Będãc na zakupach poprosilam o pomoc pracownicę obslugi o pomoc przy kupnie serkow dla niemowlat. Otrzymalam rekomedacje firm produkujacych serki tj danone piatnica sudowia, ze wskazaniem na zawartosc wapnia i witaminy d. Pani zaprowadzila mnie do dzialu z nabialem i wskazala produkty. Ubranie pracownika bylo schludne, powitana i pozegnana usmiechem, rozmowe rozpoczeto pytaniem otwartym, przeprowadzona zostala wobec mnie analiza potrzeb. Pokazano mi produkty o wyzszej wartosvi cenowej. Umocniono mnie rowniez w decyzji zakupu.
Udałam się do artykułów dziecięcych, nie obsłużono mnie, nikt nie zapytał o pomoc w wyborze towaru. W dziale dziecięcym byłam 10 min. Zakupiłam 2 produkty, udałam się do kasy. Przywitano mnie werbalnie, policzono produkty, odliczono głośno sumę do zapłaty, zaproponowano opakowanie prezentowe za 1grosz, towar został zapakowany. Pożegnano mnie werbalnie. Na sali panował chaos w odzieży dziecięcej, ubrania nie były poukładane wg promocji, w skarpetach dziecięcych można było odnaleźć spinki do włosów, paski do spodni i inne odrzucone przez klientów artykuły.
Udałam się do sklepu po obuwie zimowe, nie zauważyłam promocji, ceny jakie zapamiętałam były wysokie - powyżej 100zł, zauważyłam 1 osobę z obsługi klienta, która układała obuwie, jednak przez cały pobyt (15min.) w sklepie nikt nie zaproponował mi pomocy w wyborze zakupów. Sala była czysta, przejrzysta, asortyment poukładany. Zakupiłam dwa portfele dziecięce i udałam się do kasy. Czekałam ok 2 min na obsługę, po czym przechodziła sprzedawczyni miedzy regałami, wymieniłyśmy się spojrzeniem, jednak osoba ta nie podeszła do kasy. Po 2 minutach zapytałam głośno "czy jest tu ktoś?" i po chwili podeszła Pani z którą wymieniłam się wcześniej spojrzeniem. Nie przywitała się ze mną werbalnie, policzyła artykuły, powiedziała głośno sumę do zapłaty, zapakowała produkt i pożegnała mnie werbalnie.
Podczas gdy oglądałam kubki prezentowe, w przeciągu 4 min osoba obsługująca wówczas innych klientów zwróciła się do mnie z zapytaniem czy możne mi pomóc. Długo szukałyśmy artykułu lecz nie spełniło to moich wymagań, jednak zostały zaproponowane mi kubki podobne do szukanego wzoru, oraz torba prezentowa. Sprzedawczyni obsłużyła mnie od razu gdy zauważyła ze czekam przy ladzie, była miła, przywitała się werbalnie, policzyła wszystkie artykuły, odliczyła głośno sumę gotówki, nie zaproponowała artykułów dodatkowych, zaproponowała reklamówkę, podała paragon i pożegnała się werbalnie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.