Tesco

(3.47)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (6850 z 8781)

zakupy co miesięczne...
zakupy co miesięczne w tesco w gdansku chełmie. ludzi nie było tak dużo, ale na półkach jeszcze pozostały na wejściu zabawki które były oferowane w czasie świąt, oczywiście z obniżoną ceną. Pólki z towarem mmoim zdaniem są źle rozmieszczone, np. półka z promocją płynu do toalet stał przy dziale z ciuchami, co mi strasznie denerwowało że na wejściu rzuca sie w oczy promocja takiego środka i to przy ciuchach, taki płyn powinen stać przy chemii, nic ciekawego nie wypatrzyłam, ale kiedy doszłam do działu z pieluszkami to kilka opakowań było naruszonych, ktoś musiał je otwierać . obsługa przy kasie nie budziła moich zastrzeżeń, szybko mnie obsłużono

mysiunia25

26.01.2012

Placówka

Gdańsk, Cienista 30

Nie zgadzam się (2)
Sklep bardzo dobrze...
Sklep bardzo dobrze zaopatrzony, miła obsługa, która nie odmawia pomocy. Problem jest z artykułami przemysłowymi, które nie są najwyższej jakości.Produkty spożywcze zawsze są świeże, ładnie ułożone na półkach. Chętnie robię zakupy w tym markecie kilka razy w miesiącu, mogłyby być tylko trochę niższe ceny, bo nie jest z tym najlepiej.

zarejestrowany-uzytkownik

26.01.2012

Placówka

Radzyń Podlaski, Stagrowskiego 1

Nie zgadzam się (0)
MIMO POZNEJ PORY...
MIMO POZNEJ PORY ZAKUPOW DUZO KLIENTOW. PRACOWNICY WYKLADALI TOWAR, ALE NIE PRZESZKADZALO TO W ZAKUPACH. ASORTYMENT SKLEPU PELNY, NIE BYLO PUSTYCH POLEK. NATOMIAST JESLI CHODZI O PIECZYWO NIESTETY POZOSTALY RESZTKI. GENERALNIE PORZADEK NA CAŁEJ POWIERZCHNI HIPERMARKETU. CZAS OCZEKIWANIA W KOLEJCE DLUGI. OTWARTE TYLKO 3 KASY PLUS KASY SAMOOBSLUGE, NIESTEY BYLY KOLEJKI. JEDNAK JEST TO NAJWIEKSZE TESCO W SZCZECINIE I BOGATO ZAOPATRZONE. BRAK PRACOWNIKOW TO POMOCY ODNALEZIENIA ASORTYMENTU O TEJ PORZE DNIA

Aneccka

26.01.2012

Placówka

Szczecin, ul. Milczańska 61f

Nie zgadzam się (2)
Super promocje, super...
Super promocje, super obsługa, super asortyment! Dużym plusem jest także wiele obniżek oraz promocji, często zresztą występujących w tym sklepie. Moim zdaniem jest to najlepszy spośród hipermarketów. Bardzo lubię tam robić zakupy. Obsługa również bardzo miła, absolutnie nie mam zarzutów. I jeszcze jedną bardzo ważną pozytywną rzeczą są darmowe reklamóweczki, których nie można juz spotkać w innych sklepach.

agatad10

25.01.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (1)
Dzisiaj w celu...
Dzisiaj w celu zakupu słodyczy do kawy udałem się na zakupu do supermarketu "Tesco". Lubię odwiedzać ten sklep z powodu dużego wyboru w towarze. Po wejściu do sklepu szukałem koszyka na zakupy, którego jednak nie było przy wejściu i wziąłem go spod kasy. Następnie udałem się na dział ze słodyczami w celu poszukania czegoś na co będę miał ochotę. Wybór jak zwykle spory. Zauważyłem brak kilku etykiet cenowych pod towarem, ale na szczęście czytnik znajdujący się niedaleko działał prawidłowo. Po wrzuceniu do kosza towaru, na który się zdecydowałem udałem się do kasy. Przy kasie obsługiwała mnie Ewa, Pani w wieku ok. 50 lat, od której kultury i cierpliwości do klienta mogą się uczyć młodzi adepci tego zawodu. Pani Ewa po tym jak się przywitała ze mną i nabiła towar na kasie zapytała się, czy mam kartę stałego klienta i podała kwotę jaką mam do zapłaty. Zapłaciłem za zakupy a Pani kasjerka wydała mi resztę, oraz paragon.

