WARTA

(4.24)

Dodaj opinię

Firma otrzymała Godło Gwiazdy Jakości Obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (938 z 1477)

Witam! Po przeanalizowaniu...
Witam! Po przeanalizowaniu wielu ofert i kalkulacji różnych TU, postanowiłem wrócić do poprzedniego ubezpieczyciela. Propozycja Pani Agnieszki P. przedstawiciela Warty poza wnikliwą, dobrze sporządzoną ofertą cenową posiada wszelkie możliwe ulgi i preferencje, łącznie z kartą stałego klienta. Także odpowiedzialność Towarzystwa Ubezpieczeniowego Warta jest adekwatna do ceny polisy. Otrzymałem drukowane zaświadczenie o długoletnim przbiegu historii pakietowych ubezpieczeń. Na wszystkie posiadane samochody, wykazano uprawnienia do zniżek oraz precyzyjnie wyliczono składkę. Podziękowanie za dokładność Greg101 Warszawa

Greg101

05.10.2011

Placówka

Nie zgadzam się (7)
jak co roku...
jak co roku mój mąż przed upływem końca polisy przegląda oferty ubezpieczycieli,żeby wybrać najkorzystniejszą,w tym roku było tak samo,z tą tylko różnicą,że jakosć obsługi przedstawiciela z warty pozostawiała wiele do życzenia. kilkakrotnie dzwonił do nas P:an i za każdym razem podawał inną cene ubezpieczenia choć nic z naszej strony sie nie zmieniało,u niego cena rosła z każdym kolejnym dniem tygodnia. mąż sie zbulwersował na niezetelne informacjie podawane przez Pana i całkowicie zrezygnował z jego usług.

Agieszka

25.08.2011

Placówka

Łódź, Piotrkowska 234/236

Nie zgadzam się (0)
Towarzystwa ubezpieczeniowe są...
Towarzystwa ubezpieczeniowe są miłe, sympatyczne i przyjazne gdy potrzebują "wyciągnąć" od klienta pieniadze, natomiast gdy klientowi należałoby coś wypłacić kończy się miłość, przyjaźń i sympatia.Gdy zaistniała konieczność zerwania bądź indywidualnej kontynuacji ubezpieczenia grupowego, wszystko było OK - oferty, obietnice, korzyści "mucha nie siada", no więc kontynuuję polisę już trzy lata. Zdarzył mi się mały, wprawdzie niegroźny w skutkach wypadek - zwichnęłam nogę w czasie deszczu - 2 tygodnie zwolnienia. Po zakończeniu leczenia wystąpiłam o odszkodowanie i tu okazała się "szara rzeczywistość ubezpieczeniowa" - otrzymałam zwrotne pismo z brakiem podstawy do wypłaty odszkodowania i informacją, że przysługuje mi prawo odwołania się do sądu. Zadzwoniłam, odebrała miła pani, przedstawiłam jej sprawę i uzyskałam informację, że w wyniku takiego urazu nie nastąpił trwały uszczerbek na zdrowiu w związku z tym, ubezpieczyciel nie widzi podstawy do roszczenia odszkodowawczego.Przy kolejnych zmianach pogody dotkliwie odczuwam bóle w stawie - mówię; miłym głosem pani informuje, że to nie jest wystarczający powód do roszczenia, gdyż pojawiające się okresowo bóle to nie uszczerbek na zdrowiu lecz dolegliwość ale mam prawo do dochodzenia roszczenia przed sądem.Ta dolegliwość została spowodowana urazem - odpowiadam; to pani tak twierdzi, z dokumentacji to nie wynka - słyszę. Ręce opadają.Tak rozmawiałyśmy sobie ok.15 minut; ja swoje a pracownik infolinii swoje. Pracownica owszem,była miła, uprzejma, pod koniec trochę irytacji dawało się odczuć ale z równowagi nie dała się wyprowadzić, natomiast jej pokrętne stanowisko wcale mnie nie przekonało. Wiedzę i kompetencje do reprezentowania interesów firmy to ona napewno ma, natomiast dla klienta nic z tego nie wynika oprócz wpłacania pieniędzy na konto firmy. Składkę płacę 142,50 zł/kwartalnie - to i dużo i mało, zależy jak na to spojrzeć, tyle tylko że z tego nic dla mnie nie wynika, bo przecież do sądu nie pójdę, za duże koszty początkowe i pewnie wielu jest klientów, którzy w podobnej sytuacji byli. Czasem zastanawiam się czy warto się ubezpieczać, skoro więcej jest pretekstów do "wyciągnięcia kasy" od klienta, niż do wypłaty mu czegokolwiek,ale z drugiej strony "jak się nie ubezpieczyć" skoro nigdy człowiek nie wie co mu się przydarzyć może - jedno i drugie ma jakiś sens.

