Tym razem zajrzałem rano, około ósmej. Pusty parkinng, tylko kilka samochodów, ale trzy pojazdy na kopertach przy samym wejściu oczywiście stoją. Ile pokoleń musi jeszcze przeminąć aby brak kultury zniknął. W środku - braki na warzywniczym. Dziś nawet "zdechłej" pietruszki nie było. Dobrze, że piwo jest w promocji. Dzień jakoś minie ;-)
Zajrzałem bo zabrakło warzyw do sałatki. I po raz któryś spotkałem puste półki regałów z warzywami. Udało mi się kupić dwie ostatnie, lekko przywiędłe pietruszki. Część środkowa regałów zdemontowana. Na pozostałych "prześwity". Chyba zmienię sklep, a szkoda bo było mi poręcznie. Pozatym w miarę OK. Panie na kasach uprzejme.
W poniedziałkowe południe ruch w sklepie niewielki. Klienci konsumują jeszcze zakupy na weekend. Ale oferta towaru jest. Moją uwagę zwróciło stoisko z mąką- duży wybór, różne rodzaje. Cena porównywalna z innymi sklepami w Garwolinie. Szkoda, że nie było mąki gryczanej. Blinów staropolskich dziś u mnie nie będzie.
Aby zrobić drobne zakupy lub uzupełnić to czego nie udało mi się kupić gdzie inndziej, wchodzę do Top Market - dawniej Omega. I dziś byłem lekko zdegustowany stoiskiem z wędlinami. Wygląd niektórych nie zachęcał do kupienia, jakieś przebarwienia, obsuszenia... Widać było na pierwszy rzut oka, że nie pierwszej świeżości ...
Przyznaję, że Biedronka zaczyna mi się podobać. Nie jest to zachwyt na 100 procent, gdyż za wszystkie towary trzeba płacić, ale ceny wielu produktów są niższe niż u konkurencji. To co mnie niezadowala, to czasem zbyt duże opakowania żywności. Jeśli ma się liczną rodziną to duże opakowanie jest OK. Ale przy gospodarstwie singlowym ...?
Sklep nad rzeką Wilgą. Dość duża powirzchnia ale i dużo towaru. Głównie różnego rodzaju donice, od bardzo małych do bardzo dużych. Ponadto materiały do produkcji ogrodniczej, sadzonki, nasiona, nawozy, sprzęt ogrodniczy i materiały wyposażeniowe, a także podstawowe wyposażenie ochronne jak np rękawice.
Sklep ogrodniczy CYPRYS w sezonie sprzedaje sadzonki i wyposażenie ogrodu nap w drewniane meble i małą architekturę. Można kupić donice różnego rodzaju, oraz elementy kamienne, bruk płytki tarasowe, folię do tuneli ogrodniczych, nawozy sztuczne. Ale ciekawostką jest to, że można w CYPRYS-ie kupić kominek do salonu.
ELROL znany jest głównie z tego, że prowadzi hurtownię/sklep przy ulicy Targowej 2. Wszelkie rzeczy tzw. elektryczne, oświetleniowe - gotowe jak i materiały do wykonastwa np instalacji ektrycznych. Miła obsługa. Ceny przystępne. Duży wybór towarów i materiałów. Może w oświetleniówce należałoby rozszerzyć asortyment - ale podstawowe rzeczy można kupić.
Kilka lat temu kupiłem nowy samochód, toyotę w salonie w Radości. Kożystałem z pełnego serwisu właśnie w Radości. Salon robi dobre wrażenie, kawę dają gratis, nawet trzy. I wszystko byłoby ok gdyby nie młody pracownik, który nie wykazał się kompetencją. Powiem wprost, chyba próbowano naciągnąć mnie na niepotrzebną wymianę części.
Zajrzałem w sobotę po południu, choć zwykle tego nie robię, gdyż wystarczy spojrzeć na pełny parking aby nie wchodzić, ale zajrzałem, bo był telefon, że rodzina wpadnie jutro na obiad. Trzeba było uzupełnić lodówkę. W zasadzie wszystko ok. Nawet tanie winogrona, nawet uzupełnione pólki z warzywami, ale ciągle denerwują mnie samochody stojące na tzw "kopercie" przed sklepem...
Zajechałem dotankować przed dłuższą trasą, bo nie lubię tankować w przypadkowych miejscach. Kilka samochodów, cena od tygodnia ta sama, a więc wszystko OK. Kasjerzy na miejscu czyli za ladą. Zatankowałe, zapłaciłem, punkty mi doliczono i gdyby tylko cena paliwa była choć trochę niższa to byłaby prawie pełnia szczęścia.
Niestety, ale ze względu na stan zdrowia, muszę dość często korzystać z apteki. Dość blisko jest ta w "AS-ie". Lokal sprawia dobre wrażenie a jakość obsługi zależy od tego, która Pani ma dyżur. Większość z prawdziwym uśmiechem zwraca się do klienta. Wysłucha doradzi pomoże, ale czasem trafia się na nieco mniej sympatyczną. Dziś było miło.
Dawno nie byłem w garwolińskim Topazie. Ogólnie sprawia pozytywne wrażenie. Nie byo tłoku. Półki pełne. Zywność, warzywa i owoce, mięso, wędliny i trochę produktów przemysłowych. Ceny niektórych towarów wyższe niż u konkurencji, ale są i niższe. Ot polityka cenowa sklepu. Zrobiłem drobne zakupy.Pani podziękowała i zaprosiła ponownie.
Sklep na wprost wejścia do szkoły podstawowej i gimnazjum. Przed godziną ósmą ruch dzieci jak pszczoły w ulu. Ale ekspedientka daje sobie z tym radę i obsługa idzie sprawnie. Świeże pieczywo już od szóstej. Pełny wybór. Można zasmakować w jakimś wybranym chlebie i codziennie go dostać. Na deser dodatkowo wybór ciast.
Rano byłem, więc wybór pieczywa spory, aczkolwiek sklep niezbyt duży, ale jasny, czysty i pięknie pachnie świżym chlebem. Kupiłem chleb niespotykany w innych piekarniach w Garwolinie. Smaczny i o chrupiącej skórce. Ceny chyba nieco wyższe niż u konkurencji ale mogę znaleść to co szczególnie lubię, dlatego kupuję.
Byłem już po godzinie ósmej rano. Trwało wzmożone wykładanie towaru na półki. Niewiele potrzebowałem. To co mnie zainteresowało to kawa Lavazza, była na ólce z napisem promocja i korzystna cena. Wziąłem. Kupiłem. W domu spojrzałem na paragon i okazało się, że kupiłem kawę po zwykłej cenie, bez żadnej promocji.
Sklep Biedronki w Garwolinie położony jest w bezpośrednim sąsiedztwie dużego osiedla mieszkaniowego. Rano ruch spory. Towar jest wyłożony na półkach. Nie ma problemu z codziennymi zakupami. Zasmakowałem ostatnio w wędlinach produkowanych przez Sokołów dla Biedronki. Może to moje chwilowe i subiektywne wrażenie ale smakują lepiej niż te pod nazwą własną Sokołowa?
Od momentu uruchomienia Kawiarni/lodziarni Grycan jestem ich stałym klientem. Smakuje mi u Nich kawa i lody. Gdy jestem w jakimś centrum handlowym szukam logo firmy GRYCAN aby napić się kawy i zjeść kilka gałek lodów lub szarlotkę. Dlaczego? Bo wszędzie smakują tyak samo dobrze. Dodatkowym bonusem jest karta - 8 kaw - jedna gratis.
Należałoby chyba stworzyć mały przewodnik po sklepach w Garwolinie. Tak aby szukając jakieś produktu nie chodzić do trzech tylko do tego jednego gdzie jest poszukiwana rzecz. Np. banalny produkt jakim jest kwaszona kapusta. Do tego w małym opakowaniu i z przyprawami. Coć takiego spotykam tylko w Stokrotce. Kupiłem i surówka gotowa.
Po drodze zajrzałem. Trzeba było coś niecoś dokupić do lodówki i uzupełnić produkty na obiad. Jedna rzecz dziś pozytywna. Nieco więcej na półkach z warzywami i jaja na trzy dni przed terminem przydatności do spożycia - przecenione. Po za tym bez zmian. Nowa gazetka, nowe promocje, ale nie skorzystałem...
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.