Opinie użytkownika (37)

Udałam się z...
Udałam się z przyjaciółką do tego sklepu z zamiarem kupna sukienki na wesele. Weszłyśmy do sklepu, zostałyśmy powitane przez elegancko ubraną starszą Panią Sprzedawczynie.Wybrałyśmy sukienkę, która się spodobała mojej koleżance. Weszła do przymierzalni przymierzyć wybraną kreacje, a sprzedawczyni cały czas rozmawiaja z nami. Gdy koleżanka wyszła z przymierzalni pokazać się nam w sukience Pani doradziła, jak podszyć ramiączka , które były troszkę za duże.Gdy pakowała sukienkę pokazała nam jeszcze katalog firmy z kolekcją która wchodzi na jesień. Sklep może nie ma dużo towaru, ale jest elegancki i mozna znaleść tu ubrania na "wielkie wyjścia".

Obserwatorka_1

20.11.2009

Caro

Placówka

Chrzanów, Aleja Henryka

Nie zgadzam się (30)
Znalazłam na internecie...
Znalazłam na internecie sklep internetowy , która sprzedaje bielizne.Przeglądnełam stronę i produkty oferowane.Można tu znaleść bielizne znanych firm między innymi: Konrad,Corin,Demi Noir,Ewa Bień,Kinga,Samanta...W sklepie mozna też znaleść odzież, rajstopy i pończochy.Zainteresowało mnie kilka kompletów nocnych.Postanowiłam zrobić zakupy w tym sklepie.Strona jest przejrzysta i czytelna,zdjęcia modeli można powiększyć, dostepna jest tabela rozmiarów.Za zakupy można płacić kartą.Zamówienie moje zostało zrealizowane bardzo szybko, wciągu kilku dni.Wszystko było zgodne z zamówieniem, a bielizna zgodna z przedstawionymi zdjęciami.Obecnie na swoją skrzynkę mailową dostaję wiadomość z nowościami lub promocjami.Chociaż jestem zwolenniczką zakupów w realu, byłam zadowolona z zakupów w sklepie internetowym.

Obserwatorka_1

20.11.2009

garderoba.pl

Placówka

Białystok, Sklep Internetowy

Nie zgadzam się (19)
Podjechałam moim samochodem...
Podjechałam moim samochodem na stację benzynową w celu zatankowania paliwa. Stacja ta znajduje się przy głównej drodze wjazdowej do miasta i blisko wjazdu na autostradę.Stanęłam pod dystrybutorem i wysiadłam zatankować paliwo.Wysiadając rozglądałam się, czy podejdzie jakiś miły pan, który pomoże mi w tej czynności.Niestety musiałam sama sobie poradzić.Po zatankowaniu udałam się o kasy zapłacić.Na stacji na kasie były dwie młode dziewczyny, sympatyczne,uśmiechnięte.Podeszłam do kasy, która była wolna, kasjerka zaproponowała mi jeszcze zakup napoju energetycznego.Grzecznie odmówiłam,kasjerka wydała mi resztę i paragon, uśmiechnięta pozegnała i zaprosiła do następnej wizyty. Sklep czysty i zadbany, towar na półkach poukładany.Również na zewnątrz czysto.Jedynym minusem (jak dla mnie) na tej stacji , jest to , że nie ma nikogo kto pomoże zatakować auto zwłaszcza kobietom !

