DEICHMANN

(4.14)

Dodaj opinię

Firma otrzymała Godło Gwiazdy Jakości Obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (4381 z 6258)

chcialam kupic buty...
chcialam kupic buty dla mojego synka .poprosilam o ppomoc sprzedawce bo szukalam rozmiaru 18 bardzo malutka stopka.pani przejrzala pare kartoników i stwierdzila ze nie ma takiego rozmiaru na calym skleppie.

zarejestrowany-uzytkownik

16.10.2008

Placówka

Wałbrzych, Henryka Wieniawskiego 70

Nie zgadzam się (17)
Sklep Deichmann w...
Sklep Deichmann w C.H. Karolinka w Opolu ma całkiem dużą powierzchnię, więc również ilość sprzedawców powinna być odpowiednia. Niestety wchodząc do sklepu zauważyłem jedynie dwie osoby(potem zauważyłem jeszcze jedną), z których jedna wychodziła z magazynu, druga natomiast miała za zadanie witać klientów i stała blisko wejścia.Pani w krótkich czarnych włosach, która miał witać klientów niestety w czasie mojego wejścia rozmawiała przez telefon i nie powiedziała do mnie ani jednego słowa! Nie przejmując się tym podszedłem do działu z butami męskimi i zacząłem wybierać buty. Chcąc zapytać się ekspedientki o większy rozmiar butów musiałem się szczerze mówiąc sporo naszukać aby znaleźć kogoś kto by mi pomógł. Moja wizyta w tym sklepie nie trwała długo, z uwagi na brak czasu. Poza tym, jak na środek tygodnia ludzi w sklepie było dużo, a niestety z tego co zauważyłem obsługi jakby "nie było".

zarejestrowany-uzytkownik

16.10.2008

Placówka

Opole, Ozimska 72

Nie zgadzam się (28)
dokonywałam zakupów z...
dokonywałam zakupów z siostrą, która chciała kupić 2,5 rocznej córce buty. po odnalezieniu działu z butami dziecięcymi zaczęłyśmy je oglądać same. niemal natychmiast zjawiła się ekspedienta, która pomagała przymierzać buty dziecku oraz udzielała profesjonalnych rad co do wybranych modeli.

Katarzyna_345

16.10.2008

Placówka

Lubin, Jana Pawła II 3

Nie zgadzam się (26)
Po wejściu do...
Po wejściu do salonu skierowałem się w stronę półek z obuwiem. Po drodze zostałem przywitany przez jedną z pracownic, która obsługiwała klienta przy regale z obuwiem. Druga z pracownic obsługiwała klienta przy kasie. Po paru minutach podeszła do mnie pracownica salonu i zaproponowała pomoc. Była to kierowniczka. Poinformowałem ją, iż poszukuję obuwia zimowego. Sprzedawczyni zapytała się jaki numer obuwia poszukuję oraz czy buty mają być eleganckie czy też bardziej sportowe. Po uzyskaniu odpowiedzi zaprosiła mnie do regału z obuwiem i zaproponowała trzy modele obuwia a także zaproponowała ich przymierzenie. Zostałem poinformowany, iż gdybym potrzebował pomocy, to znajduje się obok. Po paru minutach podeszła do mnie sprzedawczyni i zapytała, czy buty mi pasują. Po uzyskaniu odpowiedzi, że trochę uwierają, zaproponowała przyniesienie większego numeru, co też uczyniła. Po przymiarce zdecydowałem się na zakup i skierowałem się w stronę kasy. Po podejściu do kasy zostałem przywitany. Kasjerka dość szybko i sprawnie mnie obsłużyła. Na zakończenie podziękowała za zakupy i zaprosiła ponownie. Po około 4 h, powróciłem do sklepu w celu zwrotu obuwia. Przy kasie obsługiwała mnie ta sama osoba, która obsługiwała mnie przy kasie podczas zakupu. Poinformowałem, iż się rozmyśliłem i chcę zwrócić obuwie. Kasjerka bez żadnego problemu rozpoczęła procedurę zwrotu. Poprosiła mnie o wypełnienie druku zwrotu. Po zakończeniu procedury zwrotu i po zwróceniu mi pieniędzy, sprzedawczyni życzyła mi miłego dnia i zaprosiła ponownie na zakupy. Obsługa salonu jest na bardzo wysokim poziomie. Może być przykładem dla innych sklepów.

