Obsługa rewelacyjna. Oby wszędzie taka była to byłoby super. Jestem pełen podziwu dla ludzi tam pracujących. Czasami aż głupio zapytać gdzie stoi jakiś produkt bo widzę że Pan/i jest zajęta/y układaniem towaru ale mimo to jeszcze się nie zdarzyło abym nie był zaprowadzony we właściwe miejsce.Przy kasie zawsze "Dzień dobry" i " Zapraszamy ponownie". Kolejki przy kasach zdarzają się jak wszędzie, ale jeśli kolejka się wydłuża natychmiast są otwierane kolejne kasy.
Obsługa nie budzi większych zastrzeżeń za to towar budzi i to bardzo. Stoisko z warzywami woła o pomstę do nieba. Towar przebrany. Na półkach pojedyncze sztuki - stare, zwiędłe. Warzywa powinny być przecenione a niektóre jak np. papryka wręcz usunięte ze stoiska. Masakra !!!!!!
Z Bankiem PKO BP jestem związany od lat. Ostatnio zainteresowała mnie oferta "Mini Ratka na Max Marzenia". Poszedłem do banku w celu uzyskania szczegółowych informacji. Wyglądem wnętrza, klimatem, oraz kulturą i fachowością obsługi nie byłem zaskoczony. Jak zwykle schludnie, czysto i fachowo. Usiadłem przy biurku gdzie przesympatyczna Pani udzieliła mi wyczerpujących odpowiedzi na wszystkie nurtujące mnie pytania. Niestety - jak się okazało - oferta jest nie do przyjęcia dla osób o "przeciętnych" dochodach. Ulotki reklamujące ofertę przemilczają sporą część opłat i prowizji, które mają znaczący wpływ na faktyczną sumę kredytu jak i wyliczone raty. Niestety pod tym względem jestem zmuszony ocenić ofertę Banku negatywnie. Mini rata wcale mini nie jest, a z max marzeń pozostają tylko marzenia.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.