Zyga_2

24.01.2012

Placówka

Nakło nad Notecią, ul. Sądowa 14a

Nie zgadzam się (4)
Podjechałam z rana...
Podjechałam z rana na szybkie zakupy. W dalszym ciągu w strefie wejścia na salę sprzedaży panuje półmrok. Część oświetlenie nie działa lub celowo jest wyłączone. Nie robi to dobrego wrażenia. Chciałam kupić kwiaty cięte, które sa dostępne w supermarkecie ale oferta nie zachęcała do zakupu. Róże były zwiędnięte, zniszczone i wcale to nie była tzw. przecena. Następne działy prezentowały się lepiej. Na wieszakach z ubraniami dziecięcymi panował porządek. Na dziale był jeden pracownik, który układał i metkował towar. Zapytany o cenę jednej rzeczy udzielił mi sprawnej odpowiedzi. Przy kasach samoobsługowych nie było długich kolejek. Pracownik pomocniczy przy kasach sprawnie pomagał osobom, które nie radziły sobie z kasami samoobsługowymi. Zakupy zrobiłam szybko i bez większych "niespodzianek".

zarejestrowany-uzytkownik

23.01.2012

Placówka

Poznań, Mrągowska 4

Nie zgadzam się (3)
Zakupy w TESCO...
Zakupy w TESCO robię minimum raz w tygodniu. Dzień przed zdarzeniem wybrałem się z rodzina na zakupy. Teraz jest taki okres wyprzedaży, że można znaleźć coś ciekawego za niewielkie pieniądze i tak też się stało w moim przypadku. Kupiłem sobie bezprzewodowa mysz HAMMA za bardzo małe pieniądze. Cena pierwotna 69 zł po zmianie 17,25 zł. Każdy by się skusił za taka cenę. Dla pewności sprawdziłem zawartość opakowania tego, które było otwarte i faktycznie okazało się, że jest to mysz bezprzewodowa. Wyszukałem mysz w opakowaniu niezniszczonym. Opakowanie było dodatkowo zabezpieczone gruba taśmą plastykową co utrudniało ingerencje ciekawskich i podbieranie elementów. Po powrocie do domu postanowiłem, że szybko ja sprawdzę na komputerze. Okazało się, że ktoś był szybszy ode mnie i z opakowania zniknęła część odpowiadająca za komunikację pomiędzy myszka a komputerem. Byłem zawiedzony ale trudno. Następnego dnia udałem się do TESCO aby zgłosić problem. Pani zadzwoniła do odpowiedniej osoby a ta zajęła się ”szukaniem” myszki. Trwało to i trwało aż Pani ponownie zadzwoniła i powiedziała, że jeszcze dwie minuty. Byłem już mocno poirytowany ale trudno wytrzymam. Po dwóch minutach zadzwonił telefon. Po zachowania Pani w trakcie rozmowy wysnułem, że raczej nic z tego nic nie wyjdzie i zwrócą mi pieniądze. Kiedy robiłem zakupy około 19 to tych myszy było około 15 lub 20 sztuk więc raczej niemożliwe aby zostały wykupione tak szybko. Pani podeszło do mnie i powiedziała mi, że osoba odpowiedzialna za to nie mogła znaleźć myszy i zwróciła mi pieniądze. Długo się nie zastanawiałem i poszedłem do miejsca w którym mysz powinna być. W tym miejscu było około 15 mysz. Podszedłem do Pani i powiedziałem, że mi zajęło to 1 minutę a Pani na to, że ten kto to miał zrobić ja oszukał. Powiedziałem, że ich zachowanie wpływa na jakość ich obsługi a Ona sama musi zbierać cięgi. Pani wcześniej tłumaczyła, że na tym dziale mają remont co było widoczne. Ja odpowiedziałem, że remont remontem a klient jest najważniejszy. Wystarczyło aby osoba, która miała szukać mysz podeszła by do BOK-u i udała by się ze mną to na pewno nietrwało by to, 20 minut tylko 5. Wg mojej oceny osoba odpowiedzialna za tę sytuacje w ogóle nie ruszyła się z miejsca. Kiedyś gdy miałem podobny problem to do BOK-u podeszła osoba odpowiedzialna za dany dział i wraz zemną udałą się do docelowego miejsca. Nie ukrywam byłem zwiedziony taką obsługą. Powodów takiego zachowania może być wiele np. jaka płaca taka praca. Szkoda, że w taka banalnej sprawie obsługa TESCO zawiodła.

Adam_648

23.01.2012

Placówka

Zielona Góra, Energetyków 2A

Nie zgadzam się (4)
Dzisiaj byłem wraz...
Dzisiaj byłem wraz z rodziną na zakupach w Tesco w Ostrowie Wlkp przy ulicy kaliskiej. Niestety w alejce między lodówkami stała pełna paleta z towarem. W okolicy nie było żadnego pracownika. Problem dla mnie pojawił sięogromny, gdyż w owej alejce było sporo ludzi a ja byłem z wózkiem, w którym było moje dziecko. Musiałem od połowy się przepychać na początek alejki i objechać wokół by dostać się do lodówki, z której chciałem nabyć produkt. Bardzo mnie to zdenerwowało. Mam nadzieję,że więcej taka sytuacja się nie powtórzy....

Robert_530

22.01.2012

Placówka

Nie zgadzam się (6)
Dzisiejszego popołudnia wybrałem...
Dzisiejszego popołudnia wybrałem się do bistro Tesco na smaczny posiłek. Nie mieliśmy czasu z żoną na przygotowanie posiłku w domu więc udaliśmy się do tesco. Na ladzie panował spokój. Nałożyłem sobie parę frytek surówkę i kotleta tak samo jak i moja żona. Podczas wyboru asortymentu ekspedientka która dokładała towar do lady miała brudne paznokcie. Było to bardzo widoczne i obrzydliwe, ale razem z żona nie przejeliśmy się tym. Jednak gdy ta sama osoba tymi brudnymi rękami wytarła "coś" z nosa i następnie podeszła do kasy obsługiwać klientów... W takiej firmie jak tesco takich sytuacji według nas jednak być nie powinno. Pomijamy fakt że osoba jest "znacznego rozmiaru" to takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Miesiąc temu obsługiwały nas dwie młode dziewczyny. Było wszystko fajnie sprawnie mimo kolejki. Jednak po zmianach personalnych Tesco bistro schodzi na psy. Kto wie z kupujących czy nie zjada kóz z nosa obługujących starszych pań? Wszystko jest możliwe

zarejestrowany-uzytkownik

22.01.2012

Placówka

Lublin, Orkana 4

Nie zgadzam się (8)
Odwiedziłem jedną z...
Odwiedziłem jedną z hal Tesco w Warszawie w celu dokonania codziennych zakupów. Interesowały mnie wyłącznie artykuły spożywcze. Zaraz po wejściu sięgnąłem po koszyk, był usytuowany w pobliżu wejścia, nie miałem problemu z jego odszukaniem. Sklep jest rozplanowany intuicyjnie i nawet osoba będąca pierwszy raz w tej placówce będzie potrafiła się swobodnie poruszać pomiędzy regałami, gdyż układ zbliżony jest do innych sklepów tej sieci, a artykuły rozłożone są logicznie. Pierwsze kroki skierowałem w kierunku pieczywa, którego nie brakowało na półkach, było również estetycznie ułożone oraz świeże, niestety w pobliżu nie było nikogo z personelu kto mógłby udzielić mi informacji na temat pokrojenia pieczywa. Taką usługą byłem zainteresowany jednakże ze względu na brak pomocy pracowników sklepu nie mogłem tego zrealizować. Zaraz obok usytuowane były chłodnie z wędlinami, urządzenia były relatywnie nowe, czyste oraz funkcjonalne ( łatwo można sięgnąć po każdy produkt znajdujący się tam) Pierwsze przeszkody napotkałem przy wyborze płatków śniadaniowych, przy interesującym mnie regale ustawione były palety z nierozpakowanym towarem co zupełnie uniemożliwiało wzięcie czegokolwiek z półki. Po skompletowaniu zaledwie kilku podstawowych produktów udałem się do kasy ( tylko jedna była czynna) gdzie na obsługę oczekiwała jedna osoba. Kasjerka sprawnie uporała się ze skasowaniem zakupów. W sklepie było niewielu klientów, personel również był mało zauważalny.