zarejestrowany-uzytkownik

11.10.2008

Placówka

Białystok, Wrocławska 20

Nie zgadzam się (27)
W dniu 05.10.2008...
W dniu 05.10.2008 wraz z żoną i dziećmi odwiedziliśmy sklep obuwniczy Deichmann w Galerii Łódzkiej. Na zewnątrz salon sprawiał bardzo dobre wrażenie. Witryna była czysta, artykuły wystawione były porządnie. Sam salon był dobrze oświetlony, regały uporządkowane, mimo że salon był dość mocno zatłoczony. Bez trudu znaleźliśmy regał z bucikami dla najmłodszych. Miejsce to było dobrze przemyślane gdyż było tam ustawione wygodne duże siedzisko i telewizor, na którym wyświetlane były bajki dla dzieci. Po chwili pojawiła się pracownica sklepu z pytaniem czy nie potrzebujemy pomocy. Poprosiłem o pomoc w zmierzeniu stópek dzieci po czym pani szybko przyniosła specjalną miarkę i dokonaliśmy pomiaru. Po wybraniu obuwia poszliśmy do kasy. Przy kasie była obecna jedna pracownica. W kolejce przed nami dwie osoby. Czas oczekiwania na obsługę około 2 minut. Pani przy kasie była bardzo uprzejma. Nawiązała kontakt wzrokowy. Zaproponowała również sprzedaż wiązaną - zakup środków do pielęgnacji obuwia.

zarejestrowany-uzytkownik

11.10.2008

Placówka

Łódź, Al. Piłsudskiego 15

Nie zgadzam się (29)
Na wejściu usłyszałem...
Na wejściu usłyszałem uprzejme "dzień dobry" i zostałem pozostawiony sam sobie. Jedna z pracownic na dziale damskim układała obuwie, a dwie pozostałe przy kasie prowadziły rozmowę. Po około 3 minutach wybierania butów poprosiłem o pomoc w odnalezieniu rozmiaru. I na tym zakończyła się pomoc. Pracownica znalazła rozmiar i oddaliła się.

zarejestrowany-uzytkownik

11.10.2008

Placówka

Łódź, Pojezierska 93

Nie zgadzam się (24)
Kupowałem buty, miałem...
Kupowałem buty, miałem dużą swobodę w przymierzaniu (nikt nie stał mi nad głową) i dostałem dobry towar w dobrej cenie. Przy kasie też obsługiwała mnie miła pani.

zarejestrowany-uzytkownik

10.10.2008

Placówka

Warszawa, Targowa 72

Nie zgadzam się (21)
Korzystając z dnia...
Korzystając z dnia urlopu wybrałam się na zakupy, a konkretnie miałam w planach kupić kozaki na zimę. Pojechałam do centrum miasta, do Deichmanna, bo jest to mój ulubiony sklep jeśli chodzi o buty. Wybór kozaków był duży, kolekcja jesienno - zimowa prezentowała się naprawdę okazale. Miałam w czym wybierać, więc spędziłam tam naprawdę mnóstwo czasu. Sklep jest doskonale przygotowany dla klienta. Większość obuwia porozkładana na niskich półkach, żeby nie trzeba było zbyt wysoko sięgać. Powszechnie dostępne skarpetki do mierzenia to już standard. Troszkę zdziwiłam się, że żadna z pań ekspedientek nie zaproponowała swojej pomocy, nic, zero reakcji, ale nie szkodzi, poradziłam sobie sama. Przy kasie pani była bardzo sympatyczna. Podała paragon i powiedziała, że w razie czego mam 10 dni na zwrot nienoszonych butów. Ogólnie jestem zadowolona z wizyty w tym sklepie.

zarejestrowany-uzytkownik

10.10.2008

Placówka

Bydgoszcz, ul. M. Curie Skłodowskiej 26

Nie zgadzam się (18)
- Bardzo miła...
- Bardzo miła obsługa, - Sprzedawczyni zaproponowała odpowiedni produkt zgodny z życzeniem klienta, - Omówiła krótko jego zastosowanie, - Paragon wraz z resztą został wydany, - Sprzedawczyni podziękowała za zakupy, oraz zaprosiła ponownie.

