WARTA

(4.24)

Dodaj opinię

Firma otrzymała Godło Gwiazdy Jakości Obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (938 z 1477)

Tego dnia miałem...
Tego dnia miałem małą stłuczke . Kobieta, która spowodowała całe zajście miała wykupioną polisę w Warcie. Spisaliśmy całe oświadczenie i po jakiejś godzinie od zdarzenie postanowiłem zająć się likwidacją szkody po przez infolinie warty. Początkowo wszystkie informacje przez telefon podawał głos wygenerowany przes sekretarkę, tak aby połączyć się z konsultantem w wybranej przez Ciebie opcji . Moja "opcja" dotyczyłą likwidacji szkody samochodu, po chwili połączyłem się z konsultantką, która naprawdę rzetelnie podeszła do sprawy-opis całej sytuacji, wszystkie dane sprawcy i poszkodowanego, opowiedziała mi jak będzię dalej wyglądała likwidacja szkody itd. Cała rozmowa trwała 25 minut -długo, ale trzeba wprowadzi wszystkie niezbędne dane oraz zatwierdzić numer szkody, który jest niezbędny do dalszej egzekucji. Po paru godzinach od zgłoszenia skontaktował się ze mna rzecoznawca, z którym dogadałem się telefonicznie i wszystko odbyło sie przez telefon(Wycena szkody itd.) .Wszystko naprawde profesjonalnie i rzetelnie dlatego całą obsługe oceniam stosunkowo wysoko .

Piotr_1166

18.06.2010

Placówka

Zielona Góra, Dąbrowskiego

Nie zgadzam się (24)
Zainteresowany reklamą w...
Zainteresowany reklamą w radio postanowiłem sprawdzić ofertę Warty w zakresie ubezpieczeń. Udałem się na stronę www firmy, wypełniłem formularz kontaktu i czekałem. Po 2 godzinach zadzwonił do mnie pan, miałem dziwne wrażenie, że pan cały czas coś przeżuwa, z informacją, że może dla mnie przygotować ofertę. Podałem niezbędne informacje i oferta powaliła mnie - negatywnie - straszne pieniądze - za to samo obecnie płacę1/3 tej kwoty. Pan to chyba wyczuł i powiedział, że tak nie można, że przez telefon nie można zrobić oferty i że musimy się spotkać. Poprosiłem o dane kontaktowe na maila, co było już nie lada problemem, z obietnicą kontaktu, gdy będę gotów się spotkać.

Radek_7

17.06.2010

Placówka

Nie zgadzam się (33)
Przedmiotem wizyty było...
Przedmiotem wizyty było porównanie składek OC + AC ubezpieczenia samochodu osobowego do celów prywatnych bez dodatkowych składników NNW itp. Położenie firmy znane tylko z adresu, ale bez problemu zlokalizowane dzięki dobremu oznakowaniu. W biurze dwa stanowiska , ale czynne tylko jedno. Do informaji dołączono wizytówkę, OWU i gadżet w postaci firmowego długopisu.

zarejestrowany-uzytkownik

16.06.2010

Placówka

Koszalin, Piłsudskiego 35

Nie zgadzam się (24)
Dnia 29.04.2010 wyjeżdżałam...
Dnia 29.04.2010 wyjeżdżałam prywatnym samochodem do Amsterdamu wraz ze znajomymi. Przed wyjazdem postanowiliśmy się zabezpieczyć i wykupiliśmy ubezpieczenie "Podróżnik". Zadowoleni wyruszyliśmy w drogę. Niestety za Hannoverem doszło do nieprzyjemnej sytuacji i zepsuł nam się samochód. Zadzwoniliśmy na infolinię Warty po pół godzinnej rozmowie Pani powiedziała nam, że za ok 1,5 h przyjedzie do nas pomoc drogowa. Pomoc drogowa przyjechała, zabrali nas do najbliższego warsztatu, stwierdzono że samochodu nie da się naprawić a dalej musieliśmy radzić sobie sami. Dochodząc do sedna sprawy chcę powiedzieć że Panie z obsługi było kompletnie nie kompetentne nie potrafiły odpowiedzieć mi na podstawowe pytania. Oddzwaniały do mnie po godzinie po konsultacjach z osobami trzecimi. Ubezpieczenie okazało się niczym tylko "nabijaniem w balona" i musiałam sobie sama radzić z zepsutym samochodem. Nigdy więcej nie skorzystam z ich usług.