zarejestrowany-uzytkownik

22.01.2012

Placówka

Warszawa, Toruńska 92

Nie zgadzam się (4)
Będąc na zakupach...
Będąc na zakupach odwiedziłam TESCO, ponieważ chciałam kupić pomidory. Towary były ładnie poukładane na półkach i odpowiednio opisane. Podeszłam na stoisko z ubraniami. Zaczęłam oglądać spodnie do spania, ponieważ były w dobrej cenie. Podeszłam na stoisko z warzywami i wzięłam 5 pomidorów. Warzywa i owoce były świeże, dobrze opisane i poukładane. Ruszyłam dalej w stronę lodówek z nabiałem. Szukałam sera białego, ale nic nie wybrałam, ponieważ nie było takiego jak chciałam. Stwierdziłam, że pójdę już do kasy i zapłacę za pomidory. Podeszłam do kasy samoobsługowej, bo przy normalnej były za długie kolejki. Mężczyzna przede mną miał problem z zeskanowaniem swojej karty Clubcard. Ekspedientka, która tam stała widziała to, lecz mu nie pomogła. Zniechęcony kleint zapłacił i zabrał sowje zakupy. Położyłam swoje pomidory na wadze, ale za bardzo na brzegu, więc pilnująca pracownica podeszła do mnie i powiedziała mi, żebym je bardziej przesunęła. Potem pomogła mi wybrać odpowiedni rodzaj pomidora (choć nie miałam z tym problemu) i odeszła ode mnie. Chciałam zeskanować swoją kartę Clubcard, ale też miałam z tym problem. Tyle, że to nie był mój pierwszy raz, więc wiedziałam, że muszę wpisać numer ręcznie. Zapłaciłam za zakupy i wyszłam ze sklepu.

zezenka

22.01.2012

Placówka

Nisko, Podoficerska 2

Nie zgadzam się (1)
Przy wejściu na...
Przy wejściu na salę sprzedaży były dostępne dwa rodzaje aktualnych gazetek reklamowych oraz koszyki. Owoce i warzywa na dziale wyglądały świeżo, widoczne były przy nich ceny, dostępne były także woreczki foliowe. Nie zauważyłam braku w towarze na półkach, wszystkie produkty miały przypisane do nich ceny. Wszystkie kasy były czynne, ale i tak do każdej stało średnio 6 osób. Kasjerka była uprzejma,powitała mnie słowami "dzień dobry", na koniec powiedziała "do widzenia".

Aszka

22.01.2012

Placówka

Olsztyn, Wincentego Pstrowskiego 16

Nie zgadzam się (4)
Sklep ładny denerwujące...
Sklep ładny denerwujące jest to że jak z dworu się jedzie wózkiem do sklepu to przy podjeździe dla wózków jest wyłożony beton który się kruszy i po odgłosach można wywnioskować że nowy klient się zbliża podłoga nie jest zawsze za czysta kasjerki w sklepie niektóre miłe ale zdarzają się wyjątki ceny też ok

zalogowany_użytkownik

21.01.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (10)
Jakiś czas temu...
Jakiś czas temu w jaworskim Tesco zostały wprowadzone 4 samoobsługowe kasy. Korzystałam z nich kilka razy (wolę taką formę płacenia za zakupy niż z pomocą kasjera) i nie było żadnych problemów. Jednak podczas moich ostatnich 3 wizyt w Tesco w ostatnim tygodniu za każdym razem występował problem, który przedłużał mój pobyt w markecie zamiast go skracać. Pierwsza sytuacja dotyczyła zakupionego soku "Kubuś" w dużej butelce. Kasując swoje zakupy skasowałam sok i położyłam go na wadze. Wystąpił komunikat o niezgodności faktycznej wagi butelki z sokiem z wagą oczekiwaną. Automatyczny głos w kasie powtarzał, żebym czekała na pomoc. Nikt nie nadchodził. Po ok. 3 minutach udałam się do punktu obsługi klienta. Pani tam pracująca powiedziała, że przyjdzie, ale obsługiwała w tej chwili klientkę i nie mogła do mnie podejść. Po ok. 2 minutach zjawiła się inna pracownica, która "przejechała" swoim identyfikatorem przy kasie i mogłam kontynuować zakupy. Problem z sokiem (jak sama się zorientowałam) wynika z tego, że dawniej "Kubuś" był sprzedawany w szklanych butelkach, a teraz jest w plastikowych, przez co jest lżejszy, a w Tesco nie wprowadzono tej zmiany. Ja zobaczyłam nowe butelki ok. 2-3 tygodnie temu, być może były wprowadzone wcześniej. Było dużo czasu, żeby te dane pozmieniać. Następnego dnia po tej sytuacji znów kupiłam Kubusia w Tesco i sytuacja powtórzyła się. Tym razem pani z obsługi nie była zajęta i przyszła od razu. Mówiła, że wie o tym problemie i że podobna sytuacja jest z Pepsi, a kupując duże Kubusie trzeba ustawiać się w kolejce do kasjera, bo na samoobsługowych kasach nie przejdzie. Wczoraj byłam w Tesco kolejny raz (już nie kupowałam Kubusia) i po zapłaceniu zakupów w kasie samoobsługowej automat zwrócił mi część pieniędzy. Alarm zauważył ochroniarz i pani z obsługi, którzy od razu zjawili się i rozwiązali sytuację (choć do końca nikt z nas nie był pewien, czy nie zapłaciłam w sumie o 5 zł za mało). Myślę, że pracownicy dobrze radzą sobie z takimi sytuacjami i szybko reagują, jednak nawet to nie pomoże, jeśli ktoś się spieszy i utknie przy kasie samoobsługowej, a pracownicy będą wtedy zajęci np. rozpatrywaniem czyjejś reklamacji w punkcie obsługi. Takie problemy jak zmiana wagi produktów Kubuś moim zdaniem już dawno powinny być rozwiązane, bo zapewne niejedna osoba kupuje ten sok i utyka przy kasie samoobsługowej. Przez to pracownicy zamiast być wyręczeni, są obciążani kolejnymi obowiązkami.

zarejestrowany-uzytkownik

20.01.2012

Placówka

Jawor, Poniatowskiego 17

Nie zgadzam się (2)
Poszłam z mężem...
Poszłam z mężem do TESCO w Sylwestra, żeby kupić jakiś sok na imprezę sylwestrową. Poszliśmy wpierw na stoisko z zabawkami, ponieważ zbliżały się urodziny chrześniaka i chcieliśmy mu coś kupić. Na środku przejścia stały duże, metalowe kosze-półki z przecenionymi zabawkami. Znaleźliśmy klocki LEGO (żółta wywrotka) w cenie trzydziestukilku złotych przecenione z ponad 70 złotych (naklejone były dwie ceny, z czego ta wyższa była przekreślona). Mąż się śmiał, że kosztują tyle samo co na Allegro, bo tam je zamawiał. Pochodziliśmy jeszcze po sklepie i poszliśmy na stoisko z sokami. Wybraliśmy dwa i podeszliśmy do samoobsługowej kasy. Zapłacilismy za towar i wyszliśmy ze sklepu. Wieczorem siedząc na imprezie u siostry opowiedzieliśmy o klockach LEGO (szwagier kupował takie same dla swojego syna) i o ich cenie. Jakie było nasze zdziwienie, gdy się okazało, że mąż siostry kupił je w TESCO przed świętami w tej samej cenie (tzn. trzydzieści kilka złotych), jeszcze przed przeceną.

zezenka

20.01.2012

Placówka

Nisko, Podoficerska 2

Nie zgadzam się (6)
Wchodząc do sklepu...
Wchodząc do sklepu czuć zapach świeżo pieczonych bułek.Idąc dalej przechodzimy koło stoiska z warzywami .Mimo ,że jest rano to na stoisku wygląda jakby warzywa były co najmniej z poprzedniego dnia -nie są poukładane estetycznie ,są rozgrzebane .Na półkach niestety jak zawsze dużo zawieszonych cen ,które wzrokowo nie kojarzą się nam z artykułem . Trzeba się wczytać i wpatrzec dobrze.Niemiła niespodzianka spotkała mnie przy kasie a to z braku kasjerki ,nie było ani jednej ,dopiero za chwilę przyszła ,mimo ,że dwaj panowie widać było siedzieli w biurze i żaden z nich nie zwrócił uwagi na brak obsługi przy kasie .

Tadek_1

20.01.2012

Placówka

Brodnica, ul. Podgórna 5

Nie zgadzam się (1)
Obserwację przeprowadziłam w...
Obserwację przeprowadziłam w dniu wprowadzenia nowych promocji. Na miejscu okazało się, że towar jest wybrakowany. Nie było promocji podanych w gazetce. W celu wyjaśnienia tych nieprawidłowości udałam się do Działu Obsługi Klienta - jednak miła Pani nie posiadała wiedzy na ten temat. Zadzwoniła po drugiego pracownika (który rzekomo powinien znać asortyment sklepu). Jak się okazało żadna z Pań nie potrafiła udzielić mi informacji. Otrzymałam zwrotną wiadomość - towar będzie, ale w innym terminie. Wiadomość mnie nie usatysfakcjonowała ponieważ specjalnie wybrałam się na zakupy w dniu rozpoczynającym promocję, aby interesujący mnie towar otrzymać. Plusem jest ochrona sklepu, która zawsze grzecznie wita i żegna klientów.

