T-Mobile

(4.24)

Dodaj opinię

Firma otrzymała Godło Gwiazdy Jakości Obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (4084 z 5430)

Pracownicy potrafią dzwonić...
Pracownicy potrafią dzwonić do klienta nawet po godzinie 20.00. Najgorsze jest to, ze zamiast konsultanta odpowiada automatyczna sekretarka i prosi o czekanie na połączenie. Jest to żenujące i poniżej jakiejkolwiek krytyki. Podczas rozmów z konsultantem na temat ich usług bardzo denerwujące jest to, że na wyraźne "nie" z mojej strony konsultant nie odpuszcza, tylko dalej w nachalny sposób namawia na produkt, którym nie jestem zainteresowana.

Anna_3755

14.01.2012

Placówka

Warszawa, Al. Jerozolimskie 181

Nie zgadzam się (3)
Kończy mi się...
Kończy mi się umowa w mojej telefonii komórkowej, więc postanowiłam sprawdzić ofertę "konkurencji". Wybrałam się do T-mobile w salonie w RYNKU 2. Na początku spodobało mi się to, że obsługa ma eleganckie firmowe stroje, a po wejściu zaraz zainteresowała się mną Pani Kierowniczka witając mnie uśmiechem i pytając w czym może pomóc. Powiedziała, że bez problemu mogę przenieść swój numer do ich sieci, podała korzystne oferty. Obsługa zachwyciła mnie tak dobrze jak i wystrój sklepu. Przestrzenny, czysty, a towar wyeksponowany tak, że każdy ma do niego dostęp.

zalogowany_użytkownik

14.01.2012

Placówka

Dębica, Ks. Nosala 2

Nie zgadzam się (1)
Bardzo miła i...
Bardzo miła i kompetentna obsługa, dobra wiedza personelu na temat produktów oferowanych przez firmę. Wygląd punktu bardzo czysty i zadbany, przestronnie łatwo mozna sięporuszać po punkcie by oglądnąć asortyment, łatwo dostepne materiały reklamowe. Personel Ubrany jednakowo i schuldnie. Szybka zwinna obsługa. Cena produków przystepna dla klientów a oferta na kieszeń każdego klienta.

Marcin_1358

13.01.2012

Placówka

Kazimierza Wielka, Kolejowa 25a 28-500

Nie zgadzam się (0)
Obsługa głównego punktu...
Obsługa głównego punktu sieci T-Mobile w mieście pozostawia wiele do życzenia. Mimo poboru numerków do obsługi klientów, pracownicy chaotycznie wybierają kogo będą obsługiwać. Zauważyłam także wybów klientów "po znajomości". Pracownicy także mimo braku klienta przy stanowisku nie wykonują czynności zmierzających do obsługi kolejnego klienta. Mimo oczekiwania z małym dzieckiem na rękach Pracownik zasiadający przy swoim stanowisku nie wykonywał żadnych czynności, co więcej odbierał prywatne rozmowy telefoniczne! Po przedstawieniu mi nowej oferty Pracownikowi zależało na sprzedaniu mi jej, ale nie poinformował mnie o dodatkowych kosztach, które przy płaceniu abonamentu musiałam pokryć.