Obserwatorka_1

20.11.2009

BLISKA

Placówka

Trzebinia, Długa 37

Nie zgadzam się (22)
Chcąc zrobić większe...
Chcąc zrobić większe zakupy spożywcze udałam się z siostrą do Tesco. Wchodząc do sklepu widoczne były papiery porozrzucane przez wejściem. Ku mojemy zdziwieniu podobnie było i w sklepie. Na sali sprzedażowej porozrzucane były kartony po produktach, które zostawili pracownicy.Między półkami stały palety, którymi nikt się nie interesował (mam na myśli pracowników), a które blokowały dostęp do niektórych produktów.Byłyśmy w sklepie ok.40 min,ale przez ten czas nie zauważyłam żadnego pracownika.Największy szok przeżyłam przy kasie.Po wyłożeniu zakupów z wózka na taśmę, poprosiłam kasjera(młody chłopak) o reklamówki, gdyż nie były wystawione.Dostałam jedną reklamówkę i usłyszałam, żę więcej nie ma.Bardzo się zdziewiłam jego odpowiedzią, ale zauważyłam, że na półce pod ladą ma cały pęk reklamówek,Jeszcze raz powtórzyłam, że proszę o reklamówki, bo chciałaby zapakować zakupy i w odpowiedzi znowu usłyszałam, że nie ma.Powiedziałam, że widziałam, że podladą ma reklamówki i proszę go ostatni raz, bo chciałabym zapakować zakupy.Tym razem usłyszałam, że mi nie da więcej reklamówek, bo musi mieć też dla innych klientów!! Bardzo się zezłościłam i zapytałam "a ja kim jestem?" W odpowiedzi usłyszałam:"że już dostałam reklamówkę, więcej nie dostane, bo nie ma, bo nie zdążyli zamówić. Zapytałam, dlaczego nie informują klientów przed wejściem do sklepu, że nie ma reklamówek i kolejny raz poprosiłam o reklamówki. Kolejny raz usłyszałam od kasjera, że NIE !! Byłam tak zbulwersowana zachowaniem tego człowieka, że zostawiłam zakupy na taśmie i wyszłam ze sklepu.Byłam zdegustowana obsługą w tym sklepie.

Obserwatorka_1

20.11.2009

Tesco

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (22)
Wybrałam się z...
Wybrałam się z narzeczonym do Intersportu w celu zakupu odzieży na narty. Sklep ten jest duży, i posiada bogaty asortymet, podzielony na działy. Największą część sklepu zajmowała odzież na narty i snowboard, co prawda była to już końcówka kolekcji, bo to już prawie koniec marca i kolejne obniżki. My mniej więcej wiedzieliśmy co chcielibyśmy kupić. Gdy podeszliśmy do stoiska z kurtkami poseszła do nas sprzedawczyni , która chętnie pomagała nam w poszukiwaniu odpowiedniego rozmiaru. Gdy wybraliśmy kilka rzeczy, którymi bylismy zainteresowani zaprosiła nas do przymierzalni. Przez cały czas Sprzedawczyni stała obok przymierzalni , gdybyśmy jeszcze potrzebowali jej pomocy. Gdy zdecydowaliśmy się do zakupu , Pani zapytała czy posiadamy kartę stałego klienta, bo wtegy mogłaby nas dać zniżkę na rzeczy , które już sporo kosztowały. Zanim podeszliśmy do kasy , wypełniła z nami zamówienie na kartę stałaego klienta , a nawet udostępniła stanowiska z komputerem , abyśmy mogli odrazu zarejestrować tą kartę. Rejestracja przebiegła pomyślnie , dokonaliśmy udanych zakupów. Wyszliśmy zadowoleni ze sklepu z profesjonalnej obsługi i z zakupionych ubiorów narciarskich. Dobrze , że wtedy sprzedawczyni zaproponowała nam kartę stałego klienta , bo często robimy zakupy w tym sklepie a teraz jeszcze dostajemy bony rabatowe.

Obserwatorka_1

19.11.2009

INTERSPORT

Placówka

Katowice, Chorzowska 107

Nie zgadzam się (19)
Nie jest to...
Nie jest to żaden klub fitness, tylko zającia - AEROBIK w szkole, który prowadzi Pani Dyrektor w swojej szkole na sali gimnastycznej. Zajęcia odbywają się dwa razy w tydodniu , we wtorki i czwartki o godz 19:00.Zainteresowanie tymi zajęciami cieszy się dużym powodzeniam wśród pań. Wiek pań uczęszczających na aetobik zaczyna się od 15,16 lat (uczennice Pani Dyrektor) do ..... (bez ograniczeń). Po spędzeniu takiej godzinki na zająciach , człowiek czuje się lepiej , a i można porozmawaić z innymi kobietami. Pani Dyrektor zawsze miła i uśmiechnięta , no i daje wycisk !!! Ale tak ma być !!! Uczęszczam często na te zającia , i nie zamieniłabym ich nawet na najlepszy fitness club. Cena za godz 3zł , które przeznaczane jest na cele szkoły.

