Profil użytkownika
Opinie użytkownika (5)
Multikino jak większość...
Multikino jak większość takich kompleksów kinowych cieszy się dość dużą popularnością, szczególnie w godzinach popołudniowych i w weekendy. Zarówno sale, jak i część kasowa są utrzymywane w porządku i dość częstym widokiem są osoby sprzątające. Największy problem takich kompleksów tzn. czystość toalet tu praktycznie nie istnieje - są czyste i nie ma się ochoty natychmiast po wejściu z nich wychodzić. Jeśli chodzi o ceny to nie miałbym zastrzeżeń gdyby nie to, że ten sam seans weekendowy różni się od tego w tygodniu tym, że jest droższy. Rozumieć to chyba należy tym, że ludzie pracujący i nie mający czasu w tygodniu mają płacić więcej za takie same przyjemności. Jeśli płaci się więcej powinno się więcej wymagać, m.in szybszej obsługi przy kasie, która bądź co bądź dość często kuleje ze względu na małą ilość personelu.
Będąc klientem sieci...
Będąc klientem sieci sklepów Reserved która oferuje szeroki asortyment odieży w dość przystpęnych cenach oraz ciekawe przeceny sezonowe za każdym razem rzuca mi się w oczy jedna cecha odróżniająca ten salon od innych tej sieci. Mianowicie jest to stale panujący tam bałagan, który jest wszechobecny pod wieloma postaciami - są to zarówno porozrzucane części konfekcji czy to damskiej czy to męskiej na których ład pracownicy najwyraźniej nie zrwacają często uwagi. W dodatku panuje tam dziwny zwyczaj tworzenia stołów na których niczym w second handzie można "wygrzebać" interesującą nas część garderoby. Jako mężczyzna czasem jestem zafascynowany widokiem kobiet przerzucających sterty ubrań z miejsca na miejsce i nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że mówimy tu o marce która powinna reprezentować inny poziom. Można by pomyśleć że wynika to z faktu zbyt małej ilości pracowników i zbyt dużej ilości nałożonych na nich obowiązków ale tu natrafiamy na kolejny punkt - w tym salonie sieci Reserved po przymierzeniu ubrań nie możemy odwiesić ich na przeznaczony ku temu wieszak przy wyściu z przymierzalni bowiem stojąca tam osoba poinformuje nas że odież należy odwiesić samodzielnie. Przy jedej sztuce mogło by to nie stanowić problemu ale sprawa może się skomplikować gdy rzeczy będzie więcej. I tu też pytanie w czyim obowiązku jest odwieszanie rzeczy i dbanie o porządek w salonie?
Mimo tych utrudnień gdy uda nam się dobrnąć już do kasy tu nareszcie możemy się spotkać z szybką, sprawną i miłą obsługą pań/panów pracujących na stanowisku.
Zarówno ten jak...
Zarówno ten jak i inne markety Netto nie zachwycają szerokością asortymentu aczkolwiek większkośc produktów codziennego użytku można tam znaleźc. Byłem klientem w godzinnach wieczornych i mimo iż oprócz mnie klientów było dośc sporo niestety ilośc osób obsługujących była dosyc niewielka - jedna kasjerka. Mimo iż dziewczyna sprawnie radziła sobie z kasowaniem i obsługą klientów, nie ma co się oszukiwac, kolejka jakby stała w miejscu. Zwracam na to uwagę gdyż po hali kręciło się jeszcze 2 pracowników i żaden z nich nie poczuwał się do pomocy mimo, że dziewczyna ta dzwoniła swoim magicznym przyciskiem. Ten jeden aspekt wizyty może popsuc całe odczucie związane z zakupami dlatego zwróciłem na niego uwagę.
Obserwacją tą poczyniłem,...
Obserwacją tą poczyniłem, nie po jednej wizycie a po kilku. Pizzeria Sorrento to dośc niewielka restauracja umiejscowiona przy jednym z parków. Pomimo skromnego wystroju i niezbyt dużej ilości miejsc, jest to pizzeria godna polecenia. Panująca atmosfera jest przyjemna a personel pomimo czasem zdażającego się ruchu cierpliwy i uśmiechnięty. W bogatym asortymencie każdy znajdzie coś dla siebie a dodatkowo nie przestraszy się ceną. Czas obsługi zależny jest od ilości gości, ale zazwyczaj nie przekracza 20-30 minut od wejścia.
Z firmą PZU...
Z firmą PZU miałem doczynienia jako poszkodowany stłuczki, którą to spowodował klient PZU. Zawiodłem się na firmie PZU ponieważ renoma jaką jest dażona, nijak ma się do tego w jaki sposób zostałem obsłużony. Po podaniu danych sprawcy wypadku PZU przez miesiąc utrzymywała, że dana osoba nie jest ubezpieczona w PZU i gdyby nie pomoc jednej ze znajomych osób pracujących tam, odszkodowanie zapewne nigdy nie zostałoby wypłacone. Sprawa zakończył się wypłaceniem odszkodowania, ale niesmak po niekompetencji personelu pozostał.
