Alior Bank

(3.81)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1711 z 2589)

Zostałam bardzo mile...
Zostałam bardzo mile zaskoczona żadnych kolejek w oddziale banku, miła i profesjonalna obsługa, szybko i sprawnie załatwiłam założenie konta, dostałam numer telefonu bezpośrednio do Pana który zajmuje się moimi sprawami, wrażenia jak najbardziej na plus w tej firmie naprawdę dbają o klienta, najnowsze informacje dostaję smsm lub na maila.

Paulina_433

04.03.2011

Placówka

Bydgoszcz, Gdańska 47

Nie zgadzam się (1)
Miejsce obsługi było...
Miejsce obsługi było czyste i schludne. Po wejściu do lokalu i przywitaniu się dwie osoby siedzące przy drzwiach nie odwzajemniły mojego "dzień dobry"(obsługiwały innych klientów).Musiałam poczekać ok.5 min. na obsługę. Obsługująca mnie pani była rzeczowa i sprawnie wykonała operację wpłaty pieniędzy.

Jabłonka

03.03.2011

Placówka

Szczecin, Al. Wyzwolenia 32

Nie zgadzam się (4)
Wielu klientów Alior...
Wielu klientów Alior banku nie zdaje sobie sprawy iż są oni okradani ze swoich pieniędzy. Co z tego iż po kilkunastu godzinach są one nam zwracane. Sprawę już wcześniej opisywałam. Konto ROR ma dwie wartości sald. Jedno księgowe, drugie są to środki dostępne. Często różne, gdyż zawiera np. transakcje kartowe które nie zostały rozliczone. Od kilkunastu tygodni usiłuję wyjaśnić dla czego w godzinach nocnych i wczesno porannych moje saldo dostępne wynosi zero złotych by w ciągu dnia osiągnąć wartość taką jaką wskazują kwoty uznań pomniejszone o wcześniejsze obciążenia. Zamknęłam w styczniu lokatę nocną, choć i tak nie powinna ona w oparciu o regulamin wyzerowywać mi salda dostępnego bo środki automatycznie na nią przekierowywane winny stanowić 1/2 kapitału na koncie. Mamy marzec. Godzina 5 minut 20.Loguję się w systemie bankowości internetowej. Choć wczoraj konto zostało zasilone wpłatą gotówkową własną i jest ona uwzględniona w saldzie księgowym to saldo dostępne: zero PNL. Dla czego? Na tę chwilę nikt z pracowników banku nie jest mi wstanie odpowiedzieć. Ostatni bankier z którym rozmawiałam w końcu z należytym i oczekiwanym „zainteresowaniem” potraktował mój problem. Ustaliliśmy iż prześlę mu na adres e-mailowy scany stron które dowodzą iż w nocy moje pieniądze przestają być moje. A stwierdzenie dostępności 24 h jest w takiej sytuacji nic nie znaczące.

zarejestrowany-uzytkownik

01.03.2011

Placówka

Nie zgadzam się (16)
Alior Bank. Pracownik...
Alior Bank. Pracownik mial problem z obsluga starszej osoby, nie mogl z nia sie dogadac i jej odpowiednio wytlumaczyc o co chodzi. Obsluga co prawda mila ale brakuje jej kompetencji.Jestem klientem tego banku i bardzo sobie go chwale,ale jeden z panow chyba nie wie co i po co tam robi.Mam nadzieje,ze szybko to sie zmieni.

