Profil użytkownika
Opinie użytkownika (4)
Przed wejściem do...
Przed wejściem do sklepu rozejrzałem się po terenie zewnętrznym, wszędzie było czysto.Zachwyciła mnie taka rzecz, zanim Klient weźmie wózek otrzymuje informację o tym jakie monety przyjmują wózki metalowe oraz oznaczenie bankomatu. Informacje te są widoczne już z daleka. Koło wózków metalowych w gablotach były wywieszone aktualne plakaty Lidl w tymi: "XXL TYDZIEŃ 23,01-29,01,2012". W strefie wejścia stał opróżniony kosz na śmieci. Przed wejściem na salę sprzedaży stand był wypełniony aktualną informacją handlową. W całym sklepie było czysto, nigdzie nie leżały papierki, folie czy puste opakowania kartonowe. Poprosiłem o pomoc w znalezieniu ciasta francuskiego pracownicę wypakowującą towar na półki. Pracownica zareagowała szybko i życzliwie, przerwała wykonywanie swoich obowiązków i zaprowadziła mnie do lad chłodniczych i wskazała, gdzie leży ciasto francuskie. Na dziale warzywa i owoce oraz w koszach z artykułami przemysłowymi artykuły były ładnie poukładane, wszędzie były dopasowane ceny. Nie mam zastrzeżeń do tych działów. Idąc w kierunku kas rozejrzałem się po wszystkich boksach, panował tam ład i porządek. Kiedy podchodziłem do kasy, gdzie czynne były 3, kasjerka poinformowała dzwonkiem, że ilość Klientów się zwiększa prosi o zwiększenie obsługi kas. Wtedy do kasy podeszła pracownica, która układała towar w koszach z artykułami przemysłowymi i zajęła się nasza obsługa. Kasjerka powitała mnie słowami "dzień dobry", nawiązała kontakt wzrokowy. Kwotę do zapłaty oraz resztę powiedziała głośno i wyraźnie. Na koniec podziękowała za zakupy i zaprosiła do kolejnych. Polecam ten sklep do dokonywania zakupów.
W niedzielne popołudnie...
W niedzielne popołudnie pojechałem ze soją dziewczyną do Big Stara mieszczącego się w kompleksie handlowym - Galeria Handlowa Factory w miejscowości Luboń k/Poznania. W chodząc do sali sprzedaży zauważyłem ład i porządek polegający na poukładanym towarze oraz wyjątkowej czystości. Towary podzielone na kolekcję damską (prawa strona sklepu) oraz męska (lewa strona sklepu). Zainteresowanie produktami ze strony Klientów duże, 5 sprzedawczyń obsługujących potencjalnych nabywców. W momencie kiedy podeszliśmy do kolekcji męskiej podszedł do nas sprzedawca, powitał nas słowami "dzień dobry", "w czym mogę pomóc". Określiłem czego oczekuję, potrzebuję, czego szukam. Automatycznie sprzedawca zaproponował mi kilka spodni zgodnie z moją "metką" długość nogawek oraz wymiar pasa. Wskazał z grzecznością przymierzalnię oraz zaprosił moją dziewczynę do kolekcji damskiej. Identyczne zachowanie sprzedawcy jak w stosunku do mnie. Nie ukrywam zdecydowaliśmy się na zakup. Oprócz tego sprzedawca poinformował nas o promocji, o rabacie - co zachęciło nas do dodatkowego zakupu - u mnie koszuli, a u mojej dziewczyny bluzki. Pojawił się jednak problem z długością nogawek spodni u mojej dziewczyny, sprzedawca automatycznie odmierzył pożądaną długość i poinformował nas o tym iż w ciągu 5 dni w cenie spodni zostaną one skrócone, że zostanę również poinformowany o tym fakcie telefonicznie. Dlatego też zachęcam innych do kupowania w tym sklepie bo wiedza i kompetencje sprzedawcy, jego zachowanie, znajomość asortymentu, a w tym znajomość promocji, rabatu faktycznie zasługuje na wielki szacunek i podziw. Wiedząc że Panie pracują po 13 godzin dziennie nie zapominają o prawidłowym wyglądzie sali sprzedaży - czystości.
W sobotę postanowiłem...
W sobotę postanowiłem udać się na zakupy do sklepu Netto. Zanim wszedłem do ww. obiektu zainteresowałem się terene zewnętrzny przed sklepem był uporządkowany. Koło koszy metalowych było posprzątane, kosze na śmieci przed sklepem były opróżnione. W strefie wejścia wisiały plakaty reklamowe Netto, koszyki plastikowe były poukładane, a nad kołowrotkiem leżały aktualne ulotki Netto. Na półkach towar był poukładany, nie było żadnych luk. Na stoisku z owocami i warzywami towar był odpowiednio wyeksponowany, a ceny były odpowiednio dopasowane. W ladach chłodniczych towar był równo poukładany. Na dziale pieczywa było już dość pusto ale chleb był poukładany. Chcąc sprawdzić wiedzę pracownika sklepu poprosiłem o pomoc w znalezieniu przyprawy do przygotowania ryby. Pracownica układająca towar, zaprowadziła mnie bez problemu do odpowiedniej półki. To zachowanie bardzo mi się spodobało, ponieważ Pracownik był zorientowany co znajduje się na sali sprzedaży.Według mojej opinii sala sprzedaży była czysta i zadbana. Boksy kasowe były posprzątane, przed każdym znajdowały się półki zapełnione produktami. Stanąłem w kolejce do jedynej z czynnych kasy jako czwarty klient. Kasjerka przywitała się ze mną słowami "dzień dobry" i rozpoczęła kasować towar. Kwotę, którą miałem zapłacić powiedziała wyraźnie, wydała resztę wraz z paragonem. Kończąc obsługę pożegnała się słowami "dziękuje, zapraszamy ponownie" i rozpoczęła obsługę kolejnego Klienta.
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym dokonałem obserwacji ww. obiektu pod względem: kompetencji personalu, zachowania i wyglądu, oferty, wyglądu miejsca obsługi. Jeżeli chodzi o kompetencje, zachowanie oraz wygląd oceniam +3 ponieważ na zadane pytanie: gdzie znajdę proszek do pieczenia wskazano bez zawahania, nawet zaprowadzono mnie na wskazane miejsce, świeży oddech (nie wyczułem oddechu papierosowego - sam nie palę), strój schludny, czysty. Jeżeli chodzi o ofertę "przywitała" mnie przy drzwiach, półka zapełniona nawet aktualna tzn.: Winogrona jasne 4,97 zł za 1kg, czy kawa Tchibo 2x250g 10,99 zł. Brak zarzutów, ład i porządek prze wejściem, w wiatrołapie, koszyki uporządkowane, czysta sala sprzedaży, brak kolejek przy kasie - swoboda. Ww. cechy oceniam +4.