Monika_190

02.10.2008

Placówka

Mikołów, Gliwicka 3

Nie zgadzam się (30)
Super obsługa, Panie...
Super obsługa, Panie idealnie doradzają. Nie są natretne, proponują pomoc niezdecydowanym klientom. Są uśmiechnięte, miłe i sympatyczne. Za to wszystko duża 5+

Agnieszka_20

30.09.2008

Placówka

Bydgoszcz, Jagiellońska 39

Nie zgadzam się (22)
W sklepie było...
W sklepie było ok 50 klientów, problem był z przejściem i z mierzeniem obuwia. Poprosiłam o pomoc ekspedienta ponieważ nie mogłam znaleźć swojego rozmiaru. Ekspedient - młody chłopak przechodząć przez sklep do półki z obuwiem miał bardzo trudną drogę. 100 pytań od klientów. Dał sobie świetnie radę i przepraszając tłumaczył, że jak tylko mnie obsłuży to wróci pomóc. W sklepie byłam ok 5 minut, zakupiłam buty i zaoszczędziłam czas. Nowa kolekcja jesienna jest bardzo interesująca. Uważam jednak, ze w takim dużym sklepie, który jest w doskonałej lokalizacji powinno być więcej osób obsługujących, którzy też dbali by o porządek.

Ewa_114

30.09.2008

Placówka

Warszawa, Złota 59

Nie zgadzam się (20)
Celem było kupienie...
Celem było kupienie pantofli damskich na sezon jesienny. Wymagania: czarne lub brązowe, bez obcasa, z zaokrąglonym nosem, skórzane. Chciałam też obejrzeć promowane w gazetce reklamowej kaszkiety i szaliki. Nie udało się znaleźć butów - na półkach królowały buty sportowe, na wysokich obcasach, kozaki. Kaszkietów nie było w ogóle, szalików było parę sztuk, smętnie powieszonych przy kasie.

Aszka

29.09.2008

Placówka

Olsztyn, Wincentego Pstrowskiego 16

Nie zgadzam się (25)
Wybrałam buty w...
Wybrałam buty w cenie 54 złotych. Przy kasie okazało się, ku mojemu ogromnemu zdziwieniu, że mam zapłacić tylko 27 złotych. Kasjerka wyjaśniła mi, że ponieważ jest to ostatnia para płacę tylko 50% wartości. Wyjaśniła mi przy tym, że nie zdążyli jeszcze przykleić na pudełku naklejki "ostatnia para".

Elżbieta_10

26.09.2008

Placówka

Konin, Przyjażni 4

Nie zgadzam się (24)
Kiedy weszłam do...
Kiedy weszłam do sklepu sprzedawczyni przy kasie przywitała mnie skinieniem głowy. Przeszłam się po sklepie aby obejrzeć buty. W sklepie znajdowało się 5-6 klientów i dwóch sprzedawców. Jedna sprzedawczyni stała przy kasie, druga układał pudełka z butami. Sprzedawczynie miały firmowe koszulki, ciemne spodnie i buty. Interesowały mnie kozaki więc wybrałam trzy modele i zaczęłam szukać swojego rozmiaru. Sprzedawczyni (około 30 lat, długie, czarne włosy) podeszła i zapytała, czy może doradzić. Poprosiłam więc o swój rozmiar butów, które wybrałam. Pani podała mi pudełka z butami i oddaliła się, ale pozostawała w pobliżu. Zmierzyłam trzy pary kozaków, jednak nie zdecydowałam się na żadne z nich. Pani, która mnie obsługiwała zabrała pudełka z butami i zaprosiła mnie do ponownej wizyty. Powiedziała, że spodziewają się dostawy i może dostaną inne modele.

Mery79

26.09.2008

Placówka

Rzeszów, Krasne 20B

Nie zgadzam się (27)
Pierwsze wrażenie sklepu...
Pierwsze wrażenie sklepu Deichmann - pozytywne. Towar wydaje się być dobrze wyeksponowany, ceny widoczne. Przy wejściu znajduje się przecenione obuwie z letniej kolekcji. Idąc jednak dalej w głąb sklepu zauważyłem kilka pustych regałów, bez żadnego towaru. Przy próbie znalezienia odpowiedniego rozmiaru, musiałem go kilka razy szukać pośród innego obuwia. Plakaty informacyjne oraz promocyjne były widoczne i przejrzyste (rozmieszczone na terenie całego sklepu). Pomimo braku tłumów, w ciągu mojego długiego pobytu, nikt z personelu nie podszedł i nie zaoferował pomocy. Pracownicy byli raczej niedostępni. Przy kasie stała tylko jedna kasjerka, która nie obsługiwała zbyt dynamicznie (w związku z tym zrobiła się kolejka). Wykazała się ona standardową kulturą osobistą, jednak nie była zbyt rozmowna. Do zakupionego towaru dołączone zostały broszury reklamowe z częścią aktualnej kolekcji oraz niewielki upominek w postaci łyżki do butów. Podsumowując, z uwagi na brak zainteresowania personelu potencjalnymi klientami oraz jego niedostępność, źle rozmieszczony towar na sklepie (wolne regały, obuwie często nie na swoim miejscu) nie mogę wystawić wyższej oceny niż +2.