zarejestrowany-uzytkownik

28.02.2011

Placówka

Bydgoszcz, Wojska Polskiego 23

Nie zgadzam się (11)
PYTAŁAM O KREDYT...
PYTAŁAM O KREDYT HIPOTECZNY. PO WEJŚCIU DO PLACÓWKI ZOSTAŁAM OD RAZU SKIEROWANA DO OPOWIEDNIEGO DORADCY. KOBIETA- DORADCA PRZEDSTAWIŁA SIĘ I ZAPYTAŁA , W CZYM MOŻE POMÓC. UBRANA W STRÓJ BIZNESOWY, ZADBANA. NA POCZĄTKU ZADAŁA KILKA PYTAŃ, ŻEBY DOPASOWAC OFERTĘ. PRZEDSTAWIŁA WSZYSTKIE MOŻLWE ROZIĄZANIA. - JAK DLA MNIE AŻ ZA DUŻO - MOJA WIZYTA TAM TRWAŁA PONAD GODZINĘ. STARAŁA SIĘ NIE OPUSZCZAC SWOJEGO STANOWISKA I MNIE. NIE MIAŁA PRZY BIUKU DRUKARKI, DZWONIŁA DO KOLEGI, ABY PRZYNIÓSŁ JEJ WYDRUKI SYMULACJI KREDYTU. NA BIURKU PANOWAŁAM PORZĄDEK. NA KONIEC DOSTAŁAM WIZYTÓWKĘ, TECZKĘ Z OFERTĄ. DORADCA WZIĄŁ ODE MNIE NR TELEFONU DO DALSZEGO KONTAKTU. NIE PODAŁ RĘKI NA KONIEC SPOTKANIE. SPOTKANIE JAK DLA MNIE ZA DŁUGIE. OFERTA PRÓWNYWALNA DO INNYCH.

DOROTA_126

21.02.2011

Placówka

Lublin, Krakowskie Przedmieście 60

Nie zgadzam się (1)
Bez kolejek, można...
Bez kolejek, można w oddziale załatwić wszystko od ręki,bez zbędnego marnowania czasu. Fantastyczna obsługa.Jestem pod wrażeniem. Przy zakładaniu konta osoba obsługująca zostaje twoim opiekunem, więc wiadomo z kim się kontaktować w razie problemów. Jedyny minus (mały) to nie poinformowanie o promocji która zaczynała się kilka dni później i ja jako klient spełniałam wszystkie warunki. Szkoda.

zarejestrowany-uzytkownik

19.02.2011

Placówka

Kraków, Karmelicka 28

Nie zgadzam się (3)
Po wejściu do...
Po wejściu do banku zostałam przywitana miło i ciepło. Pracownicy bardzo się starali przy obsłudze, byli uprzejmi oraz kompetentni. W czasie dokonywania wpłaty pracownik pytał "co słychać?" i interesował się czy jestem zadowolona z usług banku oraz czy jest jakiś element obsługi który wymaga poprawienia. Na koniec mojej wizyty została zaproszona ponownie do banku oraz życzyli mi miłego dnia.

zalogowany_użytkownik

19.02.2011

Placówka

Kwidzyn, Targowa 18

Nie zgadzam się (2)
Kompetentna i miła...
Kompetentna i miła obsługa, rzetelne załatwianie spraw, dbałość o klienta - indywidualny opiekun. Przelewy bez pobierania opłat. Minus opłata za kartę pomimo dokonywania tranzakcji. Wypłaty we wszystkich bankomatach bezpłatne - to wielka zaleta. Opcja lokata nocna korzystna w przypadku dużych kwot pieniędzy.

Dorota_574

18.02.2011

Placówka

Nie zgadzam się (1)
Obserwację poczyniłam w...
Obserwację poczyniłam w okresie starania się o kredyt w Aliorbank. Niestety, czas w którym bank zobowiązał się do udzielenia kredytu miał wynosić najwyżej 2-3 dni. Złozyłam wniosek w poprzednim tyg i dopiero dziś mam obietnicę wypłaty kredytu. Nie poinformowano mnie o tym że: a)mąż musi wyrazić zgodę, b) oprocentowanie jest zmienne i zalezy od st.WIBOR, obiecano ratę w innej wys.a inna została mi przedstawiona do akceptacji. Musiałam złożyć po raz 2 wniosek i jeszcze raz przejść procedurę od początku. Wszysto ,,zwalano" na mitycznego analityka w W-wie. Gdybym wiedziała, że to wszysko tak długo bedzie trwało wolałabym iść do swojego starego banku, gdzie wszystko przechodziło sprawnie i bez problemu. Może za preferencyjne % trzeba swoje odcierpieć ? PS. Jest godz. 11.30 a pieniędzy jesze nie mam. Miały byc najpóźniej ok. 10.00.

