Czasami bywam w Ośrodku Zdrowia w Markowej. Musze powiedziec, że nigdzie indziej nie znalazłam tak miłej obsługi jak tam. Zawsze pomocne, uśmiechnięte pielęgniarki, przy telefonicznej rejestracji zawsze informują czy jest duża kolejka u lekarza i np proszą, żeby przyjść dopiero za godzine bo i tak wczesniej nie bedzie sie przyjętym.
Lekarze bardzo mili, laborantka i dentystka również. Byłam w niejednym szpitalu, przychodzi i laboratorium i muszę powiedzieć, że tylko wychodząc stąd, człowiek mimo że jest chory to czuje sie przyjemnie.
Bardzo często robię zakupy w carrefurze, i myślę, że nie jest to najgorszy wybór. Wszystko na półkach jest ładnie poukładane, chociaż np obecna promocja miesiąca carrefour nie jest zbyt rozpromowana, gdyz punkty otrzymuje sie za konkretne rzeczy a niestety nie sa one wyszczególnione nigdzie poza strona internetowa sklepu.
Co do obsługi to tutaj zdanie nie jest jednoznaczne. Panie pracujące na mięsnym są zawsze miłe, uśmiechnięte, zawsze powiedzą dzień dobry itp. Po miłym akcencie kiedy idzie się do kasy dobre wrażenie niestety znika, bo panie siedzące na kasie juz takie miłe nie są. Szczególnie dwie z nich, które kiedy mówię dzień dobry albo do widzenia nie raczą odpowiedzieć.
Ogólnie sklep nie jest najgorszy, gdyż zazwyczaj wszystko jest uporządkowane. Jedynym jeszcze minusem jest tylko jeden czytnik kodów miedzy półkami i jeśli chcę sprawdzić dokładną cenę produktu to muszę biec przez cały sklep. Ceny nie są najniższe, ale szczególnie wygórowane nie są.
Jakiś czas temu chciałam się dowiedzieć na temat ubezpieczenia na samochód więc szukałam wiadomości w internecie. Na stronie pzu znalazłam numer na płatną infolinię 0801102102 i stwierdziłam, że zapytam co konsultanci mają mi do powiedzenia na temat odzyskiwania odszkodowań dla klientów itp. Jakże niemiłe było moje zaskoczenie gdy odebrał pan, który po pierwsze nie chciał udzielić mi informacji ponieważ stwierdził, że oni zajmują się tylko "likwidacją szkód" a nie informowaniem klientów. Nie czekając nawet na kolejne moje pytanie się rozłączył. Było to bardzo niemiłe. Zadzwoniłam ponownie i pani która odebrała dość niechętnie i jakby "z łaski" poinformowała mnie o dokumentach i formalnościach które muszę dokonać jeśli będę mieć wypadek i oczywiście jeśli będę klientem. Konsultantka była najwidoczniej niewyspana, bo dość ziewała mi do słuchawki. Jedyny dla niej plus to podane mi informacje, których potwierdzenie znalazłam w regulaminie ubezpieczenia i na stronie pzu. Cóż mogę dodać - infolinia zdecydowanie odstrasza od firmy.