DORA_1

21.07.2011

Placówka

Nie zgadzam się (4)
Agenta firmy ubezpieczeniowej...
Agenta firmy ubezpieczeniowej Warta polecili mi znajomi. Obsługa klienta była na wysokim poziomie. Szybkie zbadanie potrzeb, zebranie danych oraz wstępne kalkulacje. Jako, iż raty nie były adekwatne do moich potrzeb, agent bardzo szybko znalazł inne optymalne rozwiązania, które były satysfakcjonujące. Widać było, że pracownica zna dobrze ofertę i stara się dopasować ją do potrzeb klienta. Pracownica była kobietą w młodym wieku o długich ciemnych włosach. Nosiła identyfikator. Pracownica pomogła wypełnić mi wszystkie dokumenty, przesłała mi dodatkowe warunki oferty na meila.

Błażej_30

15.05.2011

Placówka

Katowice, Rolna 60a

Nie zgadzam się (21)
Szybka reakcja obsługi...
Szybka reakcja obsługi na wejście klienta, fachowe doradztwo w zakresie usług - wiedza pracownika, rozmowa na spokojnym tonie, Brak uśmiechu pracowników, lokal nie wygląda na czysty - może kwestia oświetlenia, wygląda on na zaniedbany, pracownicy ubrani różnie, część strojów odbiegała od strojów biznesowych, pracownicy często stoją przed samymi drzwiami biura co zniechęca do wejście do środka

Rafał_161

21.04.2011

Placówka

Bytom, Rynek 14

Nie zgadzam się (0)
Klientami Warty jesteśmy...
Klientami Warty jesteśmy od wielu lat, ale już chyba koniec. Posiadamy albo posiadaliśmy wiele polis ubezpieczenia majątkowego (OC, AC, mienie, firma) i wszystko było O.K. dopóki kontrakt był jednostronny, tzn. my płacimy składki a Warta je przyjmuje. Problem zaczął się w ubiegłym roku, kiedy niespotykane często zjawisko atmosferyczne - padający z nieba lód, spowodowało nieznaczne rozszczelnienie dachu i niewielkie zalanie stropu (no i sufitu) w naszym domu. Szkoda w sumie niewielka, koszt naprawy i malowania to kilka tysięcy. Po zgłoszeniu szkody przyjechał z Warty rzeczoznawca, obejrzał, sfotografował, opisał, wyraził opinię, że odszkodowanie jest należne i pojechał. I tutaj zaczynają się schody. Najpierw Warta nie udziela w terminie 30 dni żadnej odpowiedzi, po monicie uznaje, że skorzysta z dodatkowego terminu trzymiesięcznego, ale i on jest zbyt krótki. Po kolejnym monicie, naszej własnej kalkulacji kosztów i wezwaniu do zapłaty WARTA uznaje, że odszkodowanie jest nienależne bo... jesteśmy właścicielami domu i w naszym zakresie leży utrzymanie dachu (sic!), a rodzaj szkody jest wykluczony w OWU bo... szkoda nastąpiła w wyniku opadów śniegu. Niby tak, rzeczywiście szkoda powstała w wyniku opadów śniegu, tyle że właśnie od tego się ubezpieczaliśmy. Po wymianie wielu pism stanęło na tym, że oni odszkodowania nie wypłacą, a my możemy albo iść do sądu albo sami naprawić szkodę. Remont już zrobiliśmy, bo z zalanym sufitem przez rok mieszkać jakoś głupio. Rozumiemy, że WARTA szuka sposobów jak nie płacić, bo powodzianie też czekają, jednak opinię zamieszczam ku przestrodze innych właścicieli domów - ubezpieczajcie się Państwo, to konieczne, ale radzę WSZĘDZIE tylko nie w WARCIE.