zarejestrowany-uzytkownik

26.09.2008

Placówka

Gdańsk, Shuberta 102A

Nie zgadzam się (21)
Zakupiłam męskie sandały...
Zakupiłam męskie sandały w tym salonie. Niestety, po jednym nałożeniu przez mojego partnera na kilka godzin wspomnianego obuwia, złamała się sprzączka od rzepy. Po natychmiastowym zgłoszeniu obuwia do reklamacji otrzymaliśmy zapewnienie o konkretnym rodzaju naprawy buta. Po dwóch tyg. sklep się nie odzywał, zatem stawiliśmy się w salonie, po czym, gdy poinformowałam sprzedawczynię, iż przyszliśmy w sprawie reklamacji, kazano nam czekać. Po przeszło 15 min. czekania i barku zainteresowania ze strony personelu, przypomniałam się sprzedawczyni. Buty zostały naprawione lecz nie w opisany przez sprzedawcę sposób - mimo zapewnień, iż tak właśnie będzie. Nowa sprzączka była cieniutka i do tego metalowa co spowodowałoby, iż materiał zostałby przetarty niemal natychmiast. Nie przyjęliśmy butów co nie spotkało się z aprobatą sprzedawczyń i rozpoczęła się przepychanka słowna. Poprosiłam o zwrot gotówki, gdyż w dniu reklamacji powiedziano nam, że jest to produkt wadliwy i mieli tego typu zgłoszeń znacznie więcej, otrzymanie więc drugiej takiej samej pary byłoby bez sensu. Odmówiono nam w bardzo niemiły sposób, wręcz opryskliwy. Sprzedawczyni kłóciła się z nami, a na prośbę wezwania kierownika odmówiła. Po czekaniu wytrwale przy kasie, po kolejnych blisko 15 min. kierowniczka salonu przyszła, wręczyła nam pieniądze i załagodziła sprawę.

szaszetka

25.09.2008

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (20)
Odwiedziłem sklep aby...
Odwiedziłem sklep aby zrobić zakup obuwia na zimę. Pracownica sklepu podeszła do mnie aby zaoferować swoją pomoc. W sposób miły proponowała mi rożne fasony obuwia, nie narzucając ostatecznego wyboru. Po przymierzeniu potrafiła ocenić mój wybór i zaprosiła do kasy w celu sfinalizowania zakupu.

Włodzimierz_3

25.09.2008

Placówka

Konin, Przyjażni 4

Nie zgadzam się (17)
Wszedłem do sklepu...
Wszedłem do sklepu (było w nim wtedy ośmiu klientów), pani przy kasie była zajęta zapiskami i nie zwróciła uwagi na moje wejście. Jednak po kilku minutach mojego spaceru między półkami podeszła do mnie, mówiąc "dzień dobry, w czym mogę pomóc?". W sklepie było w tym czasie ok. 10 osób. Powierzchnia sklepu jest naprawdę spora. A z obsługi była tylko jedna osoba (po kilku minutach doszła druga). W związku z tym sytuacja z podejściem ekspedientki i przywitaniem się ze mną po kilku minutach mojego pobytu w sklepie wydaje mi się godna pochwały. Poprosiłem sprzedawczynię (kobieta, ok. 40 lat, kulturalna, miła, elegancka) o dość nietypowy fason buta - udało jej się znaleźć coś, co mogłoby mnie zainteresować. Przymierzyłem, oddałem, zostałem pożegnany z uśmiechem.

Krzysztof_102

25.09.2008

Placówka

Kraków, Kapelanka 54

Nie zgadzam się (31)
W dniu 23...
W dniu 23 września weszłam do sklepu obuwniczego Deichmann we Włocławku, przy supermarkecie Kaufland. Było dość dużo klientów, natomiast panie zajmujące się obsługą klientów nie były pomocne i raczej były zajęte same sobą, poza jedną, która pracowała na stanowisku z kasą. Miałam zamiar kupić buty dla dziecka, przy tej części sklepu stały dwie osoby z obsługi i dość burzliwie dyskutowały (chyba o sprawach prywatnych). Około 10 minut szukałam odpowiedniego modelu butów jak i numeru buta odpowiedniego dla mojego dziecka, było to widoczne, że nie mogę znaleźć butów, które by mi odpowiadały, jednakże kompletnie nikt nie zainteresował się tym, żeby spróbować pomóc. W sklepie było bardzo gorąco, dziecko zaczęło się niecierpliwić więc opuściliśmy sklep bez zakupów i z niemiłym doświadczeniem.

