Gdy weszłam do drogerii w celu zakupu kredki i tuszu, pracownica drogerii zainteresowała się czego potrzebuję i zapytała w czym może mi pomóc. Kiedy powiedziałam czego szukam, ta podeszła ze mną do danego stoiska i poprosiła swoją koleżankę aby mi doradziła w wyborze tuszu i kredki. Ta pokazała mi tusz i kredkę hypoalergiczną i powiedziała mi, że kredka się nie ściera i jest efektywna. Z jej pomocą kupiłam to co chciałam.
Gdy weszłam do placówki nie musiałam czekać, zostałam przywitana przez pracownicę, która zaprowadziła mnie do osobnego pomieszczenia, gdzie czekała na mnie doradczyni, z którą byłam umówiona. Doradczyni przedstawiła mi się, poprosiła bym usiadła i zaproponowała mi coś do picia. Zapytała o cel wizyty i zadała kilka pytań w celu dobrania najlepszej oferty. Zaproponowała "Inwestycyjną Lokatę Terminową Pewny Procent 23", "Inwestycyjną Lokatę Terminową Solidny Zysk 4", "Pakiet Fundusz z Lokatą 3m" a także zaproponowała mi 3 fundusze. Pracownica była bardzo miła, uprzejma, życzliwa, grzeczna i uśmiechnięta. Podejście do mnie miała życzliwe i przyjazne. Była zadowolona z tego, że przyszłam. Była schludnie ubrana, przepisowo. Wizyta trwała ponad godzinę, na zakończenie zapytała mnie czy mam jakieś pytania i o moje wrażenie- czy jestem zadowolona ze spotkania. Podała mi rękę na pożegnanie i odprowadziła mnie do drzwi.
Kupowałam odkurzacz w hipermarkecie Auchan. Minusem jakości obsługi było to, że dłuższą chwilę trzeba było czekać na konsultanta. Doradził nam jaki odkurzacz jest dobry w niskiej cenie. Wytłumaczył dlaczego odkurzacze z filtrem HEPA są "gorsze" od tych zwykłych. Konsultant wytłumaczył, że worki materiałowe są lepsze od tych papierowych, powiedział nam też, że rura odkurzacza jest teleskopowa i tym samym zabiera mniej miejsca, zaznaczył też, że ten odkurzacz ma długi kabel. Konsultant pomógł dobrać też worki papierowe do danego odkurza. Kupiłam ten odkurzacz i jestem z niego zadowolona.
Rozmawiałam ze sprzedawcą o odkurzaczach. Konsultantka powiedziała mi wady odkurzacza bez workowego i zalety odkurzacza workowego. Starała się przybliżyć odkurzacze takiego standardu jaki chciałam. Konsultantka pokazała mi odkurzacze oraz mac ssania. Bardzo mi pomogła z wyborem.
Kupowałam kurtkę zimową i badałam zachowanie ekspedientki.Po wejściu do sklepu, rozglądałam się za kurtką. Ekspedientka po chwili zapytała czy chcę przymierzyć daną kurtkę, ponieważ słyszała, że o niej mówiłam. Zgodziłam się na przymierzenie tej kurtki i poprosiłam rozmiar "M". Gdy zmierzyłam zdecydowałam się, że jeszcze może przymierzę rozmiar "L" i jeszcze jedną inną kurtkę. Nie mogłam się zdecydować, którą kurtkę kupić. Ekspedientka zaczęła mi doradzać w, której wyglądam lepiej. Po jej poradzie zdecydowałam się na jedną z nich. Poprosiła mnie do kasy. Pani w kasie była miła i grzeczna. Powiedziała mi wszystko co dotyczy reklamacji czy zwrotu.
Tutaj wpisz swoją opinię.Jeżeli masz wątpliwości, jak napisać rzetelną i wartościową opinię, kliknij symbol "?" powyżej.). Oceniłam czystość restauracji podczas całego pobytu. Najbliższe otoczenie restauracji było czyste, śmietniki były czyste ale jak jadłam to pani sprzątała worek ze śmieciami bo było już chyba za pełno, większość stolików było czyste chociaż nie liczne stoliki były brudne, nie widziałam żeby były sprzątane bo siedziałam z samego tyłu, ale myślę, że były sprzątnięte-jak wychodziłam to siedzieli przy nich ludzie, krzesła, ławy były czyste.Kasy, okna, sufity były czyste. Pani sprzątała podłogi, zamiatała śmieci.Nie było tam toalety w restauracji gdyż restauracja była w „SFERZE”, najbliższa toaleta była obok kina, restauracja nie miała własnej toalety.Pracownicy z chęcią obsługiwali klientów. Podobała mi się szybkość obsługi a także to, że sprzedawcy chętnie podchodzili do danego klienta.
W McDonalds wszystko mi się podobało, wystrój świetny, looby i stoliki też dopasowane do wnętrza, kolory ścian ciekawe. . Pracownik kasy przywitała się ze mną i zapytała w czym może pomóc, zamówiłam kanapkę Chikker, frytki i coca-colę. Pracownik zapytał czy małe frytki czy duże? Potem spytała czy małą coca-colę czy dużą? Po chwili spytała czy na miejscu czy na wynos?Potem podliczyła mi moje zamówione jedzenie i powiedziała kwotę którą miałam zapłacić.Pracownik wyglądał zadbanie, miała koszulkę firmową i spodnie. Miała rozpuszczone włosy a to mi się nie bardzo podoba.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.