W czwartek miałam przyjemność rozmawiać z przemiłym panem z obsługi klienta. Miałam dosyć duży problem z dekoderem który po prostu z minuty na minutę przestał działać. Pan z infolinii wytłumaczył mi co mam zrobić a co najważniejsze dyktował mi to krok po kroku i był cały czas ze mną na lini. Gdyż nie udało się naprawić dekodera poprzez wykonywane czynności wezwał specjalistę który był już dzień później i wszystko sprawnie zrobił. Skończyło się wymiana dekodera na nowy ponieważ stary już nie dał rady.
W zeszłym tygodniu zadzwoniła do mnie Pani konsultant sieć Play z propozycją przedłużenia umowy , na samym początku rozmowa przebiegała sympatycznie i wszystko wydawałoby się w porządku gdyby nie fakt tego gdyż odmówiłam przedłużenia umowy przez telefon i chciałam udać się bezpośrednio do salonu który mam 10 minut od domu rozmowa już nie była taka miła. Pani nagle zmieniła ton rozmowy i wręcz narzucała mi przedłużenie umowy przez telefon bo tak jest niby lepiej , jak już ostatecznie powiedziałam ze NIE DZIĘKUJE UDAM SIĘ DO SALONU , Pani w dosyć chamski sposób powiedział do widzenia i się rozłączyła.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.