Dubrovnik

05.03.2011

Placówka

Warszawa, Chmielna 36

Nie zgadzam się (5)
Witam ! Dnia...
Witam ! Dnia 22 grudnia zgłosiłem oświadczenie, wypowiedzenie umowy ubezpieczenia komunikacyjnego auta KIA CEED SW, zgodnie z terminem możliwym dla rozwiązania umowy /31 dni/ Po wielokrotnych monitach i kontaktach elektronicznych i faksowych, 21 stycznia otrzymałem potwierdzenie rozwiązania powyższej umowy, tylko w zakresie AC I NNW. Otrzymałem równocześnie aneks, sugerujący, że polisa OC jest automatycznie przedłużona. Auto zostało oczywiście ubezpieczone przeze mnie w innym przesdsiębiorstwie ubezpieczeniowym. Od tego czasu posiadam dwie polisy OC na ten sam samochód. Sprawa reklamacji dotyczącej wprowadzenia w błąd ubezpiczającego, została przez Wartę do Działu Obsługi Posprzedażowej w Krakowie. Pracownicy tego Biura są nieugięci i zastawiają się przepisami Ustawy o Ubezpieczeniach, podobno nie istnieje możliwość odstąpienia od umowy. Tymczasem Ogólne Warunki Ubezpieczeń otrzymane przy zawieraniu umowy polisy, nie zawierają informacji o braku możliwości rozwiązania umowy OC. Aktualnie jestem na etapie polubownego dogadywania się z WARTĄ na podstawie art 812 ust. 2 K P C. Wiem ponadto, że aneks przysłany 21 stycznia został spreparowany, pracownik wystawiający dokument był chyba "wróżbitą", potwierdził, że składka została zainkasowana 14 grudnia, to jest przed złożeniem wypowiedzenia umowy polisy. Każde pismo wysyłane przeze mnie do Centrali Warty i Oddziału w Krakowie jest lekceważone i odpowiedzi świadczą o braku kompetencji przedstawicieli Ubezpieczyciela WARTA SA. Moje stanowisko jest konsekwentne i bezwzględnie będę walczył u Rzecznika Ubezpieczonych oraz w Nadzorze Ubezpieczeniowym przy Związku Banków Polskich a także w Sądzie Rejonowym. Korzystam z informacji z forum internetowego o nagminnych przypadkach wymuszania kontynuacji nie potrzebnych ubezpieczeń, tzw. podwójne OC. Ostatnio szacunkowo skarży się ok 600 osób do Rzecznika Ubezpieczonych. z pozdrowieniem Grzegorz T.

Greg101

03.02.2011

Placówka

Warszawa, Chmielna 36

Nie zgadzam się (0)
Wszystko wporządku, może...
Wszystko wporządku, może oprócz zachowań Pani, która tam pracuje. Otóż wogole nie zwraca chyba uwagi na klientó i mimo, że spelnia swoje obowiazki brak jej odrobine kultury, gdyz moim zdaniem żucie bezczelne gumy przy kliencie to lekceważace. Wiedza natomiast raz jest raz jej nie ma. Nie jest do końca poinformowana o wszystkim zwiazanym na przykład ze zwrotem ubezpieczenia i wprowadza ludzi w bład.

zarejestrowany-uzytkownik

19.01.2011

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (5)
Firma ubezpieczeniowa...
Firma ubezpieczeniowa Warta to bardzo dobra firma ubezpieczeniowa Mają bardzo dobre oferty ubezpieczeń od różnych nieszczęść . Pracownicy umieją doradzić jakie ubezpieczenie wybrać . Oprócz tego są mili dla każdego klienta . Estetyka biura jest zła , bo w biurze jest brudno .