zarejestrowany-uzytkownik

12.01.2012

Placówka

Zielona Góra, Bochaterów Westerpllatte 44-46

Nie zgadzam się (5)
Mam telefon w...
Mam telefon w T-mobile już blisko 8 lat, z czego od dwóch lat w abonamencie. Przez ten, dość długi, okres czasu, moje zdanie na temat tej firmy (niegdyś pod szyldem "Ery") stopniowo się pogarszało aż do teraz, kiedy postanowiłam zmienić sieć. Pierwszym podstawowym problemem jest zasięg. Odkąd pamiętam, Era reklamowała się niesamowitym zasięgiem. Tu powinno znaleźć się drobne sprostowanie - zasięg jest, ale na ogół nie do końca tam, gdzie jest potrzebny. Wyjeżdżając co jakiś czas "w Polskę", zauważyłam, że często zdarza się, że wszystkie siedem "kresek" sieciowych łapię pośrodku pola czy lasu, natomiast brakuje ich na drogach czy we wsiach, czyli tam, gdzie na ogół jest on potrzebny. Mając drugi telefon w konkurencyjnym Play, nie zauważyłam, żeby gdziekolwiek w Polsce w miejscach, gdzie dotarła cywilizacja w postaci asfaltu, zabrakło chociaż połowicznego zasięgu. De facto, nawet w centrum Warszawy, będąc w domu nie zawsze "łapie", więc czasem, chcąc zadzwonić, trzeba się chwilę pokręcić po mieszkaniu, żeby było to w ogóle wykonalne. Kolejną kwestią są ceny. Tutaj w zasadzie można wytknąć T-Mobile drożyznę na każdym kroku. Drogie są abonamenty, minuty/smsy po przekroczeniu minut "darmowych", których wcale nie ma zbyt wiele. Przedłużając umowę nie wiadomo, co opłaca się mniej - czy telefony, których ceny są minimalnie niższe niż tych samych modeli w sklepach internetowych, czy pakiety minut lub przesyłu danych, które są nieporównywalnie niższe niż te oferowane przez inne sieci. Taki stan rzeczy utrzymuje się od zawsze i podczas gdy inni operatorzy wprowadzali różne promocje (np. darmowe połączenia albo smsy w ramach tej samej sieci), Era czy też T-Mobile nigdy nie proponowała takich rozwiązań. Mało tego, w ciągu ostatnich kilku miesięcy jakość usług tej firmy znacznie spadła - często (2-3%) zdarza się, że SMSy i MMSy nie dochodzą do adresatów (podczas gdy są oni podłączeni do sieci, bo można się do nich dodzwonić) lub docierają do nich ze znacznym, nawet kilkudniowym opóźnieniem. Kulminacją była kilkugodzinna przerwa w możliwości wysyłania smsów w grudniu 2011. Na dobrych kilka godzin w ciągu dnia cała Warszawa i okolice były wyłączone z obiegu (zepsuł się przekaźnik) i dopiero telefon do obsługi technicznej wyjaśnił problem, ale wydaje mi się, że w przypadku takiej usterki w gestii sieci leży poinformowanie abonentów o zaistniałym problemie - w pierwszej chwili odruchowo pomyślałam, że coś jest nie tak z moim numerem lub telefonem. Kolejnym "punktem programu" są notoryczne, a do tego bezcelowe, telefony od konsultantów z Call Center. Oczywiście nie jest ich winą to, że dzwonią, bo to przecież nie oni wybierają numer, którego posiadacza chcą podręczyć kolejnymi propozycjami ofert. Z drugiej jednak strony są to osoby niekompetentne, które nie potrafią odpowiedzieć na większość pytań odnośnie oferty lub łączenia ofert. Niemożliwą jest ocena ich wyglądu czy zachowania w trakcie rozmowy, ale rażące i odpychające są błędy językowe, które popełniają nawet po kilkanaście razy w ciągu kilku minut. "Tą ofertę", "proszę panią", "może pani sobie wziąść" itp. to tylko nie liczne przykłady polszczyzny w wykonaniu większości konsultantów, która nie do końca przypomina już chyba język polski. Częstokroć, jeśli podziękuje się za rozmowę lub grzecznie poinformuje konsultanta o tym, że np. dzień wcześniej mieliśmy już podobny telefon "z sieci", na siłę przeciąga on rozmowę usilnie próbując nakłonić swoją "ofiarę" do zakupu kolejnej usługi. Jedną z niewielu zalet jest pomoc techniczna, do której - co prawda - bardzo ciężko jest się dodzwonić, ale na ogół daje się załatwić problem, z którym się zgłasza. Podsumowując, polski T-Mobile, żeby dorównać swoim zagranicznym odpowiednikom lub chociaż oferować konkurencyjne usługi na polskim rynku ma jeszcze wiele do dopracowania i dopóki większość z tych wad nie zniknie, nie polecam nikomu dołączenia do grona abonentów tej sieci, przynajmniej jeśli chodzi o ofertę dla klientów indywidualnych.