zarejestrowany-uzytkownik

17.02.2011

Placówka

Gliwice, Jagiellońska 4

Nie zgadzam się (2)
W dniu 16...
W dniu 16 lutego 2011 roku ok. 15:20 dostałem telefon z infolinii Alior Banku w celu przekazania mi informacji na temat reklamacji, którą składałem za pośrednictwem internetowego formularza kontaktowego. Pracownik banku, który do mnie zadzwonił udzielił mi informacji związanej z sposobem rozpatrzenia złożonej przeze mnie reklamacji. Poinformował mnie także o tym iż bank reklamację uznaje - po ponad 5 miesiącach od złożenia pierwszej reklamacji (była złożona w oddziale w październiku) jak i po ponad 2 miesiącach od złożenia drugiej reklamacji tym razem na reklamacje (złożona również w oddziale ale w grudniu) - głównie dlatego iż wyniknął problem proceduralny z zagubieniem moich reklamacji i dopiero jak bank się nią zainteresował jak poprzez wysłałem za pośrednictwem internetowego formularza informację, że czekam z odpowiedzią na stan rozpatrzenia moich reklamacji do końca lutego a jeśli nie uzyskam odpowiedzi po prostu zamknę konto. No cóż widocznie pracownicy banku reagują jeśli ktoś postawi wobec nich sprawę na ostrzu noża. Wracając do pracownika banku, który do mnie zadzwonił, był osoba bardzo miłą i uprzejmą, do tego bardzo fachowo i rzetelnie wyjaśnił dlaczego tak ta sprawa była tyle czasu rozpatrywana i wziął na siebie całą odpowiedzialność. Obiecał również, że cała sporna sprawa będzie rozpatrzona w ciągu dwóch dni i w tym czasie środki powinny powrócić na moje konto. Sądzę że gdyby od początku prawidłowo zareagowano na mój problem to bym nie stracił zaufania do banku jako instytucji, która powinna dbać o dobre relację z klientami a nie tylko aby myśleć o swoich zyskać a nie liczyć się ze zdaniem klienta.

Piotr_379

17.02.2011

Placówka

Nie zgadzam się (2)
Wybrałam się do...
Wybrałam się do banku, aby pobrać gotówkę. Już przyzwyczaiłam się do odwiecznych kolejek, ale tym razem nie było nikogo. Niestety i tak nie mogłam być obsłużona, gdyż kasjerka (a była czynna tylko jedna kasa) była zajęta liczeniem pieniędzy. W Aliorze obsługa odbywa się na stojąco, tzn. klient stoi, kasjer siedzi. Dobre 5 min stałam i czekałam na łaskę obsłużenia. Bardzo mi się nie podoba w tym banku, właśnie to, że kasjerki zamiast wpłacać i wypłacać pieniądze, mają jeszcze masę innych obowiązków. A obie kasy są czynne tylko przez kilka godzin jednocześnie, tak tylko jedna. Już nie raz czekałam i pół godziny na obsługę, bo kasjerka akurat zakładała komuś konto. Powinni to zmienić, albo choć dołożyć więcej krzeseł dla czekających. Bo z samą obsługą już nie ma problemu. Kasjerki są miłe i sympatyczne.

zalogowany_użytkownik

16.02.2011

Placówka

Krosno, Pawła z Krosna 2

Nie zgadzam się (0)
Zaraz po przyjściu...
Zaraz po przyjściu jako że była kolejka bardzo miła pani przeprosiła że trzeba czekać i zaproponowała aby usiąść. Po oczekiwaniu około 10min poproszono do okienka. Wnętrze jest bardzo ładne, wygodne fotele. Jedyny minus to taki że w 2 kasach byli obsługiwani klienci a w jednej coś tam sobie pani stukała lecz po chwili poprosiła do okienka.