Ilona_135

13.05.2010

Placówka

Nie zgadzam się (32)
Przestrzegam przed zawieraniem...
Przestrzegam przed zawieraniem ubezpieczeń komunikacyjnych w TUiR Warta. Przez jakiś czas pracowałem w firmie zajmującej się "odzyskiwaniem" odszkodowań dla ofiar wypadków komunikacyjnych. Żadna firma ubezpieczeniowa nie płaci chętnie ofiarom należnych im świadczeń, ale Warta jest w tym najbardziej uparta. Nie można się z nimi skontaktować, ciągle każą potwierdzać podpisy i oświadczenia, po kilka razy żądają tych samych zaświadczeń. Nieraz i rok trzeba czekać, by wreszcie wypłacili należne świadczenie. I nie chodzi tu tylko o wypłaty z OC; nawet płacąc z Auto-casco potrafią robić problemy, odsyłać wciąż do kolejnych przedstawicieli w nadziei na "zmęczenie" klienta. Taka duża firma, a takie niepoważne zachowania.

Aleksander_60

27.04.2010

Placówka

Rzeszów, Rynek

Nie zgadzam się (21)
W związku z...
W związku z uszkodzeniem mojego samochodu przez jedną z myjni, dostałam wypisaną polisę WARTY, celem ubiegania się o odszkodowanie. Zdarzenie miało miejsce w czwartek. Od czwartku do niedzieli bezskutecznie próbowałam dodzwonić się na infolinię, kilkukrotnie zostawiałam swój nr telefonu, ale nikt do mnie nie oddzwonił. W końcu po 4 dniach udało mi się skontaktować z konsultantem, który stwierdził, iż nie zajmuje się klientami korporacyjnymi. Mimo tego, przyjął moją sprawę, zarejestrował ją oraz zobligował się do przesłania potwierdzenia mailem oraz kontaktu rzeczoznawcy. następnego dnia. Minęły kolejne dni, a z Warty nikt się nie odezwał, nie dostałam też maila. Po kolejnym telefonie zostałam ponownie zapewniona, że lada dzień "ktoś się odezwie". Obsługa koszmarna i niesłowna, dobicie się na infolinię graniczy z cudem.

zarejestrowany-uzytkownik

21.04.2010

Placówka

Nie zgadzam się (15)
Agencja ubezpieczeniowa Warta...
Agencja ubezpieczeniowa Warta Kielce Cel; ubezpieczenie samochodu Otoczenie: przyjazne, stwarzające możliwość łatwego kontaktu ajent-klient, brak odczucia typowego pomieszczenia biurowego Forma komunikacji: profesjonalna obsługa, nie narzucanie się klientowi, brak oferowania dodatkowych form ubezpieczenia (nieuzasadnionych) zwiększających wartość składki Obsługa: oferowanie pakietów po zbadaniu oczekiwań klienta, sugestie dodatkowych pakietów ze względu ma markę samochodu (ford focus , podgrzewana szyba, przypadki wśród klientów pękania szyb) . przygotowanie stawek ubezpieczenia ze względu na opcję posiadania samochodu na własność lub w leasingu. Propozycja oszczędności składek ubezpieczeniowych przy połączenia składek z ubezpieczeniem mieszkania. Brak wrażenia „złapania” klienta i nachalnego przypominania się z usługą, co często w tego typu usługach się zdarza.

Małgorzata_596

21.04.2010

Placówka

Kielce, Sandomierska

Nie zgadzam się (18)
Budyne Warty mieści...
Budyne Warty mieści się koło jednej z głównych ulic miasta. Na zewnątrz budynku jest czysto, na parkingu panuje porządek, jednak jest bardzo mało miejsca do parkowania. Wnętrze budynku i biura nie sprawiają dobrego wrażenia, podłogi, ściany i drzwi są stare i zniszczone. Wykładziny naaja się tylko do wymiany. Czas pracy personelu jest dobrze zorganizowany, czas zawierania umowy na ubezpieczenie miszkania jest w granicach 15 min co jest dobrym wynikiem. Oferta ubezpieczeń jest szeroka, można w pełni ubezpieczyć dom ,samochód, siebie a także bliskich. Ceny ubezpieczeń nie ą drogie i stanowia średnią rynku jeleniogórskiego. Personel jest kompetentny w swojej pracy, potrafi dokłanie poinformować o obowiązujacych stawkach a także potrafi dobrać rodzaj ubezpieczenia d naszych potrzeb. Obsługa jest miła i pozytywnie nastawiona do klienta. Oferta firmy i standart obsługi na średnim poziomie natomiast budynek, jak na biurowiec tak dużego ubezpieczyciela, nie budzi zachwytu.