Obserwatorka_1

19.11.2009

Aerobik

Placówka

Chrzanów, Gimnazium - Wyszyńskiego

Nie zgadzam się (27)
Solarium to znajduje...
Solarium to znajduje się w Chrzanowie. Do solarium wchodzi się przez wypożyczalnie filmów. Solarium jest przytulne i czuje się tam miłą atmosferę. Urządzenia obsługuje młoda kobieta- szefowa. Jest zawsze miła, uśmiechnieta , Grzecznie rozmawia w klientami. Ja byłam tam już kilka razy , więc posiadam kartę stałego klienta, gdzie Pani zapisuje kiedy i na ile minut było się w solarium. Mając taką kartę 10 razy wejście jest płatne w zależności od minut , zaś 11 raz jest gratis. W solarium można nabyć kosmetyk do opalania. Naprawdę oceniam dobrze to solarium i polecam.

Obserwatorka_1

19.11.2009

Solarium Ergoline

Placówka

Chrzanów, Sądowa 4A

Nie zgadzam się (16)
W związku zezbliżającymi...
W związku zezbliżającymi się świętami chciałam kupić jakieś dekoracje do domu. Sama nie wiedziałam jeszcze co bym chciała, dlatego udałam się do tej kwiaciarni , gdyż wiedziałam , że będę profesjonalnie i miło obsłużona. Udałam się do kwiaciarni znajdującej się w Tesco (druga kwiaciarnia znajduje się na ulicy Krakowsiej). Kwiaciarnia nie jest duża, ale ekspozycja zawsze kolorystycznie zrobiana. W kwiaciarni była sprzedawczyni, która przygotowywała jakąś wiązankę , ale widząc mnie wchodzącą do sklepu , uśmiechnęła się , powitała i zapytała w czym mi może pomóc. Ja powiedzałam , że jestem zainteresowana wykonaniem dekoracji świątecznej , i że chciałam rozmawiać z szefową, gdyż podobne dekoracje zamawiałam na święta Bożego Narodzenia. Sprzedawczyni poinformowała mnie , że szefowa będzie za jakieś 30 min w sklepie. Podziękowałam za informacje , powiedziałam , że poczekam a przy okazji zrobię sobie zakupy w Tesco. Zanim jeszcze wyszłam z kwiaciarni , oglądnęłam ekspozycje, Pani podała mi to czym byłam zainteredowana i chciałam oglądnąć. Zawsze gdy wchodzę do tej kwiaciarni , spotykam się z miłą i uśmiechniętą obsługą.

Obserwatorka_1

18.11.2009

Kwiaciarnia Irys

Placówka

Chrzanów, Krakowska oraz Tesco

Nie zgadzam się (16)
Wybrałam się z...
Wybrałam się z moim narzeczonym na urodzinową kolację. Bardzo lubimy tą restauracje, bo uwielbiamy włoską kuchnie, ale także zawsze spotykamy się tam z miłą obsługą. Weszliśmy do środka, wchodząc do sali , przywitała nas kelnerka i zaprosiła do stolika. Gdy usiedliśmy zapaliła stojącą na stoliku świeczkę.Po chwili kelnerka wróciła, przyniosła wazon z wodą , abym mogła włożyć kwiaty, i podała nam menu. Zapytała czy coś zamówimy już do picia , zanim zdecydujemy się co zjemy. Gdy przyniosła napoje , złożyliśmy zamówienie. Czas oczekiwania umila muzyka włoskich wykonawców. Po chwili kelnerka przyniosła, to co zamówiliśmy. Wszystko ładnie podane i bardzo smaczne. Gdy skończyliśmy zaraz pojawiła się kelnerka , zabrała brudne talerze , wróciła po chwili z pytaniem czy zamówimy jakiś deser lub kawe. Wychodząc z sali zostaliśmy pozegnani przez pracowników restauracji, a gdy wyszliśmy z restauracji na zewnątrz zostaliśmy pożegnani przez samą Szefą restauracji , która stała z kelnerką przy ogródku , jaki ma restauracja na Rynku Krakowskim. Bardzo sympatyczne jest takie zachowanie personelu, i napewno jeszcze nie raz tam zjemy pyszną kolację

