Wiedziona nienaganną opinią wśród znajomych i rozpoznawalną marką, postanowiłam za pomocą sklepu komputronik.pl nabyć nowy komputer dla siebie (stary padł).Szukałam koniecznie sklepu, w którym mogę z bogatego asortymentu dobrać odpowiadające mi podzespoły, kupić je wszystkie w jednym sklepie i za niewielką dopłatą skorzystać z usługi składania sprzętu na miejscu. Mój cel padł na sklep internetowy komputronika, gdyż mogłam przejrzeć sobie podzespoły, skompletować zamówienie nie wychodząc z domu - tak też zrobiłam.Wszystkie elementy, które zamówiłam widniały w sklepie jako dostępne w ciągu 3 dni.Po złożeniu zamówienia został mi przydzielony z imienia i nazwiska konsultant, moje zamówienie widniało jako "w trakcie kompletowania". Wszystko super.po 10 dniach od złożenia zamówienia postanowiłam skontaktować się ze sklepem. Moje zamówienie nadal było kompletowane, a osoba, która osobiście miała się zająć moim zamówieniem nie napisała nawet e-maila, że zamówienie się przeciągnie (w ciągu 3 dni roboczych każda z części powinna znaleźć się w sklepie zgodnie z informacją na stronie).Napisałam e-maila, z zapytaniem o co chodzi i kiedy mogę się spodziewać sprzętu.Nie otrzymałam żadnego e-maila.Po kolejnych 4-5 dniach złożyłam zamówienie na podobny sprzęt w innym sklepie, sprawa została załatwiona bardzo szybko i bezproblemowo.Napisałam więc do komputronika, aby anulował moje zlecenie, skoro nadal jest ono kompletowane. (jego status nie zmienił się od ponad 2 tygodni).Po całym zdarzeniu napisałam historię tego zamówienia na opineo i zapomniałam o sprawie.Mniej więcej miesiąc później dostałam e-maila od pani z działu marketingowego komputronika, z prośbą o wycowanie opinii z serwisu w zamian za nowego pendrive-a.Jasno wyraziłam swoje zdanie na ten temat, zwłaszcza, że po zalogowaniu do mojego konta na ich stornie, moje zlecenie nadal było w statusie "do rozpatrzenia".NIKT, powtarzam NIKT nie przeprosił mnie za to, że olano moje zamówienie, że nikt nie skontaktował się ze mną ani nie raczył anulować zlecenia po wszystkim, NIKT, prócz pracowniczki, która próbując tuszować nieprzychylne opinie próbuje przekupić ludzi tanimi gadżetami.Stany magazynowe w sklepie są tylko zmyłką. Zamówienie nie jest ofertą w rozumieniu prawnym więc może się okazać, że cena w rezultacie będzie inna od tej prezentowanej w "sklepie".Doprawdy nie wiem, po co tworzyć sklep z artykułami, których się nie ma, w dodatku podając fałszywe ceny, które są nieadekwatne do tego, co potem wyjdzie na rachunku.Nie polecam tego sklepu. Dla ciekawskich i zainteresowanym mogę podesłać korespondencję z pracownikiem działu marketingu oraz historię zamówienia w komputronik. Idę o zakład, że moje zamówienie nadal jest tam do realizacji.