Magdalena_1420

08.12.2010

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (1)
dotyczy likwidacji szkody...
dotyczy likwidacji szkody komunikacyjnej w aucie zony, działałem na mocy pisemnego upoważnienia, złożonego w Centrum Likwidacji Szkód.Szkoda rejestrowana pod numerem KOR/CENT/5302265/2010/2010, likwidowana była przez niedouczonego, mało kompetentnego inspektora Pana M. B., prawdopodobnie z Lublina. Korespondencja wielokrotnie wysyłana do mnie była z Lublina z informacją Katowice dnia... Przedstawiam poniżej zastrzeżenia: 1.Zgłoszenie szkody nastąpiło 10/09/2010 z informacją o bezgotówkowym rozliczeniu naprawy powypadkowej. Rozmowy zgłoszenia są nagrywane i wyraźnie podkreśliłem, że tylko naprawa bezgotówkowa w serwisie ASO Citroena nas interesuje. 2. Uwaga ta została zlekceważona przez likwidatora Pana M. B. i po ok. 2 tygodniach na konto bankowe mojej żony zostały przesłane pieniądze wyliczone w/g nie pełnego opisu szkody i bez podatku VAT. 3. Kilka moich pism, wysłanych drogą elektroniczną, pozostało bez odpowiedzi. 4. Otrzymałem drogą pocztową informację niespójną z treścią mojej korespondencji, ponieważ zawsze podawałem swój telefon kontaktowy, dziwi mnie bezmyślne postępowanie likwidatora. Wszelkie wątpliwości mógł wyjaśnić w rozmowie bezpośredniej. 5. Samochód został już naprawiony, odebraliśmy 20/11/2010. Pretensje mam tylko do WARTY o kompletny brak odpowiedzialności i brak informacji bieżącej o stanie likwidacji szkody. Likwidator powinien zostać odpowiednio przeszkolony i pouczony w jaki sposób ma współpracować z klientem. Zapomniał Pan M. B. o swojej roli w kontaktach z poszkodowanym

Greg101

29.11.2010

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Warta to towarzystwo...
Warta to towarzystwo słynące głównie z ubezpieczeń majątkowych i życiowych, ale okazuje się, że w swojej ofercie ma również ubezpieczenia komunikacyjne. Co zaskakujące - są to ubezpieczenia na naprawdę przyzwoitym poziomie, choć w Polsce mocno niedoceniane. Powodem niskiej ilości klientów tego segmentu może być fakt nieco odpychającej strony internetowej - jest kiepsko skonstruowana, mało wyraźna a znalezienie odpowiedniej rubryki nie jest tak banalne, jak przyzwyczajeni jesteśmy sądzić - Warta bowiem ponad 50% swojej strony internetowej postanowiła poświęcić peanom na cześć swoich wieloletnich osiągnięć, a wszystkie produkty - ubezpieczenia majątkowe, życiowe, zdrowotne i komunikacyjne wciśnięto do jednej rubryki. Warta to towarzystwo nie tylko z bardzo bogatą, szeroką i ciekawą ofertą, ale również - jeśli zebrać opinie klientów dostępne w internecie - godne zaufania. Jedynie czasami zdarza się, że wypłata odszkodowania się przeciąga a my dostajemy nerwicy próbując skontaktować się z biurem obsługi; na co dzień jednak Warta oferuje stabilność, poczucie bezpieczeństwa i -w zależności od naszych potrzeb i chęci wydania oszczędności - wyjątkowo szeroką ochronę lub stosunkowo tanie ubezpieczenia. Wybór należy do nas, tym niemniej wybór Warty nie powinien nas zawieźć. Stabilna trójeczka na koniec.