Agacia

11.01.2012

Placówka

Nie zgadzam się (3)
Wzorowa postawa pracowników...
Wzorowa postawa pracowników punktu. Fachowa wiedza i obsługa. Nie można zgłosić żadnych zastrzeżeń. Czas oczekiwania na obsługę znośny, jest system numerkowy. Po podejściu do stanowiska pracownik sklepu zrobi wszystko żeby klient odszedł zadowolony. Na szczególną uwagę zasługuję Pani Mariola K. która nigdy nie zostawia nie zamkniętych spraw i zawsze dba o dobro klienta.

zarejestrowany-uzytkownik

26.12.2011

Placówka

Warszawa, al. KEN 98

Nie zgadzam się (11)
Punkt obsługi klienta...
Punkt obsługi klienta świetnie sytuowany, bardzo dobrze oznakowany i widoczny z dużej odległości. Po wejściu należy odebrać numerek z automatu.Jak mi powiedziano, pobieranie numerków jest im potrzebne jedynie do statystyk. Lokal bardzo czysty.Obsługa bardzo miła i chętnie odpowiedziała na wszystkie moje pytania.

zarejestrowany-uzytkownik

26.12.2011

Placówka

Koszalin, Paderewskiego 1

Nie zgadzam się (10)
Przyszłam do punktu...
Przyszłam do punktu obsługi klienta, aby zapytać o warunki przedłużenia umowy. Po pobraniu numerka czekałam około 5 minut na swoją kolej. W tym czasie rozejrzałam się po wnętrzu - było czysto, jasno, w kilku miejscach stały stojaki z ulotkami. Pani, która mnie obsługiwała, była przyjazna i uśmiechnięta. Zadawała mi pytania, aby dopasować ofertę do moich potrzeb. Dostałam także odpowiedzi na wszystkie moje pytania. Pracownica przedstawiła mi kilka propozycji, wydrukowała cenniki i wszystko zapakowała w praktyczną teczkę. Na końcu podziękowała za rozmowę i zaprosiła do skorzystania z którejś z ofert.

Aszka

23.12.2011

Placówka

Olsztyn, Krasickiego (centrum handlowe Carrefour) 1B

Nie zgadzam się (0)
Skontaktowałam się z...
Skontaktowałam się z Biurem Obsługi Abonenta, ponieważ podczas mojej wizyty za granicą nie został mi aktywowany pakiet i nie dało się tego anulować za pomocą stron, a nie chciałam niepotrzebnie płacić za coś, co mi się nie przyda. Czas obsługi był naprawdę długi (2 tygodnie), jednak gdy w końcu dostałam odpowiedź była ona satysfakcjonująca i kompetentna. Pracownik Biura dezaktywował polecenie włączenia pakietu, przez co nie straciłam pieniędzy. Dodatkowo zaoferował mi pomoc, gdybym kiedyś potrzebowała. W rezultacie wszystko czego oczekiwałam zostało załatwione. Na minus działa tylko bardzo długi czas odpowiedzi.

Benia

20.12.2011

Placówka

Nie zgadzam się (8)
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym otrzymałem telefon od konsultanta z T-Mobile. Po przedstawieniu się, pracownica zapytała się mnie, czy może mi zająć kilka minut. Po wyrażeniu zgody zaprezentowała mi ofertę, która została dla mnie przygotowana. Ze szczegółami wyjaśniła mi, jakie są zasady oferty. Bez żadnego problemu odpowiedziała na zadane pytania. Po kilku minutach podziękowałem za ofertę, gdyż nie wydała mi się ona interesująca. Pracownica próbowała zmienić moje zdanie, ale nie była zbytnio natarczywa, aby mnie nie zrazić. Widać było, że zależy im na opinii wyrażonej przez klientów, gdyż zrażony klient jest negatywnie nastawiony do firmy.

zarejestrowany-uzytkownik

20.12.2011

Placówka

Nie zgadzam się (2)
Udałam się do...
Udałam się do salonu T-mobile w celu wyjaśnienia niezgodności oferty, którą otrzymałam w sms-ie. Chodzi o ofertę ,,numerki za grosze". Zamówiłam sobie rozmowy z jednym numerem na miesiąc za 4,03 zł i miały być naliczane 3 grosze za minutę rozmowy. Pobierano ode mnie 9 groszy za minutę. Przedstawiłam problem konsultantowi. Poprosił o podanie mojego numeru telefonu. Sprawdził w komputerze o co chodzi i powiedział, że istotnie jest tak jak mówię, a to dlatego, że korzystam z innej taryfy, na której liczone jest 9 gr a 3 gr to tylko w godzinach 22:00-8:00. Jednak nie było o tym mowy w wiadomości, którą otrzymałam. Uważam, że sms-y z ofertami powinny być wysyłane przez sieć adekwatnie do taryfy, którą posiada klient. Czuję się oszukana i nie podobają mi się takie praktyki. Jest to celowe działanie. Jeśli chodzi o wiedzę konsultanta i jego zachowanie oceniam na bardzo dobre. Także wygląd salonu nie budzi zastrzeżeń.

Marta_702

19.12.2011

Placówka

Częstochowa, Al. Najświętszej Marii Panny 40/42

Nie zgadzam się (0)
Obsluga pierwsza klasa,...
Obsluga pierwsza klasa, zawsze tłok ale i tak sa mili mimo ze nie jeden klient dal im sie we znaki.Konczy mi sie umowa z operatorem na abonament i poszlam zapytac tylko o promocje i innne rzeczy(troszke potruc) i mimo ze facet wiedzial ze teraz jest za wczesnie zeby przejsc do ich sieci to tlumaczyl mi cierpliwie wszystko. Bylam w szoku ze nie probowal mnie zbyc bo byli inni klienci tylko poswiecil mi czas.

zarejestrowany-uzytkownik

19.12.2011

Placówka

Poznań, Św. Marcin 40

Nie zgadzam się (2)
Wchodzę do sklepu...
Wchodzę do sklepu firmowego, pomieszczenie nie jest duże ale ma perfekcyjnie wykorzystaną przestrzeń, jest dobrze oświetlone, wszytko jest przemyślane i idealnie rozlokowane, całość robi dobre wrażenie i stwarza przyjazną atmosferę. Dwie konsultantki od razu zauważają moją obecność i przechodzą do wypełniania swojego standardu obsługi wykazując przy tym duże zaangażowanie, dobrą organizację i współpracę. Jedna pyta czy chcę zobaczyć jakiś model telefonu po około 40 sekundach sprawdzam już szybkość internetu na jednym z modeli a dwa inne czekają na sprawdzenie. Konsultantka pyta czy chce zobaczyć cennik a w tym czasie druga już go drukuje, ledwie zdążyłem odpowiedzieć i już miałem przed sobą całą ofertę w liczbach na papierze. Jak dla mnie wzór obsługi klienta.

Kamil_592

18.12.2011

Placówka

Lublin, lubartowska 22

Nie zgadzam się (5)
Tym razem padło...
Tym razem padło na na salon firmowy. Sklep zajmuje niewielką powierzchnię. W salonie jest gorąco toteż w odzieży zimowej trudno wytrzymać dłużej niż kilka minut. Najpopularniejsze modele telefonów wystawione są dla klientów. Uloki umieszczone są na właściwym miejscu. W salonie obowiązuje system numerkowy. Do obsługi przeznaczono trzy stanowiska. Pracownicy ubarni są nienagannie, w białe, firmowe koszule z przypiętym identyfikatorem. Sprawa, z jaką przyszedłem do salonu, okazała się niebywale trudna. Problem wymagał konsultacji z jeszcze dwoma pracownikami. Widząc ponure i skupione twarze pracowników, przeczuwałem, że w tym salonie nie uda mi się załatwić wszystkiego co chciałem. I nie myliłem się. Chociaż pracownicy nie okazywali zdenerwowania, to sądząc po zdawkowych i ogólnikowych odpowiedziach, wywnioskowałem , że najlepiej by było , gdybym sobie już poszedł. Na pocieszenie otrzymałem różowy papier na prezenty:)

Łukasz_1520

17.12.2011

Placówka

Janki, Mszczonowska 3

Nie zgadzam się (4)
Żonie na Święta...
Żonie na Święta zachciało się prezentu – netbooka z mobilnym dostępem do Internetu. Jej wybór padł na ofertę T-Mobile „blueconnect 65” z Samsungiem N150. Niestety salonik oficjalnie nazwany Autoryzowanym Punktem Sprzedaży pracuje dokładnie w tych samych godzinach co moja żona (poniedziałek – piątek: 9-17, sobota 9-14), więc padło na mnie – ponieważ mam krótki urlop to ja miałem załatwiać wszelkie formalności i podpisać umowę. Żadne z nas nigdy nie było związane z PTC SA, więc był to dla mnie pierwszy kontakt z tą firmą. Oferta jeśli chodzi o netbooki rzeczywiście do zaakceptowania (abonament 65zł z 4GB danych oraz sprzęt za 1zł – umowa na 36 miesięcy). Moje pierwsze podejście miało miejsce w czwartek 8 grudnia. Punkt sprzedaży jest zlokalizowany prawie w centrum miasteczka, przy jednej z głównych ulic – w przypadku konieczności dojazdu autem nie ma co liczyć na znalezienie w pobliżu miejsca parkingowego, chyba że na chodniku łamiąc przepisy. Najbliższy większy parking jest w odległości około 300 metrów, także trzeba się udać na krótki spacer. Moja czwartkowa wizyta była jednak błyskawiczna, bo już na wstępie pracownik, który mnie obsługiwał oznajmił mi, że netbooków nie ma na magazynie i trzeba będzie poczekać aż się pojawią. Wziął ode mnie nr telefonu i miał do mnie zadzwonić, gdy sprzęt będzie już dostępny, dodatkowo poinformował mnie jakie dokumenty będą potrzebne do spisania umowy. Ogólnie – pierwszy minus dla firmy, bo ciężko mieć pretensje do pracownika. Ta oferta jest jedną z bardziej eksponowanych przez T-Mobile, m.in. na stronie internetowej, więc powinni zadbać, aby na bieżąco asortyment był dostępny. Czekałem cierpliwie na telefon, ale że cierpliwość nie jest moją zaletą nie wytrzymałem – we wtorek czyli 13 grudnia zadzwoniłem wieczorem na infolinię T-Mobile (sklep już był wtedy zamknięty). Bardzo miły i uprzejmy konsultant poinformował mnie, że komputerki są dostępne już od poniedziałku. Oczywiście przez cały poniedziałek i wtorek nie zostałem o tym telefonicznie poinformowany przez pracownika Punktu Sprzedaży – kolejny minus. W dniu dzisiejszym postanowiłem wreszcie sfinalizować transakcję. Byłem na miejscu kilka minut po 9 rano. Sprzedawca, z którym rozmawiałem wcześniej akurat obsługiwał jakąś panią. Drugi był na zapleczu. Sam salonik urządzony bardzo prosto i funkcjonalnie, wszystkie wywieszki duże i czytelne. Telefony i przedstawione inne oferty są ulokowane na ścianach bocznych, co zostawia bardzo dużo miejsca dla klientów na środku. Miejsce te można by jednak zagospodarować chociażby jakąś dwuosobową sofą, gdzie klienci mogli by spocząć w oczekiwaniu na swoją kolej, tak to trzeba stać. W związku ze zmianą marki z Era na T-Mobile salonik jeszcze pachnie świeżością, nie ma się tu czego doczepić Zdziwił mnie tylko trochę stojący na widoku pomiędzy atrapami prezentowanych telefonów odświeżacz powietrza. Myślę, że takich rzeczy nie powinno się eksponować. Gorzej z podłogą, która wyglądała jakby nie była zmywana od zeszłego tygodnia. Dwa stanowiska do obsługi, przy każdym po jednym krześle dla klienta (można by spokojnie dostawić po jeszcze jednym, czasami do saloniku przychodzą małżeństwa itp.). W kąciku malutki stoliczek z dwoma krzesełeczkami, czyli miejsce dla dzieci – rozłożone kredki i kartki papieru są bardzo dobrym pomysłem, który coraz częściej widujemy w podobnych miejscach. Sprzedawcy ubrani luźno, bez żadnych garniturów i krawatów, w firmowych bluzach. Brak jakichkolwiek tabliczek z imionami na stanowisku czy identyfikatorów, także w sumie nie wiemy z kim rozmawiamy. Gdy już przyszła moja kolej zacząłem rozmowę tekstem „z tego co mi wiadomo netbooki już się pojawiły na magazynach”. Pracownik w żaden sposób nie odniósł się do tego, nie powiedział, że miał dzwonić, ale zapomniał itp. tylko zaczął coś sprawdzać w komputerze. Po około minucie odparł „no rzeczywiście są”. Utwierdziło mnie to tylko w przekonaniu, że wcześniej tego nie zrobił i gdybym sam się nie pofatygował, to telefon do mnie w najbliższym czasie nie zostałby wykonany. Sprzedawca wziął ode mnie dokumenty (dowód osobisty + trzy ostatnie faktury z innej sieci komórkowej), po czym… okazało się, że musi otrzymać odgórnie zgodę na podpisanie umowy, dlatego wysłał gdzieś e-mail. Z tego co mi wytłumaczył ma to związek z tym, że nie byłem w stanie przedstawić oryginału faktur za jakieś bieżące opłaty (fakt, nie byłem w stanie - bo faktury dostaję w formie mailowej, płacę je elektronicznie, więc nic nie odbywa się na papierze – musiałem w domu wcześniej podrukować sobie te faktury oraz potwierdzenia przelewów). Miało to potrwać około 5-10 minut, ale po kwadransie nadal nie było wiadomo czy uda się wreszcie sprawę załatwić. Sprzedawca poinformował mnie, że zadzwoni do mnie jak tylko odpowiedź dostanie, żeby mnie nie trzymać na miejscu. Problem w tym, że nie miałem nic innego do roboty, ale skoro tak uprzejmie zostałem „wyproszony” z lokalu to zacząłem sobie spacerować po mieście. W tym momencie pomyślałem, że gdyby nie chodziło o prezent dla żony to już bym zrezygnował z usług T-Mobile. W czasie gdy jeszcze czekałem w saloniku miałem okazję porównać pracę obu sprzedawców. Ten, który obsługiwał akurat mnie – strasznie cichy i małomówny. Zero prób nawiązania kontaktu z jego strony, podejrzewam, że niedawno zaczął pracę. Całkowitym przeciwieństwem jest jego kolega – wygadany, próbujący coś „wyciągnąć” od klienta, dokładnie przestawiał oferty. Na mieście spędziłem około 40 minut. Jakież było moje zdziwienie, gdy w pewnym momencie na chodniku minąłem się w z tym wygadanym pracownikiem Punktu Sprzedaży T-Mobile, który w godzinach pracy wyszedł sobie na miasto... być może w sprawach służbowych, tego nie wiedziałem. Ponieważ telefon nie dzwonił, a mi zaczęło się robić zimno postanowiłem wrócić do saloniku. „Mój” sprzedawca obsługiwał jakiegoś klienta, drugiego pracownika oczywiście nie było z powodu wypadu na miasto. Okazało się, że przed minutą przyszła zgoda i sprzedawca już miał do mnie dzwonić. Nawet jeśli to prawda, to w dzisiejszych czasach tak długie oczekiwanie na podpisanie umowy jest żenujące. Kiedy już poprzedni klient został obsłużony i nadeszła moja kolej do saloniku zdążyły wejść kolejne dwie osoby, które oczywiście musiały czekać z powodu nieobecności drugiego pracownika. W ciągu kolejnych dziesięciu minut, gdy byłem już obsługiwany, pracownik cały czas coś robił w komputerze, nadal nie podpisałem żadnego dokumentu. Za mną stało już sześć osób w kolejce. Kolejne pięć minut – u mnie nic, nadal sobie czekam i patrzę jak sprzedawca coś robi w komputerze, kolejne trzy osoby wchodzą do środka, ale cztery wychodzą nie mogąc się doczekać aż zaczną być obsługiwane (drugiego sprzedawcy nadal nie było). Kolejne pięć minut, (czyli około 20 jak sobie siedzę i czekam by w końcu moja sprawa została załatwiona) – przychodzi drugi pracownik… z czterema amortyzatorami samochodowymi pod pachą, które najprawdopodobniej kupił w oddalonym o około 500 metrów sklepie motoryzacyjnym (wnioskuję po nalepkach na opakowaniach). Szybko przemknął na zaplecze i wziął się za obsługę czekających klientów. Ja również nadal czekałem. W pewnym momencie pracownik, który mnie obsługiwał spytał tego „wygadanego” jak ma wydrukować umowę na mojego Samsunga N 150 w ofercie „blueconnect 65”, bo nie może tego zrobić. Odpowiedź była dla mnie druzgocąca – nie drukuje się żadnej umowy. Sprzęt wraz umową do podpisania przywozi kurier do domu w ciągu 48 godzin od momentu złożenia zamówienia. W tym momencie w przeciągu minuty pracownik wydrukował dwie kartki, które musiałem podpisać – jedna to moje oświadczenia na zgodę dotyczące przetwarzania wszelkich danych przez PTC SA, a druga to formularz zamówienia. Krótkie „dziękuję, kurier powinien być już nawet jutro, do widzenia” i to wszystko. Do domu wróciłem około 11:30, czyli zmarnowałem dziś 2,5 godziny na coś co wg mnie powinno trwać góra 15 minut (a de facto starałem się to zrobić już we czwartek). Pierwsze wrażenie jest bardzo ważne do klienta, bo zostaje w pamięci na długo. Moja żona będzie mieć swój prezent (bo mam nadzieję, że ostatni etap tego długiego procesu, czyli dostawa od kuriera przebiegnie bezproblemowo), ale ja osobiście nie chciałbym już mieć nic wspólnego z T-Mobile, po takiej jakości obsługi, jaką mi zaprezentowano. Być może obsługiwał mnie jakiś nowozatrudniony sprzedawca, ale nie usprawiedliwia to braku podstawowej wiedzy z jego strony.

Gilbert_1

14.12.2011

Placówka

Busko-Zdrój, Partyzantów 5

Nie zgadzam się (3)
Firmowy salon operatora...
Firmowy salon operatora sieci komórkowej jest zachowany w czystości i jest w nim dość duża wolna przestrzeń. Pracownik tam obsługujący jest kompetentny i wyczerpująco odpowiada na dane pytania, chociaż polityka sieci jest nie do końca zrozumiała. Sieć nie pozwala przenieść numeru z t-mobile i heyah i odwrotnie. Jednak aby to zrobić pracownik podał jedyne rozwiązanie, że trzeba przenieść numer do innego operatora a następnie wrócić do wybranej sieci. Nie ma tutaj wiele ludzi więc wszystko można załatwić na bieżąco i wizyta trwa tyle ile poświęci nam pracownik.

misiek_9

14.12.2011

Placówka

Rzeszów, Lisa Kuli 19

Nie zgadzam się (0)
Będąc w sklepie...
Będąc w sklepie T-Mobile zostałem profesjonalnie obsłużony, zostały jasno i konkretnie przedstawione oferty na temat telefonów komórkowych, a także internetu. Zachowanie pracownika było dobre, kompetencja na wysokim poziomie, wyjaśnił wszystko zgodnie z moimi oczekiwaniami, wygląd pomieszczenia schludny oraz zachecający dla klienta.

Radosław_310

14.12.2011

Placówka

Przemyśl, Brudzewskiego 1

Nie zgadzam się (0)
Do T-Mobile w...
Do T-Mobile w Galerii Krakowskiej udałem się w celu zareklamowania modemu blueconnect, który kilka dni temu rozpadł się (przy odłączaniu od komputera srebrna część USB została w komputerze). Mimo pobranego numerka (byłem następny w kolejce) zostałem poinformowany, że muszę jeszcze chwileczkę poczekać. W tym czasie obsłużone zostały 2 osoby bez numerka (jeden klient był znajomym personelu). Chwileczka ta trwała około pół godziny. Następnie pani poinformowała mnie, że uszkodzenia takiego jak to nie opłaca mi się reklamować, gdyż z pewnością zostanie odrzucone i koszt wyniesie około 400 zł. Namawiała mnie do zakupu nowego modemu i przedłużenia umowy. Mimo wielu lat w sieci (wtedy ERA) nie dostałem żadnej atrakcyjnej oferty. Wręcz przeciwnie. Jedyne co pani mi zaproponowała to internet z tabletem, podniesienie abonamentu o 40 zł przy jednoczesnym braku zwiększenia limitu danych oraz zakup drogiego modemu. Muszę także dodać, że jedna z pań sprzedawczyń nie miała uniformu a spodnie, które miała na sobie zsuwały się dość nisko prezentując kawałek części ciała, której ani ja ani inni klienci z pewnością nie chcieli oglądać.

Remigiusz_2

12.12.2011

Placówka

Kraków, Rynek Kleparski 9

Nie zgadzam się (1)
Po wcześniejszym zapoznaniu...
Po wcześniejszym zapoznaniu się z ofertą dotyczącą internetu, którą oferuje "T-Mobile", postanowiłam wybrać się z rodzicami do salonu, by zaczerpnąć informacji 'fizycznie'. Owy punkt w Gliwicach przy ulicy Lipowej ma bardzo małą powierzchnię. Dłuższa kolejka zdecydowanie nie ma gdzie się ustawić. Może to zniechęcać ludzi. Poza tym owa kolejka kolidowałaby z klientami, którzy oglądaliby asortyment przedstawiony w salonie. Ponadto sklep posiada jeszcze jeden minus. Otóż przy wejściu znajduje się urządzenie, z którego pobiera się karteczkę z numerkiem. Obsłużeni zostaniemy dopiero wtedy, kiedy posiadana przez nas liczba wyświetli się na specjalnej tablicy. Moim zdaniem jest to utrudnieniem. Czasem ktoś ma tylko krótkie pytanie, a mimo to musi czekać na swój numerek. Obsługa "T-Mobile" jest bardzo miła, ale też 'przebiegła'. Pani, która obsługiwała mnie oraz moich rodziców, skutecznie przekonała nas do proponowanej oferty (internet został zakupiony). Rodzice na początku wizyty w sklepie nie byli zdecydowani, jednak po krótkiej i efektownej rozmowie, podjęli decyzję. Asortyment w salonie był pełen. Wszystkie oferowane produkcie znajdowały się w sklepie. Zakupy w "T-Mobile" uważam za udane. Jednak trzeba uważać na personel, który jest bardzo przekonujący:)

Dominika_339

11.12.2011

Placówka

Gliwice, Lipowa 1

Nie zgadzam się (0)
Z usług tego...
Z usług tego operatora korzystam dzięki wyborowi pracodawcy, ponieważ mam u niego numer służbowy. Całością obsługi konta zajmuje się pracodawca, dlatego mam częściowo ograniczoną możliwość pełnej oceny. Jakość połaczdeń nie budzi moich zastrzeżeń. Nie podoba mi się, że w moim profilu nie mam automatycznego oddzwaniania poczty głosowej. Jakość roamingu oceniam pozytywnie.

zarejestrowany-uzytkownik

10.12.2011

Placówka

Nie zgadzam się (1)

T-Mobile

T‑Mobile funkcjonuje od 1995 roku i jest jednym z największych operatorów komórkowych w Polsce, obsługującym ponad 10 milionów klientów. Świadczy pełen zakres usług telekomunikacyjnych dla klientów indywidualnych oraz biznesowych. Klienci T-Mobile mają także możliwość korzystania z całej oferty usług finansowych w ramach T-Mobile Usługi Bankowe, czyli najbardziej zaawansowanego i innowacyjnego przykładu synergii banku i telekomu. T-Mobile stał się silną firmą dzięki pasji i zaangażowaniu pracowników, zaufaniu partnerów biznesowych, a także wysokiej jakości obsługi klientów.

Czy te firmy wypadają lepiej niż T-Mobile?

Ktoś 3 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Rewelacyjnie!
Rewelacyjnie!
Zgadzasz się?