Po zakupach udałam się do kolejki otwarte były dwie kasy ja ustawiłam się jako 7, po kilku chwilach otwarta została kolejna kasa do której ja podeszłam.Pani zdawała się być nieobecna nie przywitała się.Przy kasie panował bałagan-mnustwo paragonów,była mało uprzejma nie zaprosiła mnie ponownie do zakupów.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.