Anna_3758

20.01.2012

Placówka

Łęczna, Chełmska

Nie zgadzam się (1)
Robiłam małe zakupy...
Robiłam małe zakupy w Tesco w galerii Focus Mall. Krążyłam między alejkami i nie mogłam znaleźć pasztecików sojowych. Podeszłam do pracownika wykładającego towar na półki i zapytałam o to gdzie mogę znaleźć produkty sojowe. Pan okazał się bardzo uprzejmy, przywitał się ze mną, zapytał jakie dokładnie produkty szukam - czy wędliny i tofu czy tez pasztety, które są w innym miejscu. Kiedy odpowiedziałam zaprowadził mnie pod odpowiednią półkę, pokazał gdzie leżą. Nawet zapytał czy mi w czymś jeszcze może pomóc. Jego zachowanie było w pełni kompetentne. Gdyby sklepy miały więcej tak uprzejmych sprzedawców to z większą przyjemnością robiłoby się zakupy.

Urszula_345

20.01.2012

Placówka

Piotrków Trybunalski, Słowackiego 123

Nie zgadzam się (3)
Chciałem kupić łososia,...
Chciałem kupić łososia, który znajdował się na półce promocyjnej jednak nie miał cen. Poprosiłem jedna z Pań z obsługi o cenę, która była tam ze swoja koleżanką. Panie miały czytnik do odczytywania cen a jenda z nich rozmawiała ciągle przez telefon. Poprosiłem o odczytanie lub podanie ceny produktu, którym byłem zainteresowany. Pan powiedziała, że już jej ta cena znikneła ze skanera i żebym sobie znalazł skaner dla klientów. 2 pracowników wogóle nei zainteresowanych klientem ;-) oczywiście lososia nie kupiłem.

mironeq

19.01.2012

Placówka

Kraków, Kapelanka 54

Nie zgadzam się (7)
Nowa ulotka w...
Nowa ulotka w skrzynce na listy przyciągnęła mnie do Tesco. Wchodząc zacząłem rozglądać się za trzema artykułami promocyjnymi. Po niedługich poszukiwaniach odnalazłem je : sok 2 za 1 w cenie 11,99zł, mleko dla dzieci gerber ( druga sztuka 50% ceny) oraz piwo 12 sztuk w cenie 25,99zł. jedynym minusem był fakt iż tylko soki były dostępne w dużej ilości pozostałych artykułów było tylko kilka sztuk co przy większym zainteresowaniu jest stanowczo niewystarczające. Pe4rsonel w trakcie wizyty głównie porządkował sklep oraz przeprowadzano przemeblowanie niektórych stoisk. Zachowywał się bardzo uprzejmie i chętnie pomagając - starsza pani prosiła o zaniesienie zgrzewki wody do kasy i pomógł jej mężczyzna wykładający towar. Czynne były dwie kasy w żadnej z nich nie było klientów. Strefa kas ogólnie zaniedbana. W jednym miejscu porysowana, zabrudzona, asortymenty porozrzucane, brakowało przedziałek oddzielających klientów. Obsługa również się nie spisała - powitano mnie, ale np nieostrożnie odkładano moje zakupy (prawi stłuczono sok) a na do widzenia nic nie usłyszałem.

SECRETSERVICE

19.01.2012

Placówka

Rybnik, Budowlanych 110

Nie zgadzam się (3)

Tesco

Tesco to sieć sklepów samoobsługowych w której skład na terenie Polski wchodzą supermarkety i hipermarkety. Na świecie sklepy są zlokalizowane na terenie Wielkiej Brytani, Irlandii, Europy środkowej oraz Azji. W ofercie sklepów znajdują się artykuły spożywcze, przemysłowe oraz odzież W celu zapobiegania marnotrawienia żywności sklepy przekazują nadwyżki żywności potrzebującym.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Tesco?

Ktoś 5 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Rewelacyjnie.
Rewelacyjnie.
Zgadzasz się?