Łukasz_983

16.02.2011

Placówka

Rzeszów, Kolejowa 1

Nie zgadzam się (2)
Początkowo bank zachęcał...
Początkowo bank zachęcał bezpłatnymi przelewami, wypłatami ii bezpłatna obsługa konta - obecnie obsługa konta kosztuje. Po zatrzymaniu karty bez powodu w bankomacie w placówce bankowej karta jest natychmiast niszczona - bankomaty obsługiwane przez zewnętrzną firmę. z infolini korzysałam na początku - błędne podane numery na karcie - skutek problemy z dodzwonieniem się obsługa miła choć nie do końca pomocna. Obsługa w placówce banku - niekompetentna i nie miła nie posiada podstawowej wiedzy o swoich produktach. starajac sie o kredyt hipoteczny złożyłam dokumenty w 4 bankach w tym do aliora - banku którego jesem stałą klientka od samego poczatku powstania i gdzie wpływa moje comiesięczne wynagrodzenie. W każdy z pozostałych banków (Boś, ing, pko) dostałam zgodę na kredyt w aliorze nie - bez podania przyczyny ale ok. Osoba odpowiedzialna za dział kredytów pracje jednocześnie w kilku oddziałach tego banku w innych miejscowościach i jest dostępna w wybranym dniu tygodnia. w zwiazku z decyzja odmowna nie mogłam skorzystać ani z debetu w koncie (tylko 1tyś.) ani też z karty kredytowej gdy pytałam na miejscu. Za to stale co kilka tygodni dzwoni ktoś z infolini proponując kredyt na 10 tyś.... albo kartę kredytowa o która prosiłam wcześniej a obecnie już nie chcę bo skorzystałam po odmowie z innego banku i tak lokaty, kredyt hipoteczny i kartę kredytową założyłam w innych bankach i tego banku już nie polecę.

zarejestrowany-uzytkownik

16.02.2011

Placówka

Gniezno, Bolesława Chrobrego 14

Nie zgadzam się (2)
Przez chyba rok,...
Przez chyba rok, byłam "szczęśliwą" posiadaczką rachunku i konta w tym banku. Przez ogromne niezadowolenie z usług świadczonych przez ten bank (o niezadowoleniu, pisałam w innych obserwacjach) postanowiłam podejść do oddziału i zamknąć rachunek. Przez telefon dowiedziałam się, że jeśli zawiesi się rachunek, to wszelkie opłaty za kartę przestają być naliczane. W oddziale okazało się co innego. Co miesiąc trzeba płacić i to nie mało. Rachunek będzie teraz rozwiązywany aż trzy miesiące i co miesiąc opłata za rachunek będzie naliczana. Pytam dlaczego, skoro oddałam już kartę i choćbym chciała to nie mogę się posługiwać tym rachunkiem. Pracownica sucho odpowiedziała, że tak jest w regulaminie. Pytam czemu inne banki rozwiązują umowę w ciągu maksymalnie tygodnia, a u nich potrzeba aż trzech miesięcy. Pracownica na to, że jak jest w regulaminie. Ja na to, że to dobra metoda, żeby jeszcze wyłudzić od klienta pieniądze za coś czego wcale nie robią. Pracownica na to, że tak jest w regulaminie. Zapytałam więc czy w regulaminie jest mowa o tym, że naciągają i wyłudzają pieniądze od klientów. Pracownica odpowiedziała, że nie wie o co chodzi. Nie wie o co chodzi? Łatwo powiedzieć. Przez to, że trzymałam ten rachunek przez rok, zapłaciłam bzdurnych pieniędzy około 400 złotych. Zamykanie rachunku trwało 30 minut. Przez ten czas musiałam oczywiście stać, bo po co klientowi, który zamyka już rachunek, dawać krzesło? Zapytałam też o to. Pracownica na to tylko się uśmiechnęła. Przez to, że ja zamykałam rachunek i stałam przy okienku aż pół godziny, zebrała się w oddziale 15 osobowa kolejka. Pracownica dla klientów "zwykłych" była tylko jedna. Więc pozostali "zwykli" klienci musieli czekać pół godziny w kolejce. Po co zatrudniać innego pracownika? Przecież na "zwykłym kliencie" bank tak mało zarabia, więc tysiące klientów, muszą stać i czekać na swoją kolej. Klienci "złoci" i "biznesowi" mają osobne okienka, z krzesłem i zamykanymi drzwiami. "Zwykli" ..... co tam, niech stoją. BANK CHCE JEDYNIE ZAROBIĆ! NIC INNEGO! Mam rachunki w czterech innych bankach. W każdym obsługa wygląda zupełnie inaczej. Pomimo tego, że jest się klientem zwykłym, to i tak poświęcają czas i uwagę. Chcą żeby także zwykli klienci byli zadowoleni. Alir Bank ma inne podejście do klienta. To przykre.......