Jak co miesiąc wybrałam się na zakupy do jednej z placówek mojej ulubionej marki jeśli chodzi o kosmetyki. W tym sklepie wszystko jest tak, jak powinno być: - jest czysto. Nigdy nie zdarzyło mi się zobaczyć rozwalonego testera z pudrem, lub innym kosmetykiem. - obsługa jest pomocna, ale nie nachalna. Natomiast zawsze schludnie ubrana i kompetentna. Chętnie doradzają w wyborze odpowiedniego produktu. - Śliczna ekspozycja - widać, że panie na sklepie przykładają się i wkładają wiele pracy w to, żeby robiąc zakupy w drogerii było ładnie. - Sam asortyment jest oczywiście najwyższej jakości i poleciłabym go wszystkim. No ale nie będę słodzić. Wybrałam się na zakupy do jednej z placówek Yves Rocher w Galerii Kraków - chciałam skorzystać z promocji, którą otrzymałam jako stała klientka (odbiór darmowego produktu). Na moje nieszczęście zgubiłam bilecik gdzieś w domu. Paniom z obsługi wystarczyło moje imię i nazwisko, aby bez problemowo wydać mi kosmetyk - nie było żadnego problemu! Bardzo mnie to zaskoczyło - jestem pewna, że w innych sklepach musiałabym pożegnać się z promocją za swoje niedbalstwo. Co należy też dodać - Yves Rocher nie wysyła spamu swoim stałym klientom, co jest częste w przypadku innych firm i ja jestem z tego bardzo zadowolona. Jeszcze raz polecam zakupy w tym sklepie, nie tylko, ze względu na personel i jakość obsługi, ale także z jakości produktów, jakie oferują.

W poniedziałek wybrałam się w odwiedziny do rodziny do sosnowca. Transport tą linią minibusów na relacji Olkusz - Katowice jest moim zdaniem bardzo dobrym wyborem. Pojazd jest czysty i ładnie odremontowany. Komfort jazdy duży - pojazdy posiadają pasy bespieczeństwa dla każdego podrużującego, a kierowca jest miły. Minibus jedzie na relacji Olkusz - Sosnowiec około 35 minut - dla porównania PKP tę samą relację pokonuje w 1:15! To bardzo komfortowy i szybki sposób dotarcia do tego miasta. A do tego cena jest konkurencyjna: bilet studencki kosztuje tam jedynie 3 zł (normalny 4). Gorąco polecam.

Robiąc popołudniowe zakupy w tym supermarkecie zauważyłam bardzo wiele uchybień. 1. Produkty przy kasie były porozrzucane i niektóre batoniki znajdowały się na podłodze. 2. Mimo ogromnego ruchu w sklepie i kolejek były otwarte tylko dwie kasy, dzięki czemu na obsługę czekałam 30 minut. Zdarza się, ale personel powinien widzieć takie sytuacje i reagować. 3. jedyny plus - że chociaż sprzedawcy byli mili i starali się jak najszybciej obsługiwać klienta.

Sklep jest chyba najgorszą placówką tego typu, w jakiej udało mi się robić zakupy. Swoją egzystencję zawdziecza moim zdaniem jedynie dzięki dobrej lokalizacji - bliskie sąsiedztwo akademików. Jakość obslugi jes fatalna, zdaża się, że trzeba czekać długi czas, nim ktokolwiek z personelu - czasem ochroniarz(!) pofatyguje się, by zważyć sałatkę. Bardzo nagminną w tej placówce praktyką jest umieszczanie przy produktach nieprawidłowej - zaniżonej ceny - zwykle o ok 0,5 - 1zł, natomiast jest to na prawdę częste. Częste jest również przecenianie przeterminowanych produktów i mieszanie ich na półce wraz z tymi dobrymi.

Obsługa sklepu jest niestety opieszała i wykonuje swoją pracę w sposób niezwykle irytujący - powolny, uderza również brak otwartych kilku kas w okresie natężonego ruchu w sklepie, co skutkuje długim czasem oczekiwania na obsługę. Być może jest to wynik popołudniowej godziny i zmęczenia personelu. Nie udało mi się również zauważyć obsługi na terenie sklepu, która byłaby pomocna we wskazaniu drogi do działu z interesującym mnie asortymentem. Ostatnim spostrzeżeniem co do sklepów marki Biedronka jest fakt nie umieszczania wag z możliwością kontroli ceny produktów na sklepie - jedynie przy kasach. Osobiście uważam to za nieuczciwą praktykę.