Ostatnio oddałam telefon na gwarancję. czekając cierpliwie przeczekałam umowne 2 tygodnie na załatwienie sprawy. Oddając telefon w punkcie zostawiłam wszystko ładnie poskładane i czyste. Po odczekaniu ponad dwóch tygodni zaczęłam się niecierpliwić i odwiedziłam owy punkt. Po 4 wizytach łaskawie dostałam wizytówke na infolinie. Zadzwoniłam (płatna infolinia) i czekałam dość długo, po czym dwa razy ktoś mnie wyciszył - sama się po kilku "halo halo" rozłączyłam, a później ktoś mnie rozłączył. byłam twarda - zadzwoniłam kolejny raz i w końcu się udało. Jednak osoba na którą trafiłam chyba była lekko zaspana, bo dopiero po 3 podaniu numeru reklamacji (6 cyfr) była go w stanie spisać. Pan poinformował mnie że telefon jest juz do odebrania (nikt do mnie nie zadzwonił z taką informacją). W każdym razie przynajmniej zapytał, czy jeszcze mam jakieś pytania i ładnie się pożegnał. Dobrze by było, gdyby na tym się skończyło, jednakże po pójściu do sklepu doznałam szoku. Ekspedientka szukała bardzo długo mówiąc: gdzie to może być..., po czym przyniosła pudełko, wydrapane jak przez jakieś dzikie zwierze, oklejone szarą taśmą żeby się nie rozleciało a w środku bałagan - delikatnie rzecz ujmując. Jestem bardzo niezadowolona z obsługi. A od -5 uratował pan, który przynajmniej starał się być miły na infolinii.
Dzwoniłam na błękitną linię, gdyż chciałam się dowiedzieć na temat nowych abonamentów, ponieważ płacę dość duże rachunki. Już pierwsze 20 minut, które spędziłam na czekaniu, słuchając: "wszystkie linie są zajęte, prosimy o oczekiwanie na połączenie z konsultantem..." sprawiły, że moje samopoczucie znacznie się pogorszyło. Kiedy jednak odebrała jakaś pani, stwierdziłam, że trzeba być miłym, pewnie cały czas odbiera telefony itd. Jednakże owa pani stwierdziła: niech sobie pani w internecie popatrzy... (!!??) Chyba nie muszę dodawać jak się poczułam. Oczywiście delikatnie pouczyłam panią obsługującą, że jest w dziale obsługi klienta co znaczy, że powinna mi pomóc. Z łaską, ociężale i bardzo zdawkowo podała mi ceny abonamentów i powiedziała: do usłyszenia. No i co z tego, że chciałam jeszcze zapytać o internet.... wielkie -5!
Najświeższe mięso w Rzeszowie. Ryby przywożone bardzo często. Obsługa miła, chociaż czasami na mięsnym panie zbyt dużo rozmawiają prywatnie mimo kolejki, która jest często. Świeże warzywa. Nigdy nie spotkałam przeterminowanej rzeczy, dodatkowo wypiekają własne bułki, dzięki czemu nawet w niedzielę można mieć świeże pieczywo. Ceny na pewno nie są najniższe, ale na pewno nie są nie wiadomo jak wygórowane.
Marcel jeżdżący między innymi pomiędzy Rzeszowem a Krosnem. Zazwyczaj punktualnie, busy czyste, jedyny minus to notoryczne problemy z rezerwacjami, które się robi, a których nie ma...
Kierowcy uprzejmi, cena niewygórowana i przede wszystkim można dojechać do celu znacznie szybciej niż tradycyjnym PKS-em.
Busy Guliwer jeżdżą między innymi pomiędzy Łańcutem a Rzeszowem. Jeżdżę nimi bardzo często i muszę przyznać, że zazwyczaj są bardzo punktualne, czyste, kierowcy mili i umiejący jeździć. Cena również w porównaniu do innych przewoźników jest niska. Polecam
Ogólnie nie polecam. Po pierwsze panie obsługujące nie znają słowa proszę, dziękuję itd, po drugie obsługują "z łaski", po trzecie w sklepie jest mało miejsca i koszyków. Często można spotkać przeterminowane produkty. Długo czeka sie w kolejkach bo zazwyczaj czynna jest tylko jedna kasa.
Jeśli chodzi o jedzenie to na pewno jest dobre. Jeśli ktoś się chce najeść za niewielkie pieniądze i lubi jedzenie typu fast food to polecam. Panie obsługujące są zazwyczaj uśmiechnięte i bardzo miłe. Jedyny minus to nagłośnienie w telewizorze na ścianie, ponieważ jest dużo głośników a chyba nikt ich nie zsynchronizował. Ale poza tym to polecam :)
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.