zarejestrowany-uzytkownik

25.09.2008

Placówka

Włocławek, Kilińskiego 5

Nie zgadzam się (19)
Do sklepu tej...
Do sklepu tej sieci wybraliśmy się całą rodziną w godzinach wieczornych. Naszym celem był zakup białych tenisówek dla córki. Sklep położony jest w małym pasażu handlowym przy Billi i Euro AGD. Duża powierzchnia pozwala ładnie wyeksponować towar, część damska, męska i dziecięca. Kącik dla dzieci - telewizor z bajkami - super, jeśli się robi zakupy z rozbrykanym pięciolatkiem. Szeroki asortyment butów, dotarliśmy do samego końca sklepu, tam znajdował się interesujący nas towar (widziany wcześniej w ulotce). No i zaczęły się schody. Białe tenisówki, poukładane jedne na drugich, bez żadnych opakowań, a co za tym idzie większość ubrudzona. Udało nam się znaleźć jedną parę, w rozmiarze 27, względnie czystą, natomiast dla starszej córki rozmiar 34 - jedna para, niestety, bardzo brudna. Szukamy innych, koniecznie muszą być białe. Są w koszu obok, w nieco innym fasonie, ale mogą być. Wybieramy jedną parę, ale powracamy do poprzednich. Zagaduję panią układającą buty na półkach. Pytam czy możliwy jest jakiś upust w związku z solidnym przybrudzeniem obuwia. Odpowiedź pozytywna, ale trzeba rozmawiać z kierownikiem sklepu. Zabieramy buty i udajemy się do kasy. Nie ma kolejki, od razu mówimy o co chodzi z parą zabrudzoną. Czekamy na kierownika. Trochę to trwa. Płacimy za dwie pary i czekamy dalej. Pytam kasjerki kiedy przyjdzie kierownik - nie wie. Po kolejnych pięciu minutach pytam ponownie. Okazuje się, że pani kierownik liczy pieniądze i nikt nie ma śmiałości jej przeszkodzić. Wyrażam swoje zdziwienie i rezygnuję z czekania. Kończymy wizytę w sklepie. Szkoda, że od razu nie zostałam powiadomiona, że Pani Kierownik nie może w tej chwili zejść na sklep, zrobiłabym zakupy obok i wróciła, nie zniechęcając się do zakupów obuwniczych. Ogólnie lubię robić zakupy w tym sklepie, ale tego dnia miałam pecha. Dnia następnego znalazłam w sieci ogłoszenie o naborze na kierownika sklepu Deichmann w Koninie? Czyżby obecna Pani Kierownik nie dawała rady?

zalogowany_użytkownik

24.09.2008

Placówka

Konin, Przyjażni 4

Nie zgadzam się (20)

DEICHMANN

Firma DEICHMANN powstała jako rodzinne przedsiębiorstwo w niemieckim mieście Essen w 1913 roku. DEICHMANN posiada obecnie 3 800 sklepów w 26 krajach na całym świecie. Jest to wiodąca marka na europejskim rynku obuwniczym, która dba o doskonałą relację ceny do jakości oraz o doskonałą jakość obsługi klienta. W swojej ofercie posiada duży wybór obuwia dla każdej grupy wiekowej. Produkty dostosowane są do aktualnych trendów i charakteryzuje je doskonała relacja ceny do jakości. W sklepach dostępne są takie marki jak: Elefanten, Gallus, Graceland, Adidas, Nike, Puma oraz Fila.

Czy te firmy wypadają lepiej niż DEICHMANN?

Ktoś 12 godzin temu dodał opinię na temat tej firmy

Moje doświadczenia z...
Moje doświadczenia z korzystaniem ze strony internetowej Deichmann były generalnie pozytywne. Strona jest dobrze zorganizowana i intuicyjna, co ułatwia przeszukiwanie dostępnych produktów. Asortyment obuwia jest bardzo szeroki, obejmujący zarówno modele dla dorosłych, jak i dzieci, co sprawia, że każdy znajdzie coś dla siebie. Cenię sobie również możliwość łatwego filtrowania produktów według rozmiaru, koloru czy ceny. Jednakże, zdarzało się, że niektóre popularne modele były szybko wyprzedawane, co może być frustrujące. Proces składania zamówienia był prosty, a dostawa odbywała się zgodnie z przewidywanym czasem. Obsługa klienta również była pomocna w przypadku pytań dotyczących zamówienia. Ogólnie rzecz biorąc, Deichmann to dobra opcja dla osób szukających obuwia, ale warto być przygotowanym na ewentualne ograniczenia w dostępności niektórych modeli.
Zgadzasz się?