Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Astrum

Dotycząca firmy: Alior Bank

Treść opinii: Około dwa tygodnie temu zadzwoniła do mnie pracownica banku Alior, z placówki w której zakładałam konto. Pracownica przedstawiła się, przywitała się ze mną. Mówiła bardzo miłym i spokojnym głosem. Podczas rozmowy poinformowała mnie, że chce mi zaproponować specjalną ofertę pozwalającą na dodatkowe oszczędzanie środków. Pani najpierw zaczęła tłumaczyć mi coś przez telefon, potem zaproponowała spotkanie. Zgodziłam się i ustaliłyśmy dzień spotkania. Pracownik banku nie przysłał mi żadnego powiadomienia o spotkaniu. Szczerze mówiąc zapomniałam sobie i nie pojawiłam się w placówce w umówionym dniu. Po około tygodniu pracownica zadzwoniła ponownie. Najpierw coś zaczęła mi tłumaczyć, potem zaproponowała spotkanie, potem wysłanie e-mailem informacji. Powiedziałam, żeby w takim razie wysłała mi informację. Potem pani powiedziała, ze musi też o tej promocji poinformować mojego męża. Zaproponowałam, że mogę dać męża do telefonu, ale pani zaczęła się zastanawiać, czy ma mu wysłać e-mailem czy nie. W końcu pożegnałyśmy się. Od tego czasu minęło ponad tydzień, nie dostawałam żadnej informacji z banku.