Obserwatorka_1

18.11.2009

Ristorante da Pietro

Placówka

Kraków, Rynek Główny 19

Nie zgadzam się (24)
Będąc na zakupach...
Będąc na zakupach wstąpiłam do budiku Promod, bo zainteresował mnie zestaw, który zobaczyłam na manekinie na wystawie. Sklep jest duży, towaru też jest dużo. W sklepie było kilka klientów, ale nie specjalnie można było zauważyć sprzedawczynie. Jedna sprzedawczyni stała przy kasie, druga była w przymierzali , układa ubrania. Krążyłam po sklepie, szukając ubrań, które mi się spodobały. Gdy znalazłam, zobaczyłam , że nie ma mojego rozmiaru, więc wzięłam wieszak i podeszłam do sprzedawczyni przy kasie i zapytałam czy nie dostanę rozmiaru 36, usłyszałam w odpowiedzi :"tylko to co jest wystawione". Odeszłam odwiesić wieszkam, i wyszłam ze sklepu niezadowolona. W tym butiku obsługa się bardzo pogorszyła, pamiętam jak kiedyś robiłam często tam zakupy i byłam obsługiwana bardzo profesjonalnie.

Obserwatorka_1

18.11.2009

Promod

Placówka

Katowice, Chorzowska 107

Nie zgadzam się (20)
Chciałam kupić jakąś...
Chciałam kupić jakąś sukienkę z okazji zbliąjących się świąt. Wybrałam ten sklep bo można tu znaleść bardzo eleganckie ubrania. Sklep nie należy do tanich, gdyż średnia cena sukienki to 700 zł. Sklep nie jest duży, ale odzież ładnie poukładana na półkach i powieszona na wieszakach. Gdy weszłam do sklepu, zaraz podeszła do mnie sprzedawczyni, i grzecznie zapytała:"czy moze w czymś pomóc". Mimo że wiedziałam, która sukienka mi się podoba, powiedziałam, że szukam sukienki na "wielkie wyjście". Pani pokazała mi kilka modeli sukienek, w między czasie pytała jaki kolor mi odpowiada, fason. Między modelami, które pokazała mi sprzedawczyni znalazła się moja "upatrzona" sukienka. Sprzedawczyni zaprosiła mnie do przumierzalni, gdzie powiesiła mi wybrane modele. Weszłam i zaczęłam przymierzać. Kiedy przymierzyłam "moją" sukienkę wyszłam z przymierzalni , żeby oglądnąć się w większym lustrze, sprzedawczyni zaproponowała mi płaszczyk do tej sukienki. Przyniosła mi dwa modele, żebym mogła wybrać. Zrobiłam drogie zakupy, ale wyszłam zadowolona z tak miłej i profesjonalnej obsługi.

Obserwatorka_1

18.11.2009

Simple

Placówka

Katowice, Galeria Silesia

Nie zgadzam się (28)
Sklep znajduje się...
Sklep znajduje się na osiedlu. Korzysta z niego dużo ludzi, gdyż znajduje się w dobrej lokalizacji, a także godziny otwarcia sprzyjają zakupą większym i drobnym. Sklep jest samoobsługowy. Obsługa od jakiegoś czasu nosi jakieś fartuszki firmowe, lub czasmi jakieś podkoszuli reklamowe. W sklepie znajdują się dwa stanowiska kasowe, gdzie często czynne jest tylko jedno. Po zrobieniu drobnych zakupów stanęłam w kolejce do kasy. Przede mną stało kilka osób. W pewnym momencie jesna z klientek zapytała, czy druga ksa nie będzie czynna ? Pani z pierwszej kasy , zaczęła krzyczeć na cały głos : "Iwona , Iwona". Można było ogłuchnąć od krzyków Pani kasjerki. Oczywiście nawet po tych krzykach nikt nie podszedł do drugiej kasy , ani żadna inna sprzedawczyni nie zainteresowała się czemu ktoś krzyczy.Takie zdarzenia w tym sklepie zdarzają się czesto, a klientów zachowanie obsługi denerwuje , bo słychać komentarze tych klientów.

