KOMPETENTNI I RZECZOWI LEKARZE.CZESTO WYKONYWANE BADANIA, PACJENT NIE JEST PZOSTAWIONY SAM SOBIE.CZESTE WIZYTY LEKARZY ORAZ SIOSTR NA ODDZIALE I W POKOJACH PACJENTOW. DOSKONALY SPRZET MEDYCZNY. PERSONEL CIERPLIWY, MILY ORAZ DOBRZE PRZYGOTOWANY. KATERING DOBRY. SZPITAL DUZY, WIEC MALE PROBLEMY Z LOGISTYKA.
W SKLEPIE CZYSTO, TYLE TYLKO, ŻE NIKT NIE INTERESUJE SIĘ KLIENTAMI. DWIE PANIE EKSPEDIENTKI ZAJĘTE SĄ PRZY LADZIE ROZMOWĄ PRYWATNĄ. CZYSTO I SCHLUDNIE UBRANE. NIKT NIE PODSZEDŁ, NIKT NIE ZAPYTAŁ SIĘ CZY W CZYMŚ POMÓC. ZERO ZAINTERESOWANIA. SAMA ZNALAZŁAM BUTY, KTÓRE MNIE INTERESOWAŁY. PRZY KASIE PANIE PRZESTAŁY NA CHWILĘ ROZMAWIAĆ. PANI SKASOWAŁA MOJE BUTY, SPAKOWAŁA DO REKLAMÓWKI I DALEJ WRÓCIŁA DO ROZMOWY.
W banku jak zwykle kolejka. Choć są 4 okienka, to otwarte tylko dwa. Nad okienkami wisi tablica: wpłaty, wypłaty. A pracownice namawiają klientów na założenie kart, rachunków itd. Czekam w nieskończoność. W końcu podchodzę do stoiska. Pani przyzwoicie ubrana, z plakietką, w białej koszuli. Miło ale bardzo powoli mnie obsłużyła. Odniosłam wrażenie, że wcale nie jest zadowolona z pracy i nie lubi tego co robi. Zaproponowała kartę kredytową. Podziękowała i wyszłam z banku.
Obsługują 2 panie, ładnie i czysto ubrane. Miła aparycja, bardzo kontaktowe, pomocne, nastawione przyjaźnie. W sklepie czysto, buty poukładane na półkach. Mimo mojego niezdecydowania miały bardzo dużą chęć pomocy. Nie zniechęcały się, nie mówiły, że nie mają czasu itp. Przy kasie nie było kolejki. Pani zaproponowała mi pastę do butów. Wydała resztę i podziękowała.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.