Dorota_683

14.02.2011

Placówka

Wrocław, pl. Gen. Józefa Bema 2

Nie zgadzam się (2)
Będąc w okolicy...
Będąc w okolicy ulicy Dąbrowskiego w Poznaniu ok. godz. 13 wszedłem do budynku, w którym znajduje się oddział Alior Banku aby złożyć reklamację na błędnie naliczone opłaty za konto osobiste, które mam w tym banku. Ogólnie wystrój banku jest bardzo przyjazny oku i jak zawsze panuje tam miła i przyjemna atmosfera, ale jest jeden mankament w tym że aby zostać obsłużonym należy długo czekać. Po ok. 20 minutach oczekiwania udało mi się porozmawiać z przedstawicielką banku aby mi wyjaśniła dlaczego bank nie rozpatrzył do dzisiejszego dnia reklamacji złożonej na początku grudnia. Pani która mnie obsługiwała była miła i chętna pomocy, bardzo próbowała rozwiązać tą sprawę lecz jedyne co mogła zaoferować to złożenie ponownie reklamacji w tej samej sprawie (cóż widocznie za 3 razem w końcu rozpatrzą moją reklamację), po paru minutach wypełniania wniosku reklamacyjnego i po ponownych przeprosinach w imieniu banku przez tą panią zakończyłem rozmowę i udałem się do wyjścia. Choć bardzo mi odpowiadają usługi jakie oferuje ten bank, jednak według mnie ma on jedną zasadniczą wadę nie potrafią rzetelnie i szybko odpowiedzieć na pisma od klientów gdy to bank musi oddać jakieś pieniądze lecz gdy to klient musi oddać bankowi chociaż 1 gr to bardzo szybko reagują struktury banku. Sądzę że gdyby każdy bank bardziej skrupulatnie i z większym szacunkiem traktować swoich klientów bo może ich bardzo szybko stracić a wtedy skończą się jego dochody.

Piotr_379

13.02.2011

Placówka

Poznań, półwiejska 13

Nie zgadzam się (0)
Bank często źle...
Bank często źle się kojarzy, z biurokracją, kolejkami no i ze stratą kasy. Alior Bank w Suwałkach to przede wszystkim dobra ekipa, sympatyczni i pogodni ludzie z poczuciem humoru ale co najważniejsze kindersztubą. Pan Korol, spokojny, wzbudzający zaufanie doradca klienta biznesowego. Pani Daniela przesympatyczna otwarta na ludzi osoba. Klient otrzymuje dokładne informacje o ofercie. Doradca doradza a nie sprzedaje towar którego wcale nie chcemy. Pracownicy wykazują pełen profesjonalizm. Sam wystrój pomieszczeń również wymaga pochwały. Na ścianach czarno-białe zdjęcia Suwałk, sprawiają że to miejsce nie jest obce. To właśnie jest dowód na to, że nie w każdym banku człowiek musi czuć się zagubiony. To też rada dla innych instytucji tego typu, że klimat nie jest bez znaczenia a bank poza szacunkiem powinien również wzbudzać zaufanie.