Obserwatorka_1

13.11.2009

Supermarket Sąsiad

Placówka

Trzebinia, os. ZWM 19

Nie zgadzam się (22)
Będąc w galerii...
Będąc w galerii "Fashion House" w Sosnowcu zajrzałam do sklepu obówniczego Venezia. Sklep jest dość duży , ale chyba aż za dużo towaru, który na niektórych półkach jest w wielkim nieładzie. Gdy weszłam do sklepu była tylko jedna sprzedawczyni , która stała za ladą kasy i coś sobie pisała. po krótkiej chwili z zaplecza wyszedł pan, nie wiem czy to był sprzedawca, gdyż na sobie miał kurtkę. Stanął obok sprzedawczyni i razem rozmawiali , a sprzedawczyni dalej coś piasała. Byłam w sklepie ponad 10 mni, obeszłam wszystkie półki , przymierzyłam jakiegoś buta. Przez cały czas będą w sklepie nikt się mną nie zainteresował, sprzedawczyni chyba nawet nie zauważyła, że byli klienci w sklepie. Wyszłam ze sklepu zastanawiając się czy przynajmniej ten fakt Pani sprzedawczyni zauważyła. Byłam rozczarowana obsługą w tym sklepie , gdyż częso robie zakupy w sklepach tej firmy na innych galeriach i tam nigdy nie spotkałam się takim brakiem zainteresowania.

Obserwatorka_1

13.11.2009

VENEZIA

Placówka

Sosnowiec, Fashion House ul.Orląt Lwowskich

Nie zgadzam się (19)
Dzisiaj odwiedziałam oddział...
Dzisiaj odwiedziałam oddział Banku. W oddziale znajdowało się kilka osób, na obsudze była tylko jedna Pani. Zboku na jeszcze jednym stanowisku siedziała jeszcze jedna Pani , od której chwilę wczeniej odeszli klienci, ale która nie wykazywała zainteresowania kolejką. Zapytana przez jednego z oczekujących klientów , odpowiedziała, że ona już nie obsługuje. Więc wszyscy czekaliśmy do jednej Pani. Gdy podeszłam do stanowiska, Pani poprosiła mnie o dowód osobisty i rzuciła od niechcenia- "czym może służyć" ? Powiedziałam Pani , że chciałabym sie dowiedziać , co to za prowizja w wysokości 3 zł została obciążone moje konto. Pani zapytałamnie czy mam kartę mastercard zblizeniową , odpowiedziałam , że tak , na co ona powiedziała - że to jest prowizja za kartę? Drążyłam temat ,i powiedziałam Pani , że jak to zostałam obciążona prowizją skoro konto założyłam 16 października? Pani odpowiedziała, że poprostu prowizje pobierają 28 dnia każdego miesiąca , a nie dokonałam żadnej tranzakcji kartą , więc zostałam obciążona prowizją? Powiedziałam jej jeszcze raz , że konto założyłam 16 pażdziernika , a karta przyszła dopiero w listopadzie , więc jak miałam z niej skorzystać ? Pani odpowiedziała mi - "niech sobie Pani napisze reklanaje". Zabrałam dowód osobisty , i nie doczekałam się na dowidzenia , lub zaproszenie do kolejnej wizyty w oddziale. Wyszłam z banku zdegustowana, ale napewno napiszę reklamacje do banku , ale równocześnie zlikwiduje rachunek. Co do placówki , to OK. Są dostępne ulotki , dostępne stanowisko z dostępem do internetu, przed wejściem jest bankomat oraz wpłatomat. Panie są ubrane w białe koszule z pomarańczowymi apaszkami.Kompetencje i zachowanie Pani oceniam źle.