Marta_863

23.11.2010

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Ubezpieczałem w tej...
Ubezpieczałem w tej firmie samochód, i byłem bardzo miło zaskoczony, pani z obsługi była bardzo miła, szybko zapoznała mnie z ofertą oraz cenami jakie obowiązują za dany pakiet ubezpieczeń. Ceny nie były przerażające co było dodatkowym plusem. W ciągu 10 min udało mi się ubezpieczyć samochód bez jakichkolwiek problemów.

zarejestrowany-uzytkownik

15.11.2010

Placówka

Chełm, Lubowska 13d

Nie zgadzam się (0)
Udałem się dziś...
Udałem się dziś do oddziału warty przy ulicy Zabrskiej w Katowicach w celu zasięgnięcia informacji na temat pakietu ubezpieczeń samochodu. Po pierwsze dużo miejsc parkingowych więc nie ma większego problemu z zaparkowaniem, otoczenie budynku bardzo estetyczne, wewnątrz również czysto. Pani- przedstawiciel, bardzo miła i uprzejma, wyjaśniła mi wszelkie kwestie oraz odpowiadała logicznie na moje wątpliwości i pytania. Polecam ta placówkę.

Robert_451

04.11.2010

Placówka

Katowice, Zabrska 10

Nie zgadzam się (0)
Jestem klientem Warty...
Jestem klientem Warty od 16 lat. Zawsze systematycznie opłacam składki.Jednak wszystko jest dobrze dopóki nie wydarzy się jakieś zdarzenie i nie wystąpi się o odszkodowanie w ramach polisy. Dotknęła mnie sytuacja zalania mieszkania w wyniku awarii instalacji centralnego ogrzewania. Miało to miejsce w lipcu. Zgłoszenie szkody odbywa się poprzez infolinię. Przekazanie informacji z infolinii do konkretnego pracownika zajmującego się szkodą zajęło ponad 2 tygodnie. Likwidator szkody, który się ze mną skontaktował okazał się mało kompetentną, osobą. W wyniku jego niefachowości nie doszło do oględzin i sporządzenia protokołu szkody. Interweniowałam w tej sprawie znowu na infolinie, gdyż innej możliwości nie ma. Odebrałam też telefon od jakiegoś przedstawiciela Warty, który krzykiem usiłował mi udowodnić, że wszystko to moja wina. Zażądałam kolejnych oględzin mieszkania. Do wizyty likwidatora doszło we wrześniu po moich prośbach o przyspieszenie terminu. Przybyły likwidator mimo naocznych oględzin przysłał mi mailem protokół, gdzie była była podana zupełnie inna przyczyna powstania szkody, a opis nie odpowiadał rzeczywistości. Na moje pytanie dlaczego są takie nieścisłości likwidator odpisał, że że nie ma to żadnego znaczenia i wpływu na wysokość odszkodowania! Byłam zdumiona i załamana kontaktami z Wartą. W październiku otrzymała pismo z Warty o przyznaniu odszkodowania, które było tak niskie, że nie wiem czy pokrywa koszty połączeń telefonicznych , które musiałam wykonać w kontaktach z Wartą. Po tylu latach płacenia składek, wiem że nie było warto, i że jakość usług tego ubezpieczyciela jest skandalicznie niska.

Era

15.10.2010

Placówka

Warszawa, Chmielna 36

Nie zgadzam się (2)
Nienachalny, rzeczowy kontakt...
Nienachalny, rzeczowy kontakt agenta, który telefonicznie umówił się na spotkanie w celu przedstawienia oferty. Na spotkanie przybył punktualnie, rozmowa kulturalna, rzeczowa i miła. Bardzo sprytny formularz analizy potrzeb ubezpieczeniowych. Kopia pozostawiona dla Klienta. W umówionym terminie odbędzie się drugie spotkanie, na którym zostaną przedstawione konkretne propozycje ubezpieczeniowe.

niezalogowany-uzytkownik

13.10.2010

Placówka

Nie zgadzam się (8)
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym zgłosiłam szkodę na osobie powstałą w 2009r. Pracownik przyjmujący sprawę spytał się o zakończenie leczenia. Gdy powiedziałam mu, że leczenie nadal trwa wyjaśnił mi zasady na podstawie jakich udzielane jest odszkodowanie oraz korzyści płynące z zgłoszenia przed terminem zakończenia leczenia. Zdecydowałam się zgłosić szkodę. Podanie danych niezbędnych do zgłoszenia szkody. Rozmowa była rzeczowa i szybka bez naciągania petentów na koszty połączenia.

Agnieszka_1000

27.09.2010

Placówka

Nie zgadzam się (5)
Z toważystwem ubezpieczniowym...
Z toważystwem ubezpieczniowym "Warta" spotkałam się po raz pierwszy w styczniu 2010. Puźniejsze wydażenia utwierdziły mnie w przekonaniu że należy poinformować szeroką gruę osób, o wątpliwie morlnym sposobie pozyskiwania i obsługi klientów przez w.w firmę. Agenci warty są źle wyszkoleni, co skutkuje poważnymi stratami dla klientów. Chciałam kupić samochód ubezpieczony właśnie w Warcie. Postanowiłam więc pujść do przedstawicie i porozmawiać o ofercie podtrzymania umowy przeze mnie, kiedy będę nowym właścicielem pojazdu. Lub o mozliwości wypowiedznia umowy, jeśli cena lub inny czynnik odstręczy mnie od "Warty". Cena okazała się koszmarna. Od razu po jej usłyszeniu, poprosiłam o przyjęcie wypowiedzenia umowy. Kolejną nie miłą niespodzianką była informacja agenta, że ponieważ do końca umowy pozostało mniej niż 30 dni kupując pojazd bedę zmuszona kontynuować ubezpieczenie przez kolejny rok :(. Nie dyskutuję tutaj z pojęciem wolności "obywatela". Pan przedstawiciel ubezpieczyciela postanowił mi pomuc i zaproponował abym poprosiła właściciela o przedłuzenie umowy na kolejny rok. Ponieważ przekonał mnie iż takie rozwiązanie jest dla mnie kożystne pofatygowałąm się aby dokoonać wpłaty w imuieniu właściela pojazdu. Na nowej polisie uczyniono mnie ubezpieczającym. W tym miejscu dopiero zaczęły się komplikacje. po zakupie pojazdu wypowidziałm umowę i zakupiłem inną polisę. Agent warty przywitał mnie serdecznie ale jak dowiedział się że nie przyszłąm zawrzeć umowy,( wręcz odwrotnie) zaczą traktować mnie jak wroga. Nie brakowało też w jego słowach ironii pod moim adresem. Nie była to przyjemna rozmowa. Kwartał po szczęśliwym zakupie nowego OC otrzymałam list z informacją o zaległej wpłacie w Warcie. Wszelkich wyjasnień dokonywałam na mój koszt nikt nie oddzwonił. Na infolinii czekałam wiele minut na połączenie. Ubezpieczyciel nadal dpomaga się składki mimo że pojazd zmienił właściciela, a nowy właściciel czytaj JA wypowidził starą umowę w wymaganym terminie 30 dni. Cały kłopot spowodowało nazwanie mnie ubezpieczjącym ponieważ przyniosłam skłądkę aby połacić kwartał. Nikt nie poinformował mnie o możlkiwych konsekwencjach "przysługi". Przyjęto wypowiedzenie polisy i nikt nie raczył mnie poinformować że jest ono nie ważne. Zadałam sobie trud zakupu drugiej polisy na ten sam samochód. Dzisiaj postanowiłm udać do placówki aby ktoś pomugł mi wybrnąc z patowej sytuacji. Nie stety poza pustym krzesłem nie zastałam nikogo z "WARTY" . Kiedy zapytałam pani z partnerskiego banku o możliwy czas powrotu przedstawiciela firmy, dowiedziałam sie że nikt nie wie kiedy wruci. Jeśli nie byłam umówiona, to nie powinnam się dziwić że nie ma nikogo w biurze. Pozazdrość możliwości przychodzenia do pracy tylko na umówione spotkania. Niestety mimo szczerych chęci nic dobrego o obsłudze klientów w T.U "WARTA" nie mogę powiedzieć !