Nina_47

10.02.2011

Placówka

Suwałki, T. Kościuszki 56

Nie zgadzam się (3)
Postanowiłam przenieść moje...
Postanowiłam przenieść moje konto oszczędnościowo-rozliczeniowe do Alior Banku. Skusiły mnie korzystne warunki i mozliwość skorzystania z "Przenośnika konta". Wybrałam się więc do oddziału banku, w którym od razu po wejściu mnie zauważono (to miłe) i sympatycznie zaproszono. Pani z obsługi była miła i konkretna, spokojnie odpowiadała na pytania i wszystko mi się podobało, ale... no właśnie w moim przypadku nigdy nie obywa się bez jakiegoś ale. Okazało się bowiem, że jako osoba posiadająca kartę kredytową w innym banku nie mogę skorzystać z "Przenośnika" na czym na prawdę mi zależało. Niestety była to przykra niespodzianka, bo jednak sama musiałam "pobiegać" za czymś co w reklamach bank miał załatwić za mnie. Poza tym szczegółem jak na ten moment jestem ze zmiany zadowolona. Nakoniec warto jeszcze dodać, że wygląd placówki jest na prawde przyjemny i nietuzinkowy.

Iwona_577

07.02.2011

Placówka

Katowice, Warszawska

Nie zgadzam się (5)
Wykonywanie transakcji za...
Wykonywanie transakcji za pośrednictwem internetu. Bank posiada szerokie i nowoczesne zabezpieczenia dostępu do konta elektronicznego, dzięki czemu moje środki na koncie są bezpieczne. Ponadto Cała strona jest czytelna i posiada ładną, przyjemną grafikę. Wszystkie transakcje elektroniczne są bezpłatne i szybko księgowane.

ann_2

03.02.2011

Placówka

Nie zgadzam się (2)
Z mocnym postanowieniem...
Z mocnym postanowieniem wyjaśnienia kwestii nocnego wyzerowywania salda mojego konta ROR z opcją lokaty nocnej, dziś mając trochę wolnego czasu odwiedzam placówkę Alior banku gdzie wyżej wymienione konto posiadam. Zaznaczyć jeszcze należy iż regulamin wspomnianej lokaty przewiduje iż wysokość środków na nią przekazywanych jest równy ½ naszych środków. Tyle teoria i regulamin. Po wejściu do oddziału od razu kieruję się do stanowisk gdzie jak wiem siedzą doradcy tu określani mianem bankiera klienta indywidualnego. Przy stanowisku jednak jest obsługiwany klient a więc cofam się zamiarem poczekania na swoją kolej. Zostaję zauważona przez pracownika który zajmuje miejsce przy stanowisku kasowym(w chwili moje wizyty jest obsługiwane jedno na dwa zorganizowane).Pani mówi dzień dobry i pyta się w czym może mi pomóc. Odpowiadam na powitanie i bez zbędnych wstępów mówię iż chcę zrezygnować z lokaty. Pani mi na to iż oczywiście mogę złożyć taką dyspozycję, ale podaje wątpliwości czy abym na pewno tego chciała. Przecież jak to dosłownie ujmuje jest ona „fajna”. Akurat. Podaję jej powód swojej decyzji, co budzi nie małe zdziwienie pracownika. Mina jego może świadczyć o pewnym nie dowierzaniu. Informuję iż mam potwierdzenia, zapisy stron potwierdzające fakt iż w godzinach nocnych saldo mojego konta wynosi zero złotych. Pani nie potrafi mi wyjaśnić takiego stanu rzeczy. Nie śmiało zapytuje czy stanowi to dla mnie problem. Tak stanowi. Bo po pierwsze zdarza mi się robić przelewy w póżnonocnych godzinach nocnych, korzystam też z karty płatniczej. A abstrahując od wszystkiego nie zgadzam się na dysponowanie moimi finansami w taki sposób. Pani kasjerka proponuje kontakt z contact center(infolinią) gdzie rzekomo pracują osoby które posiadają większą wiedzę jeżeli chodzi o bankowość internetową i które być może udzielą mi precyzyjnego wyjaśnienia. Dobra rada zawsze w cenie. Podpisuję dyspozycję zamknięcia lokaty nie wiedząc nadal dla czego taktyka banku mnie do tego niejako zmusiła.

zarejestrowany-uzytkownik

03.02.2011

Placówka

Warszawa, Targowa 59

Nie zgadzam się (0)
Decyzja o ...
Decyzja o rezygnacji z usług Alior Banku i zamknięciu konta ROR zapadła. Teraz tylko pozostaje wprowadzić ją w życie. A to nie będzie proste. Na pewno będzie czasochłonne, być może pojawią się inne kłopoty. Ale pokonam to. Pierwsze to poinformowanie wszystkich zainteresowanych o zmianie banku i numeru konta. Druga rzecz to potwierdzenia przelewów i opłat z tytułów jakie były one dokonywane. Musze je zarchiwizować. Wyraziłam zgodzę by nie otrzymywać tzw. miesięcznych wyciągów w formie papierowej. Zarówno przelewy jak i tranzakcie kratowe są pod jednym tematem „obciążenia”. Na zestawieniach powoduje to chaos. Wczoraj po 24 chcąc dokonać przelewu okazało się iż jak zwykle w przeciągu ostatnich kilkunastu tygodni konto o tej porze jest wyzerowane. Dla czego? Nie mam pojęcia. Lokatę nocną zlikwidowałam. Okazuje się jednak iż to nie była przyczyna takich działań. Mówiąc wprost- bank nadal kradnie moje pieniądze, bo jakże inaczej takie „samowolne pożyczki” nazwać. Co się dzieje z moimi środkami na koncie kiedy nie mam do nich dostępu? Rano saldo konta ponownie jest takie jakie było i być powinno. Czarę goryczy przelało wczoraj jeszcze jedno. Ostatniego dnia miesiąca są pobierane są opłaty za prowadzenie konta. Regulamin mówi (albo mówił jak znowu się zmienił) iż opłata za kartę wynosi 5 złotych miesięcznie i dodatkowo plus 4 złote, w wypadku gdy na nasze konto nie wpływa wynagrodzenie. Na mój ROR wypływa wynagrodzenie, i tak było też w miesiącu styczniu. Dodatkowo na to konto wpływają środki z umów dodatkowych. Pomimo to z konta zostało pobrane 9 złotych. Dlaczego? Zmuszona jestem do wizyty w oddziale i podjęcia przynajmniej próby wyjaśnienia tych kwestii. Co do salda rozmawiałam na ten temat z Bankierem, ale ten odesłał mnie na infolinię. Co zaś do opłaty to spodziewam się iż będę proszona o złożenie reklamacji ,której czas rozpatrywania jak wiem z autopsji wynosi około miesiąca i nie wiele wnosi. Ja co do zasady sprawy tym razem nie odpuszczę. Gdy opadną nieco złe emocje podejdę do oddziału banku. A gdy uporam się z zapisem historii swojego ROR konto zamykam. Banków w Polsce jest ponad 30 .A na politykę wobec klienta jaką prezentuje Alior Bank mojej zgody nie ma.

zarejestrowany-uzytkownik

01.02.2011

Placówka

Nie zgadzam się (0)

Alior Bank

Alior Bank, który działa na polskim rynku od 2008 roku, jest bankiem uniwersalnym, które swoje usługi kieruje zarówno do klientów indywidualnych, jak i biznesowych. W swojej działalności łączy zasady tradycyjnej bankowości z innowacyjnymi rozwiązaniami, dzięki którym systematycznie wzmacnia pozycję rynkową i wyznacza nowe kierunki rozwoju polskiej bankowości. Nowatorskie produkty i usługi oraz najwyższa jakość obsługi w Alior Bank, zapewniły mu uznanie i zaufanie ponad 4 milionów klientów.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Alior Bank?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Brak profesjonalizmu pracowników...
Brak profesjonalizmu pracowników tego oddziału jest zatrważający. Nieznajomość podstawowych procedur bankowych, odmowa przyjęcia wpłat bez uzasadnienia i wprowadzanie klientów w błąd co do godzin pracy to tylko niektóre z problemów, z którymi się tam spotkałem. Jako doświadczony klient oczekuję wyższego poziomu obsługi i jestem głęboko rozczarowany.