Jarek_11

21.03.2010

Placówka

Jelenia Góra, Wolności

Nie zgadzam się (21)
Zakupiłem samochód wiec...
Zakupiłem samochód wiec udałem sie do ubezpieczalni aby go ubezpieczyć. Firma Warta miesci się obok wydziału komunikacji wiec miałem po drodze. W środku czysto, miejsce bardzo zadbane, plakaty duże, widoczne czytelne. zapytając o ofertę wysukali mi z trzech firm - mianowicie GENERALI, WARTA i COMPENSA. Po porównaniou ofert mogłem wybrać dla mnie najkorzystniejszą. Miła obsługa i widać iż klient jest bardzo weażny dla nich. Nie patrzą tylko na zarobek lecz na jak najlepszym doradzctwie. Brawo. Miło wspominam tam wizyte i napewno polecę firmę dalej. ogólna ocena +4

Mario_7

17.03.2010

Placówka

Nie zgadzam się (27)
Na początku lutego...
Na początku lutego przydarzyła nam się niemiła sytuacja. Nasze nowo zakupione mieszkanie zostało zalane przez sąsiada z góry. Problem w tym, że jeszcze tam nie mieszkamy, więc dopiero po kilku dniach od zdarzenia dowiedzieliśmy się o tym, że zostaliśmy zalani. Ponieważ sąsiad miał ubezpieczone mieszkanie zgłosiliśmy do ubezpieczyciela zdarzenie z nadzieją, że szybko pojawi się rzeczoznawca i wyceni straty. Czas jednak płynął, a rzeczoznawca się nie pojawiał więc ponownie zadzwoniliśmy do Warty z pytaniem o termin wizyty. W ciągu kilku dni miał się z nami skontaktować rzeczoznawca i tak się faktycznie stało, tylko że rzeczoznawca dzwonił z zupełnie innej miejscowości oddalonej od miejsca, gdzie szkoda powstała o wiele kilometrów. Okazało się, że osoba przyjmująca poprzednie zgłoszenie jako miejsce szkody podała nas obecny adres zamieszkania a nie faktyczne miejsce gdzie szkoda powstała.Całą sytuację udało się wyjaśnić, ale trwało to ponad 2 tygodnie. w tzw międzyczasie tynki zdążyły podeschnąć i pozostały tylko brzydkie nacieki. Rzeczoznawca ocenił, że szkoda w związku z tym jest minimalna i takie też przyznano odszkodowanie. Bez znaczenia okazało się, że po nawierceniu stropów spłynęło jeszcze kilka wiader wody... Cóż, tak to z ubezpieczeniami jest...

Stanisława

10.02.2010

Placówka

Włocławek, Przedmiejska

Nie zgadzam się (27)
Pracownik mając przed...
Pracownik mając przed sobą wstępną wycenę odszkodowania udzielił błędnych informacji, że to odszkodowanie zostanie wypłacone jeszcze w danym tygodniu oraz że zostało już przyznane, natomiast okazało się, że zostałam wprowadzona w błąd ponieważ był to standardowy druk którym posługują się w tej ubezpieczalni i druk ten nie oznaczał, że odszkodowanie to zostanie wypłacone.

Marzena_223

27.01.2010

Placówka

Tczew, Gdańska

Nie zgadzam się (20)
Obsługa pracownika infolinii...
Obsługa pracownika infolinii tej firmy nie wywarła na mnie pozytywnego wrażenia. Pracownik zajmujący się moją sprawą był dostatecznie kompetentny, ale niestety niesłowny. Obiecał wysłanie dnia następnego dokumentów, które trzeba było uzupełnić i odesłać do Warty celem rozpatrzenia mojej sprawy. Dokumentów nie dostałam i okazało się, że moja sprawa nie jest jeszcze nawet rozpatrywana. Ponownie usłyszałam, że dokumenty zostaną wysłane dnia następnego. Po raz kolejny musiałam się o nie telefonicznie upomnieć. Po mojej kolejnej interwencji dokumenty rzeczywiście zostały wysłane. Później sprawa moja została pozytywnie rozpatrzona i w szybkim tempie zakończona. Moim jedynym zastrzeżeniem jest tylko nie wywiązanie się z w/w ustaleń pracownika obsługującego mnie przez telefon.

