Miesiąc temu w sklepie DEICHMANN w Koszalinie kupiłam buty, które zdążyły się rozkleić. Poszłam złożyć reklamację w punkcie w Szczecinie. Po wejściu do sklepu musiałam odczekać kilka minut, ponieważ nie było pracowników przy kasie ani w pobliżu. Po tym jak zostałam zauważona ekspedientka przeprosiła mnie za to, że musiałam czekać. Po poinformowaniu o sytuacji, zaproponowała wymianę zniszczonych butów na inną parę lub zwrot pieniędzy. Wybrałam drugą opcję. Przez cały czas ekspedientka była bardzo sympatyczna. Cała procedura trwała mniej niż 5 minut. Byłam mile zaskoczona.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.