Obserwatorka_1

13.11.2009

ING Bank Śląski

Placówka

Chrzanów, Trzebińska 40

Nie zgadzam się (21)
Z kilkoma znajomymi...
Z kilkoma znajomymi chciałyśmy spędzić miły wieczór. Wybór padł na restaurację Del Paso w Trzebini. Do południa zadzwoniłyśmy aby zrobić rezerwację, bo czesto w wieczory restauracja jest pełna. Gdy przyszłyśmy do restauracji, stolik przygotowany czekał już na nas. W restauracji było już kilka stolików zajątych. Gdy zajełyśmy miejsca podszedł do nas kelner, przywitał się i podał każdej menu. Zapytał czy w międzyczasie zamówimy coś do picia , zanim zdecydujemy co zamówić. Nie czekając długo, kelner wrócił do nas z napojami, po czym grzecznie zapytał czy już wybrałyśmy coś z menu. Kazda z nas zamówiła sobie coś do jedzenia, a kelner podziękował za złożone przez nas zamwienie. Na realizację zamówienia nie czekałyśmy zbyt długo , zważywszy na to , że restauracja była prawie pełna. Kelner podszedł jeszcze potem do nas , widząc , że niektóre szklanki są puste , zapytał czy zamówimy jeszcze coś do picia , i zabrał brudne szklanki. Gdy skończyłyśmy jeść , kelner przyszedł po talerze i je zabrał. Wszystko było bardzo dobre, porcje duże, ładnie podane. Wyszłyśmy bardzo zadowolne z miło spędzonego wieczoru, na co nie tylko nasze spotkanie wpłynęło , ale również miła obsługa w fajnej restauracji.

Obserwatorka_1

13.11.2009

Del Paso

Placówka

Trzebinia, Kościuszki 74

Nie zgadzam się (18)
Weszłam do slepu...
Weszłam do slepu , z chępią zakupu spodni. Kilka minut krążyłam po sklepie niewiedząc jakie spodnie konkretnie chciałabym kupić. W sklepie były dwie sprzedawczynie, które nie były specjalnie zainteresowane klientami, którzy się znajdowali w sklepie. Rozmawiały ze sobą , jedna stała przed lustrem i "wygniatała" sobie chrosty na nosie. Bardzo się zdziwiłam, zachowanie pań sprzedawczyń i zdegustowana wyszłam ze sklepu.

Obserwatorka_1

11.11.2009

Lee Wrangler

Placówka

Kraków, Galeria Plaza

Nie zgadzam się (17)
Jako klientka czułam...
Jako klientka czułam się obsłużona przez kompetentne sprzedawczynie. Po wejściu do sklepu podeszła do mnie jedna ze sprzedawczyń i przywitała się - "dzień dobry Pani, w czym mogę pomóc?". Szukałam sukienki, więc powiedziałam czym jestem zainteresowana. Sprzedawczyni upewniła się na jaką okazję potrzebna jest mi ta sukienka. Po pokazani mi kilku modeli sukienek , które mi się bardzo sposobały, zaprosiła do przejścia do przymierzalni.Poprosiła, abym po przymierzeniu każdej sukienki wyszła z przymierzalni pokazać się. Po wybraniu przeze mnie sukienki sprzedawczyni zapytała, czy może mi zaproponować jakieś dodatki? Podała mi pasek , który bardzo pasował do wybranej sukienki, oraz piękną torebkę. Po podejściu do kasy zapytała czym będę płacić , i zapakowała zakupy do firmowej torby , z którą wyszła zza lady i podała mi do ręki. Podziękowała za wizytę w sklepie, równocześnie zapraszając na kolejne zakupy. Wyszłam bardzo zadowolona z tego sklepu, niedość , że kupiłąm sukienkę , to byłam obsłużona przez kompetentną osobę na stanowisku sprzedawcy. Sprzedawczynia(która mnie obsługiwała) w tym sklepie , posiadała bardzo dobrą wiedzę na temat kolekcji firmy. Ubrana była w ubrania firmowe, na których jest widoczne logo firmy. Jest zainteresowana po co klientka przyszła odwiedzić ten sklep, potrafi doradzić wyborze ubrania oraz dodatków. Oferta sklepu to odzież damska, przeznaczona dla kobiet młodych oraz dodatki - paski, torebki i buty. Sprzedawczyni poświęca klientce czasu tyle ile potrzeba na wybór ubrania , doradza również w przymierzalni.

Obserwatorka_1

11.11.2009

Motivi

Placówka

Kraków, Pawia 5

Nie zgadzam się (21)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi