Uważam, że są to bardzo dobre sklepy. Dobra jakoć produktów, naprawdę dobre owoce, brakkolejek przy kasach i wbrew powrzechnej opinii w sklepach jest bardzo czyto. Obsługa miła, zawsze co dosradzi a kiedy poyta się o co np. o produkt z oferty to na twarzy pracowników nie maluje się mina czego w rodzaju "kolejny pyta o to samo, ile razy można mówić o jednej rzeczy". Pani w kasie była bardoz uprzejma ładnie się przywitała a podczas kasowania co tam zagadała, o czym mieszynm powiedziała, ładnie się pożegnała i zaprosiła ponownie, Takie zakupy to ja rozumiem ;)
Uważam, że Auchan test jednym z lepszych dużych hipermarketów. Obsługa stara się być miła, towaru nigdy nie brakuje na półkach. Niestey czasem są doć duże kolejki do kas.
Niestety kiedy reklamowałem czajnik zostałem potraktowany okropnie. Trzy tygodniue przed incydentem złożyłem reklamacje czajnika. Zostałem poinformowany, że w ciągu dwóch tygodni dostanę oidpowiedź. Mineły trzy tygonie, więc przy okazji zakupów zapłytałem o tą reklamację. Pani w punkcie inforamcyjnym poiwedziała, że nie ma jeszcze odpowiedzi. Zapytałem się dlaczego odpowiedziała, że nie wie i zrobiła się bardzo niemiła. Porposiłem, żeby zadzwoniła do koogo z zzarządu aby do wyjanić. Dodzwoniła się do osoby z którą rozmawiała o mnie mniej więcej w ten sposób "No ale co ja mam robić, skoro ON chce...". W tym momencie zdenerwowałem się i stwierdziłem, że ja to już inaczej z nimi sobie porozmawiam. Ponieważ dyrektor był również nieuprzejmy , poprosiłem go o jego dane aby wnieć oficjalną skargę. Ten obrócił się na pięcie i powiedział "żegnam". Kompletny bark kultury. Sprawe rozwiązało dopiero kilka tefefonów do urzędu praw konsumenta.
Od tej p;ory omijam ten sklep szerokim łukiem.
Muszę powiedzieć, że robiłem tam zakupy pierwszy i ostatni raz! Wchodzę do sklepu - wszytko ładnie, pięknie. Produkty dokładnie poukładane, miła obsługa, ładna muzyka. Aż chciało by się robić zakupy. Miałem zapisane na kartce kilka produktów. Pierwsze dwa z nich znalazłem odrazu. Problez zaczął się dopiero kiedy próbowałem znaleźć produkty z ich gazetki promocyjnej. Misek już nie było a kiedy szukałem piernika w proszku to była"masakra". Każdy pracownik mówił co innego, - proszę poszukać przy dżemach, proszę poszukać w naszej piekarni. Muszę tu zauważyć, że obsługa była bardzo miła. W końcu wyszedłem bardzo zdenerwowany i postanowiłem, że nigdy nie zrobie już tam zakupów.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.