Profil użytkownika
Opinie użytkownika (2)
Widzę, że jestem...
Widzę, że jestem pierwszą osobą wystawiającą tu recenzję naleśnikarni Naleśnikowo i niestety będzie to recenzja negatywna. W restauracji byłam dwa razy i już tam nie wrócę. Po raz pierwszy restaurację odwiedziłam latem 2014 roku. Sam lokal wygląda całkiem dobrze, schludnie i czysto, chociaż ja wybrałam stolik na dworze, ponieważ w środku było latem dość duszno. Obsługa była miła, jednak zamówione przeze mnie danie – zapiekane naleśniki ze szpinakiem, czosnkiem i fetą w sosie pomidorowo - ziołowym było całkowicie bezsmakowe i wprost nijakie. Czosnek był niewyczuwalny, fety w daniu były dosłownie trzy kawałeczki a w samym sosie czuć było jedynie pomidory. Na dodatek ten niedoprawiony farsz składał się z mrożonego szpinaku, co dało się wyczuć. Latem restauracja mogłaby sobie pozwolić na użycie świeżych produktów. Ogólnie danie było dość dużym rozczarowaniem. Postanowiłam jednak dać restauracji drugą szansę i wybrałam się do niej ubiegłego lata. Tym razem było jeszcze gorzej. Na początku pani kelnerka była zbyt zajęta robieniem koktajli, aby przyjąć moje zamówienie. Przez dobre kilka minut mnie ignorowała i nie poprosiła nikogo, aby mnie obsłużył. Kiedy już zjawiła się druga pani, to udało mi się zamówić zapiekane naleśniki z mięsem mielonym, coś na wzór lasagne (chyba nawet tak się to nazywało) i po ponad 35 minutach oczekiwania otrzymałam to danie. O ile smak był zdecydowanie lepszy niż za pierwszym razem, to jednak było widać i czuć, że jest to danie odgrzewane! Ser jak i końcówki dania były mocno przypieczone, miejscami wręcz spalone i twarde. Uważam, iż jest to niedopuszczalne. Na dodatek mój chłopak po 45 minutach oczekiwania na swoje zamówienie dowiedział się, że o nim zapomniano! Na danie dnia – proste naleśniki z kurczakiem musiał czekać kolejne 25 minut! Pani z obsługi nie zaproponowała żadnego gratisu w ramach przeprosin. Niestety smak zamówionego dania nie zrekompensował mu długiego czasu oczekiwania. Widziałam również, że inni klienci także narzekali na długi czas realizacji zamówienia. Podsumowując więc, nie polecam tej restauracji i więcej się do niej nie wybiorę. Obsługa lokalu jest źle zorganizowana a serwowane dania pozostawiają wiele do życzenia i nie są warte swojej ceny.
Do perfumerii udałam...
Do perfumerii udałam się w celu zakupu sprawdzonego podkładu oraz wyboru nowego kremu. Perfumeria oferuje duży wybór marek selektywnych, jednak to właśnie ze względu na podejście do klienta zawsze wybieram Douglasa niż np. Sephorę. Pani konsultantka, która powitała mnie na wejściu miłym uśmiechem dała mi czas na obejrzenie asortymentu (co bardzo sobie cenię), po czym zaproponowała pomoc w wyborze kosmetyku. Na początku przeprowadziła za mną krótki wywiad, aby lepiej poznać moje preferencje. Wysłuchała mojej opinii, tego czego poszukuję i oczekuję od produktu. Przekazała mi kilka cennych wskazówek i pokazała jak skutecznie stosować interesujący mnie produkt. Była bardzo miła, mówiła rzeczowo i na temat. Nie próbowała zachwalać i na siłę namawiać mnie na zakup zbędnych kosmetyków. Miałam poczucie, że rozmawiam z osobą kompetentną, która wie co mówi i z chęcią dzieli się wiedzą oraz poświęca mi swój czas. Po konsultacji wybrałyśmy dwa produkty, które najbardziej spełniały moje oczekiwania. Bardzo spodobało mi się to, iż konsultantka sama zaproponowała mi próbki tych produktów (krem), abym przed zakupem pełnowymiarowego produktu przetestowała produkt w domu. Dzięki temu mogłam sprawdzić na przykład czy krem mnie nie uczuli. W sklepie zdecydowałam się na zakup tylko podkładu. Przy kasie pani sama zapytała o kartę stałego klienta i do zakupu dołożyła gratisowe próbki. Wszystko odbyło się w miłej, kulturalnej atmosferze. Jak zawsze wysoko oceniam jakość obsługi klienta w sklepie Douglas.
