Zakupy w ty markecie wymagają dużo zdrowia i samozaparcia! Sklep, wiadomo duży, asortyment szeroki, zróżnicowany normalny klient - laik nie zna się na budowlance i wykańczaniu wnętrz - a obsługa sklepu jakby się przed nami chowała.Ciągle trzeba namierzać sprzedawcę, prosić, czkać a jak już poświęci nam swoją uwagę, to zna się tylko na malutkim wycinku asortymentu. Jeżeli już dorwiemy fachowca od konkretnego stoiska to niekoniecznie uzyskamy rzeczywistą pomoc w wybraniu materiały, który jest nam potrzebny.Mnie dzięki fachowej obsłudze udało się kupić ościeżnice do zupełnie innych drzwi mimo próśb, aby obsługujący pan wybrał odpowiednie.(Dodam, że dopiero od niedawna wiem, jak wyglądają obecnie produkowane ościeżnice, więc zaufałam obsłudze sklepu). W wyniku niefortunnego zakupu, trzeba wymienić towar, tracić czas na dojazd, wstrzymana jest praca w mieszkaniu. Kolejna uwaga to fakt, iż towary są tak prezentowane na stoiskach, że ogólne widoczne są te produkowane przez najdroższe firmy.Np. silikon, najdroższej firmy jest tak wystawiony, że każdy tamtędy musi przejść a już dobrego acz niedrogiego z firmy Ceresit nawet z lupą nie można znaleźć.
Jest to sklep, do którego często zaglądam.Czynny 7 dni w tygodniu, od rana do nocy. Ma specyficzny klimat. Asortyment: z cyklu mydło i powidło.Duży wybór ubrań dla dzieci, ale i dorośli znajda coś ciekawego, nawet odzież markową. Ceny bardzo przystępne.Część sklepu przeznaczona jest na stoiska z artykułami gospodarstwa domowego - tu panuje już chińszczyzna.W sklepie panuje artystyczny nieład, obsługa dość niemrawo porządkuje towary na półkach odkładane przez niefrasobliwych klientów.Ekspedientek na bieżąco doradzających klientom raczej nie uświadczysz, trzeba radzić sobie samemu.Klienci poszukujący niedrogich produktów i nie mający zbyt wygórowanych wymagań wobec obsługi będą tu się dobrze czuli.
Market "Stokrotka" utrzymuje się w dość dobrej kondycji, mimo wielkiej konkurencji wybudowanej po sąsiedzku Biedronki - słowa pochwały-klienci mają wybór, konkurencja jest potrzebna! Wybór produktów w tym sklepie jest urozmaicony. Na szczególna uwagę zasługuje stoisko z pieczywem -dużo gatunków, na miejscu jest piekarnia,pieczywo jest świeże i pachnące, ceny też nie wysokie.Mam złe doświadczenia ze stoiskiem mięsnym.Mięso często jest nieświeże, szczególnie wędliny.Stoisko to jest nieracjonalnie obsługiwane - łącznie z nabiałem. Klienci się gubią,po ser trzeba czekać bardzo długo, ekspedientki jakoś nie zauważają tych nie lubiących mięsa! W sklepie tym organizuje się sprzedaż produktów, którym kończy się data ważności, niestety robi się to zbyt późno, w efekcie kupiłam serek, który po otwarciu okazał się spleśniały.Normą jest tez długie oczekiwanie w kolejce do kasy.Wygląda na to, iż zatrudnia się zbyt mało personelu lub szwankuje organizacja pracy.
W sali banku znajduje się wiele stanowisk doradców klienta, ale tylko połowa prowadzi obsługę klientów. Bardzo długi czas oczekiwania, zero zainteresowania obsługi. Obsługa niezbyt uprzejma, niezbyt zorientowana w problemach, z którymi zgłaszają się klienci. Poszczególnymi sprawami zajmują się wytypowane osoby, które znają się na problemie, nie można załatwić sprawy kompleksowo. Nie ma pewności, że dobrze załatwiło się sprawę. Brakuje zwrotów grzecznościowych: przepraszam, proszę.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.