Opinia użytkownika: Fuksio
Dotycząca firmy: Alior Bank
Treść opinii: Alior Bank - wyższa kultura bankowości. Ciepło i przyjemnie. Czerwony, bordowy - to dominujące kolory w pomieszczeniu. Personel uśmiechnięty i życzliwy, nie spoufalający się i nie gadający za dużo. Spotkanie z Panią dyrektor placówki przebiegło wzorowo i to nie ze względu na "wyższą kulturę" zachowania, ale wyczuwalny "luz" i nieskrępowanie podejście. Co w moim przypadku jest ważne, nikt nie przeszedł ze mną niespodziewanie na "Ty", co zdarza się w placówkach konkurencyjnych (ze względu na mój młody wiek i nie garniturowy styl). Pomimo, że placówka partnerska Alior Banku w Dzierżoniowie jest przeze mnie często odwiedzana i pracują tam młodzi ludzie, niewiele starsi ode mnie, to mimo to, nikt nigdy nie pozwolił sobie przejść na "Ty". Wróćmy jednak do Świdnicy. Podczas kontaktu z pracownikami wszystkie reguły dobrego zachowania zostały spełnione. Poprosiłem o skorzystanie z toalety (której niestety nie ma dla klientów - to problem chyba większości banków w Polsce). Zostałem zaprowadzony na zaplecze do toalety dla personelu. Pani dyrektor cierpliwie czekała na mnie przed drzwiami, gdyż nie mogła mnie samego zostawić na tyłach banku. Odprowadziła mnie do drzwi wyjściowych. Na koniec spytałem o ulicę na którą musiałem się dostać. Pani dyrektor zaangażowała się w wytłumaczenie mi jak dojść do celu. Wciągnęła w rozmowę jedną z pracowniczek, gdyż sama nie czuła się kompetentna. Obsługa w Świdnicy, czy placówce partnerskiej w Dzierżoniowie, zawsze sprowadza się do szybkiego załatwienie sprawy bez zbędnej zwłoki. Komunikacja jest czysta. Oferty wydają się przejrzyste. Pracownicy pamiętają imiona klientów, co ciekawe pamiętają czasami sprawy poruszane przy poprzednim spotkaniu (choć nieraz minął dość długi okres czasu). Nie zauważyłem kolejek do okienek i co nietypowe jest dla Polskich instytucji, brak odgłosu stukania datownikiem po dokumentach.