Profil użytkownika
Opinie użytkownika (4)
Kolejny jest anonimowy,...
Kolejny jest anonimowy, brak powitania na wejściu, pracownicy zajmują się klipsowaniem produktów i tym są pochłonięci. Z pytaniem gdzie występuje dana rzecz odpowiadają, że nie wiedzą lub nie ma. Mimo, że później sama odnalazłam to ubranie. Przy kasie pani powiedziała dzień dobry ale ta obsługa była aromatyczna, brak kontaktu wzrokowego, sugestia produktu. Klienci nie są mile widziani. Gdy zapytałam się czy można płacić blikiem pani opryskliwie powiedziała że nigdy nie można było i czy pierwszy raz coś kupuję w Pepco.
Brakowało mi powitania...
Brakowało mi powitania na wejściu byłam trochę anonimowa. Pracownicy byli zajęci wykładaniem towaru, wszystkie Panie były ubrane w uniform. Po tym jak zapytałam się o pracownika o produkty pracownik od razu nie był w stanie mu odpowiedzieć, ale zrobił wszystko by uzyskać odpowiedź na pytanie, które zadałam. Obsługa przy kasie bardzo miła, zostałam zapytana o kartę lojalnościową. Sklep wyglądał schludnie.
Bardzo miła i...
Bardzo miła i profesjonalna obsługa klienta. Na wejściu zostałam przywitana. Również podczas pobycie w sklepie pani oferowała mi i innym klientom swoją pomoc - w sposób nie nachalny, kulturalny. Udzieliła mi informacji gdzie mogę znaleźć odpowiedni rozmiar obuwia w najbliższej okolicy lub że mogę je zamówić na miejscu. Podczas obsługi przy kasie pani sprawdziła kompletność obuwia, zaproponowała mi założenie karty abym mogła korzystać z promocji dedykowanych. Zostałam pożegnana w kulturalny sposób.
W sklepie nie...
W sklepie nie widoczni pracownicy, zawsze trzeba chodzić i szukać obsługi aby uzyskać pomoc. Część pracowników w uniformach firmowych, część ubrana w prywatną odzież. Przy kasach samoobsługowych brak osoby odpowiedzialnej, która potrzebna jest do weryfikacji koszyka, trzeba taką osobę szukać po sklepie aby podeszła. Na stanowisku z ladą tradycyjna zawsze miła i sprawna obsługa klienta, w razie problemu- zapytania zawsze udziela odpowiedniej rady. Przy kasach tradycyjnych zawsze kasjerzy pytają się o kartę moja Biedronka, ale przywitanie i pożegnanie nie jest standardem. Nie występuje też kontakt wzrokowy u wszystkich kasjerów podczas obsługi. Towar ułożony w miarę staranie tak, że można przejść z wózkiem między alejkami.