Barabar

05.01.2010

Placówka

Nie zgadzam się (33)
Mężowi kończyło się...
Mężowi kończyło się ubezpieczenie OC, poszedł więc do oddziału Warty, aby dowiedzieć się o ofercie ubezpieczyciela. Przedstawicielka, po zebraniu wszystkich potrzebnych informacji do ustalenia stawki, obliczyła ją i podała jej wysokość. Była to dla męża bardzo korzystna oferta, powiedział więc, że chciałby podpisać umowę. Pracownica powiedziała, że niestety nie jest to dzisiaj możliwe, ponieważ brakło jej druków potrzebnych do podpisania umowy. poprosiła o przyjście następnego dnia. Mąż przystał na to, ponieważ była korzystna stawka, jaką miał płacić za OC. Poszedł więc następnego dnia do Warty, by podpisać tę umowę. Pracownica poinformowała męża, że niestety, ale od dzisiejszego dnia wzrosły stawki. Po przeliczeniu nowej stawki nie była ona już tak korzystna (około 100 zł więcej niż poprzedniego dnia). Mąż zrezygnował więc z usług Warty.

Marta_702

30.12.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (23)
Dom moich rodziców...
Dom moich rodziców jest ubezpieczony w Warcie. Podczas awarii pralki została zalana podłoga oraz sufit na niższej kondygnacji. Telefonicznie zgłaszałam szkodę. Pracownik infolini zapytał o numer polisy, dane personalne właściciela oraz moje. Po określeniu przyczyn i rozmiaru szkody oraz oszacowaniu straty poproszono o telefon kontaktowy. Pani była uprzejma i z zadawanych pytań sądzę, że dobrze znała swoją pracę. Po kilku dniach oddzwonił likwidator z Lublina. Ze względu na to że rozmiar szkody nie był duży, oraz do tej pory polisy były bezszkodowe pieniądze zostały wypłacone bez oględzin.

zarejestrowany-uzytkownik

28.12.2009

Placówka

Nie zgadzam się (25)
cel: zgłoszenie szkody...
cel: zgłoszenie szkody z AC Rano wyszłam z domu i patrzę, iż mam wybitą przednią szybę w samochodzie, urwaną wycieraczkę. Skontaktowałam się z Panią E. - przedstawicielką Warty z Gdańska i poprosiłam o poradę, czy mogę zgłosić szkodę do Warty. Pani szybko podała mi numer telefonu, gdzie mam dzwonić. Zadzwoniłam na infolinię, gdzie byłam dokładnie przepytana z zaistniałej sytuacji. W ciągu kilku dni otrzymałam formularz do wypełnienia, gdzie musiałam znowu opisać całe zdarzenie. Zaproponowano mi również pewną kwotę na naprawę auta. Pojechałam do serwisu i okazało się, iż te pieniądze nie wystarczą, co przekazałam osobie, która się już opiekowała "sprawą". Wówczas polecono mi, abym wstawiła szybę i kupiła wycieraczki oraz dostarczyła faktury kosztowe do niej do Warty. Tak też zrobiłam. W ciągu 3 tygodni miałam zwrot 100% wydanej kwoty na swoim koncie. Nie do końca było tak pięknie, gdyż musiałam kilka razy tłumaczyć wszystkim po kolei na infolinii o co chodzi, aż wreszcie zostałam przełączona do właściwej osoby. Uzyskałam również informację, iż taka kwota nie ma wpływu na wielkość zniżki na ubezpieczeniu. Przy zawieraniu kolejnej umowy okazało się, iż nie było to do końca prawdą. Ale i tak jestem bardzo zadowolona, gdyż nie musiałam jeździć na żadne oględziny, a całą sprawę załatwiłam przez telefon.

zarejestrowany-uzytkownik

27.12.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (27)
pomieszczenie małe, ciasne.Brak...
pomieszczenie małe, ciasne.Brak prywatności w rozmowie z pracownikiem.Wystrój świąteczny.Na biurkach pracowników nieład, pełno dokumentów, pieczątek.Mieszają się dokumenty służbowe z rzeczami prywatnymi .Brak "pod ręką" długopisu w celu złożenia podpisu.Mało miejsca na biurku dla klienta.Nie czuje się atmosfery powagi miejsca i załatwianych tam spraw-polisy ubezpieczeniowe.

Beata_437

25.12.2009

Placówka

Gdańsk, Żwirki i Wigury 12/11

Nie zgadzam się (23)
Moim rodzicom spłoneła...
Moim rodzicom spłoneła obora (13 pażdziernik 2009). Przez lata ubespieczali w Warcie wszystkie budynki i nie było problemu z przedłużaniem polisy i pobieraniem opłat. Obsługa fatalna. Nie dotrzymywanie terminu wypłaty, zbywanie klienta. Do dziś (23.12.2009) nie wydano żadnego wniosku o przyznanie odszkodowania nie wiadomo w jakiej ono będzie wysokości i czy wogule. Rozmowy telefoniczne kończą się podanien terminu który nie zostaje dotrzymany.

babka

24.12.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (12)
Chcąc ubezpieczyć auto...
Chcąc ubezpieczyć auto zadzwoniłam do przedstawicielki firmy ubezpieczeniowej "Warta". Kiedyś korzystałam z usług PZU, ale zrezygnowałam , gdyż po przedstawieniu mi oferty przez Panią Przedstawicielkę "Warty" postanowiłam korzystać z usług tej właśnie firmy. Jako nowy klient zaoferowała mi korzystne warunki zawarcia ubezpieczenia, dodatkowo mogłam też na preferencyjnych warunkach ubezpieczyć mieszkanie. Spotkanie z Panią Agentką przebiegło w miłej atmosferze. Jestem bardzo zadowolona z usług jaki oferuje ta Pani, nie muszę pamiętać , że kończy mi się ubezpieczenie , gdyż na kilka dni przed terminem Agentka sama do mnie dzwoni przypominając o tym fakcie.

Obserwatorka_1

23.12.2009

Placówka

Trzebinia, pl.Targowy

Nie zgadzam się (23)
Mój mąż występował...
Mój mąż występował o wypłatę z ubezpieczenia lokalu. Po zgłoszeniu problemu na infolinię (wykwity pleśni na ścianach budynku oraz zaciek na suficie w jednym z pomieszczeń) , otrzymał telefonicznie dokładną instrukcję procedury postępowania likwidacyjnego. Od tego czasu minęły dwa dni do pojawienia się w mieszkaniu agentów. W tym czasie obecna byłam tylko ja. Przyjechało dwóch mężczyzn. Byli bardzo uprzejmi. Zmierzyli pomieszczenia. Wykonali zdjęcia szkody oraz zmierzyli poziom wilgotności w każdym z pomieszczeń. Dokładnie wytłumaczyli mi, z czego wynikła szkoda i którą z jej części pokryje ubezpieczyciel. Dostałam również wskazówki postępowania likwidacyjnego reszty szkód z OC spółdzielni mieszkaniowej, w której znajduje się budynek. Po dwóch dniach od sporządzenia przez agentów protokołu na koncie znalazły się pieniądze. Po uwzględnieniu porad likwidatora, uzyskałam również zwrot ze spółdzielni za resztę szkód.

ELŻBIETA_241

17.12.2009

Placówka

Nie zgadzam się (22)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy ankiety dotyczącej kontroli jakości usługi assistance w firmie WARTA. Zadzwoniła do mnie Pani z numeru prywatnego. Jestem świadoma, że większość firm tak robi, ale ja osobiście bardzo tego nie lubię. Klient powinien wiedzieć, kto do niego dzwoni. Od początku nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia, gdyż przekręciła moje nazwisko. Skoro bada satysfakcję klientów to wypadałoby chociaż wiedzieć z kim się rozmawia. Zgodnie z procedurą zostałam poinformowana o tym, że rozmowa jest nagrywana i uczestnictwo w ankiecie jest dobrowolne. Pytania były standardowe, nie mam zastrzeżeń. Na koniec padło jednak pytanie, czy mam jeszcze jakieś uwagi, sugestie- chciałam powiedzieć, w sumie to coś pozytywnego, ale za bardzo nie miałam okazji, gdyż Pani ankieterka chyba nie była za bardzo zainteresowana. Miałam wrażenie, że chodziło raczej o ilość ankiet a nie ich jakość...

Cliente;)

04.12.2009

Placówka

Nie zgadzam się (16)

WARTA

Historia Towarzystwa WARTA sięga aż 1920 roku. Już od 100 lat dba o bezpieczeństwo swoich klientów. W ofercie firmy znaleźć można ubezpieczenie na każdą okoliczność: podróż, emerytura, choroba. Wartości którymi posługuje się WARTA oraz jej pracownicy w codziennym życiu to wzajemne zaufanie i otwarta komunikacja, przedsiębiorczość i działanie w interesie grupy oraz nastawienie na efektywność i wyniki. Najważniejszą jednak kwestią pozostaje wszechstronne nastawienie na potrzeby klientów. To oni od stu lat pozostają najważniejszym elementem sprawnego funkcjonowania towarzystwa WARTA. Działania firmy zostały nagrodzone wieloma nagrodami i wyróżnieniami np. Dobry Produkt, Superbrands, Finansowa Marka Roku czy Gwiazda Jakości Obsługi.

Czy te firmy wypadają lepiej niż WARTA?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Tak sobie.
Tak sobie.