Edyta_343

23.09.2010

Placówka

Myślenice, Gałczyńskiego 1

Nie zgadzam się (11)
Bardzo mila obsluga...
Bardzo mila obsluga Panie ,ktore obsluguja klientow sa bardzo kompetentne ,klientowi staraja sie pomoc a nie tylko sprzedac jak najdrozszy produkt ubezpieczeniowy.Biuro przyjazne klientowi domowy nastroj.Dobra lokalizacja samo centrum Wloclawka,blisko przystankow autobusowych,blisko dworca .Jedyny problem to tylko to ze nie przystosowane dla osob niepelnosprawnych ,ale moze brak takich klientow

Anna_2632

03.09.2010

Placówka

Nie zgadzam się (27)
Pomimo tego, że...
Pomimo tego, że byłam umówiona z agentem na konkretną godzinę, musiałam czekać około 10 minut. Agent obsługiwał innego klienta a ja stałam w zasięgu jego wzroku. Pozostali pracownicy nie obsługiwali w tym czasie klientów, jednak nikt nie podszedł do mnie aby zapytać w czym może pomóc. Po zakończeniu obsługi poprzedniego klienta, agent w bardzo miły sposób poprosił mnie do stolika jednak nie przeprosił za tak długie oczekiwanie. Podczas rozmowy utrzymywał ze mną kontakt wzrokowy. Wiedza i kompetencje agenta były na wysokim poziomie, otrzymałam wyczerpującą odpowiedź na każde moje pytanie. Agent w trakcie rozmowy wykazywał się cierpliwością i uprzejmością. Ubiór agenta był nienaganny podobnie jak wystrój lokalu, jednak na biurku, w zasięgu mojego wzroku leżały dokumenty z danymi osobowymi innych klientów.

Beata_620

20.08.2010

Placówka

Katowice, Zabrska 10

Nie zgadzam się (30)
Miła fachowa i...
Miła fachowa i rzetelna obsługa, Pani pracująca w tym oddziale widać, że znała się na oferowanych produktach i potrafiła dorazić przy wyborze najbardziej korzystnego zakresu ubezpieczenia dla klienta. Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie forma powitania, rozmowy oraz zakończenia widasć,że tej firmie zależy na dobrze klienta.

zarejestrowany-uzytkownik

21.06.2010

Placówka

Piotrków Trybunalski, Słowackiego

Nie zgadzam się (18)

WARTA

Historia Towarzystwa WARTA sięga aż 1920 roku. Już od 100 lat dba o bezpieczeństwo swoich klientów. W ofercie firmy znaleźć można ubezpieczenie na każdą okoliczność: podróż, emerytura, choroba. Wartości którymi posługuje się WARTA oraz jej pracownicy w codziennym życiu to wzajemne zaufanie i otwarta komunikacja, przedsiębiorczość i działanie w interesie grupy oraz nastawienie na efektywność i wyniki. Najważniejszą jednak kwestią pozostaje wszechstronne nastawienie na potrzeby klientów. To oni od stu lat pozostają najważniejszym elementem sprawnego funkcjonowania towarzystwa WARTA. Działania firmy zostały nagrodzone wieloma nagrodami i wyróżnieniami np. Dobry Produkt, Superbrands, Finansowa Marka Roku czy Gwiazda Jakości Obsługi.

Czy te firmy wypadają lepiej niż WARTA?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Tak sobie.
Tak sobie.