Opinie użytkownika (3)

Czas wyprzedaży na...
Czas wyprzedaży na pewno jest trudny dla ekspedientów. Dlatego staram się być serdeczna i nie żądać wszystkiego na już. Niestety ekspedientka była od razu wrogo nastawiona. Z jednej strony domyślam się, że była zmęczona po zmianie. Z drugiej - mogłaby oszczędzić kąśliwych komentarzy

Joanna_2765

02.07.2015

Zara

Placówka

Warszawa, al. Jerozolimskie 179

Nie zgadzam się (0)
Rozglądając się wśród...
Rozglądając się wśród kosmetyków po chwili zostałam zapytana, czy potrzebuję pomocy przez uśmiechniętą ekspedientkę. Zgodziłam się, odpowiadając czego poszukuję. Mimo wycofania danego kosmetyku pani bardzo chciała pomóc znaleźć mi jego zamiennik. Odpowiadała na moje pytania, doradziła odnośnie mojej karnacji, zaproponowała do tego inny kosmetyk do kompletu. Zapytała czy poszukuję czegoś jeszcze. Zasugerowałam produkty do pielęgnacji paznokci. Również zasugerowała mi zamienniki do tego czego szukałam. Przy kasie zaproponowała małe upominki z oferty specjalnej. Ze względu na jej obsługę- zgodziłam się. Byłam bardzo zadowolona wychodząc z perfumerii. Od tego dnia uważam, że jeśli potrzebuję prawdziwej pomocy w doborze kosmetyków, to powinnam kierować się konkretnie do tej Sephory przy ul. Marszałkowskiej i wszystkim bardzo polecam.

Joanna_2765

22.11.2013

Sephora

Placówka

Warszawa, marszałkowska 104/122 104/122

Nie zgadzam się (0)
Wchodząc do perfumerii...
Wchodząc do perfumerii Sephora jestem zawsze przygotowana na to, że któraś z ekspedientek będzie chciała mi pomóc w wyborze kosmetyków. Jak zwykle zostałyśmy wraz z moją mamą przywitane przez pana ochroniarza. Jednak w tym lokalu (CH Reduta) ekspedientki, które mnie mijały ledwie zwracały na nas uwagę. A bynajmniej nie było wielu klientów.Poszukiwałyśmy odpowiednich dla siebie kosmetyków, długo przyglądając się wystawce i patrząc co jakiś czas oczekującym wzrokiem na ekspedientki, które były zajęte rozmową ze sobą, niby obserwując jednocześnie sklep. Z odległości słyszałam ich rozmowę, która była na tematy prywatne. Jestem wyrozumiałą osobą, bo też kiedyś obsługiwałam klientów, dlatego delikatnie i z uśmiechem przerwałam im i poprosiłam o pomoc w wyborze kosmetyków. Ekspedientka (ze zbyt sztucznym makijażem jak na perfumerię, która miałaby nas zachęcić do kupna w niej kosmetyków) podeszła ze mną do wystawki i po wysłuchaniu moich sugestii co do tego, czego szukam zaproponowała mi jeden kosmetyk. Był dla mnie za drogi o czym poinformowałam. Pani zdawkowym tonem powiedziała, że nie ma w takim razie niczego dla mnie, a rzeczy z przeceny są na stojaku obok. Nie byłam zainteresowana żadnymi przecenami, szczególnie, że stały tam kosmetyki rozwarstwione i ewidentnie niewarte żadnej ceny. Jej ton był również dość nieprzyjemny.Mojej mamie pomogła wybrać kolor kredki do oczu, jednak z szuflady (kosmetyków do sprzedaży) wyciągnęła opakowanie z innym kolorem niż ustalony. Rozumiem, że nie zawsze wśród produktów będzie to co nam odpowiada. A ekspedientki nie zawsze mają uśmiechy od ucha do ucha. Jednak ucinanie rozmowy z klientem i kierowanie go do towaru mniej wartościowego oraz sprzedawanie innego produktu niż ustalony to nie jest obsługa na poziomie jakim charakteryzuje się Sephora.

Joanna_2765

22.11.2013

Sephora

Placówka

Warszawa, Górczewska 124

Nie zgadzam się (0)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi