Super. Sklep Orsay należy do tych, które dość często odwiedzam. Towar porozwieszany jest zgodnie z rozmiarem i kolorem, więc nie ma trudności ze znalezieniem czegoś odpowiedniego dla siebie. Jedyną uciążliwością jest duża liczba klientów. Powoduje to czasami dość długie czekanie na kogoś z obsługi. Pracownicy są mili i gdy tylko mają chwilę czasu są pomocni i chętnie doradzają. Produkty są dobre jakościowo, choć ceny są różne. Na plus: Wiedza i kompetencje personelu, zachowanie personelu, oferta,cena,asortyment, organizacja i czas obsługi, wygląd miejsca obsługi.
Super. Zakupy w sklepie Mohito należą do przyjemnych. Wygląd sklepu zachęca do wejścia i do przymierzenia ubrań. Towar jest ładnie wyeksponowany i porozwieszany na wieszakach. Obsługa chętnie służy pomocą w znalezieniu odpowiedniego kroju czy rozmiaru. Pracownicy często doradzają w dobraniu np. bluzki do spodni, które już kupiłam. Czasami w sklepie jest spory ruch ale obsługa idzie sprawnie i szybko. Na plus: Wiedza i kompetencje personelu, zachowanie personelu, oferta,cena,asortyment, organizacja i czas obsługi, wygląd miejsca obsługi.
Super. Wizyty w sklepie CCC należą do udanych. Asortyment jest przejrzyście ułożony na półkach i zakupy tu są przez to szybsze i sprawniejsze. Jeśli jednak mam jakiś problem ze znalezieniem odpowiedniego numeru obuwia zawsze pod ręką jest pracownik, który chętnie pomoże i doradzi w wyborze. Co jest istotne pracownicy nie są nachalni ale kompetentni. Jedyne co zniechęca mnie do częstszych zakupów to ceny, które bywają wysokie. Ogólnie jednak polecam ten sklep. Na plus: Wiedza i kompetencje personelu, zachowanie personelu, oferta,cena,asortyment, organizacja i czas obsługi, wygląd miejsca obsługi.
Super. Oferta Pizza Hut jest duża więc każdy znajdzie coś dla siebie. Dodatkowo personel chętnie służy fachową pomocą i doradzi w kwestii zamówienia. Wygląd lokalu jak i pracowników nie budzi zastrzeżeń. Czas obsługi niestety czasami jest dość długi co spowodowane jest zapewne dużą liczbą klientów. Pomimo tego jednak pracownicy nie dają tego odczuć. Minusem tej restauracji są na pewno ceny ale myślę, że warto czasem zajrzeć tutaj. Na plus: Wiedza i kompetencje personelu, zachowanie personelu, oferta,cena,asortyment, organizacja i czas obsługi, wygląd miejsca obsługi.
Bardzo dobrze. Często wybieram restaurację Gruby Benek głownie ze względu na smak i jakość produktów. Jeśli chodzi o obsługę to zdarzają się tam pracownicy, którzy po prostu przyjmują zamówienie i tyle. Nie potrafią nic doradzić ani zachęcić do kupna. Wygląd lokalu jest zachowawczy aczkolwiek zawsze jest tam czysto. Co do czasu obsługi to zależy to od pory dnia i obłożenia lokalu ale nigdy nie musiałam czekać bardzo długo. Na plus: Wiedza i kompetencje personelu, zachowanie personelu, oferta,cena,asortyment, organizacja i czas obsługi, wygląd miejsca obsługi.
Super. Personel stacji zachowuje się i wygląda zgodnie ze standardami. Cała obsługa przebiegała sprawnie i w miłej atmosferze. Co do wyglądu stacji brak jest zarzutów - czysto i estetycznie. Jeśli chodzi o fachową pomoc nie zawsze można liczyć, że trafi się na wykwalifikowanego pracownika. Na plus: Wiedza i kompetencje personelu, zachowanie personelu, oferta,cena,asortyment, organizacja i czas obsługi, wygląd miejsca obsługi.
Po wejściu do sklepu ujrzałam ogrom asortymentu porozwieszanych na wieszakach. Pomino ilości ubrań było tu przejrzyście i schludnie. Panie zajęte wcześniej rozmową po chwili podeszły i zaczepiły mnie w celu pomocy i doradzenia. Wszystko odbyło się sprawnie i szybko, konkretnie a zarazem miło i sympatycznie. Ceny są niewygórowane a każdy znajdzie coś dla siebie.
Udałam się do tego sklepu ze zwrotem towaru, który kupiłam parę dni temu. Cała obsługa przebiegła sprawnie i szybko. Nie dano mi odczuć, że z racji mojego zwrotu jestem „klientem drugiej kategorii”. Wręcz przeciwnie, pytano się mnie dlaczego jestem niezadowolona z zakupu i proponowano mi wymianę na coś innego. Minusem tej sytuacji było to, że nie otrzymałam zwrotu gotówki tylko bon na zakupy w Housie. Dodatkowo bon ten jest czasowy i po upłynięciu pewnego terminu pieniądze przepadają.
W sklepie było czysto i schludnie. Regały były tak poustawiane, ze klienci nie przeszkadzali sobie przechodząc obok siebie. Zakupy tu robiło się miło i przyjemnie. W razie jakichś wątpliwości czy problemów ze znalezieniem rozmiaru można było bez problemu zwrócić się do personelu. Panie tam pracujące z uśmiechem pomogły mi w znalezieniu odpowiedniego rozmiaru. Pomimo tego, że nic jednak nie kupiłam z chęcią tam wrócę.
Po wejściu do sklepu zauważyłam równo porozwieszane ubrania na wieszakach i estetyczną ekspozycję na manekinach. Wszystko było oświetlone a podłoga była wypolerowana aż błyszczała. Dobrego wrażenia nie zepsuła obsługa sklepu. Niedługo po moim wejściu została zaproponowana mi pomoc i nie była to tylko wyrecytowana regułka, którą każdy pracownik musi wyklepać. Udzielono mi fachowych i konkretnych rad, co chwilę donoszono mi ubrania innego fasonu lub potrzebnego mi rozmiaru. Pracownice przy tym były miłe i chętnie mi pomagały.
Udałam się na zakupy po obuwie jesienne. Weszłam do sklepu i zobaczyłam ogrom półek i regałów a na nich równo poukładane buty. Wtedy uświadomiłam sobie, że tak właściwie to nie wiem co chcę i czego szukam. Zauważyła to jedna z pracownic, która szybko zaoferowała mi swoją pomoc. Najpierw wypytała mnie o parę rzeczy aby zawęzić krąg poszukiwań, potem wskazała kilka propozycji. W czasie jak ja przymierzałam buty ona doradzała i przynosiła kolejne pary. Dzięki jej pytaniom i radom wybrałam obuwie zarówno wygodne jak i odpowiadające mojemu gustowi stylistycznie. Przy kasie zaproponowano mi kartę, dzięki której będę miała możliwość zakupów z rabatami.
W lokalu McDonald's panuje porządek. Pracownicy są mili i profesjonalnie obsługują klientów. Co do asortymentu i cen to każdy wie jak tu jest. Największym utrapieniem tego lokalu jest duża ilość klientów. Wystarczyło dwóch, którzy zaczęli zastanawiać się co wybrać, zmieniali po trzy razy swoje zmówienia i już stworzyła się kolejka sięgająca drzwi. Nie została otwarta żadna nowa kasa aby rozładować kolejkę. Po długim czasie oczekiwania nadeszła wreszcie moja kolej i wtedy już poszło sprawnie.
W sklepie pracują zawsze uśmiechnięte i pomocne pracownice. Na stanowisku mięsnym z chęcią doradzą przy wyborze wędliny czy sera. Jak zapytałam o to gdzie znajdę proszek do pieczenia to sprzedawczyni odeszła od kasy (nie było akurat nikogo w kolejce) i wskazała mi na której konkretnie półce go znajdę. Ponadto panuje tam miła atmosfera, którą tworzą pracownice. Da się to odczuć i aż chce się tam robić codzienne zakupy.
Wracając do domu zgłodniałam więc wstąpiłam do Marco Polo. Po wejściu okazało się, że w środku jest dużo ludzi ale znalazł się dla mnie mały stolik. Między stolikami krzątali się pracownicy i w ciągu minuty również przy moim zjawiła się kelnerka z kartą. Po złożeniu zamówienia miałam chwilę na rozejrzenie się. Okazało się, że obok siedzą obcokrajowcy rozmawiający po angielsku. Z ciekawości zwróciłam uwagę na to jak poradzą sobie kelnerzy z obcym językiem - wszystko poszło gładko. Klimat jaki panuje w lokalu to nadające uroku lampki i cicha relaksująca muzyka w tle. Po kilku minutach otrzymałam moje zamówienie. Zjadłam, wypiłam, zapłaciłam i wyszłam zadowolona i najedzona.
Byłam gościem tego baru po raz pierwszy. Po wejściu ujrzałam przytulnie i schludnie urządzony lokal ze starymi i aktualnymi zdjęciami Szczecina. Podeszłam do lady by złożyć zamówienie. Stało tam kilku pracowników, którzy rozmawiali ze sobą i śmiali się. Stałam tam trochę zdezorientowana i dopiero po jakimś czasie podeszła do lady pracownica i zapytała co podać. Chciałam zamówić małą porcję pierogów lecz zostałam poinformowana, że porcja to porcja i nie można jej podzielić. Zaczęłam więc wypytywać o inne dania i wybrałam kotlet z surówką z marchewki. W tym czasie przyszła inna pracownica i powiedziała, że przecież mogę zamówić połowę pierogów. No ale już zdecydowałam się na coś innego. Po złożeniu zamówienia udałam się do stolika skąd słyszałam i widziałam ciągle śmiejących się za ladą pracowników. Po kilku minutach otrzymałam moje danie z surówką z pora. Nie wiem czy pomyłki pracownicy wynikały z niewiedzy czy z roztargnienia i pogaduch z kolegami. Ogólnie jedzenie było smaczne i apetycznie podane więc wyszłam z lokalu w miarę zadowolona.
Na stacjach benzynowych znajdujących się w mieście bywa różnie. Z racji ilości klientów wygląd tych stacji i jakość obsługi często pozostawia wiele do życzenia. Dlatego też byłam mile zaskoczona tankując na tym Shellu. Pracownik na placu podszedł do mnie i miło, lecz co najważniejsze, nienachalnie zaproponował wybór lepszego paliwa. Następnie zaoferował, że sprawdzi poziom oleju i płynów w aucie. Gdy on tankował ja udałam się do środka. Panował tam porządek a za ladą przywitała mnie uśmiechnięta i sympatycznie wyglądająca pracownica. Obsługa przebiegła sprawnie i miło. Po wyjściu okazało się, że placowy umył w moim aucie szyby. Odjechałam stamtąd zadowolona z obsługi.
Po wejściu do tego sklepu od razu poczułam się jakoś "luksusowo". Wystrój wnętrza, oświetlenie i ułożenie odzieży sprawia wrażenie dobrej jakości produktów. Na szczęście nie ogranicza się to tylko do produktów, jakość obsługi jest również na najwyższym poziomie. Pracownicy dbają by każdy klient czuł się wyjątkowy i zadbany przez personel a jednocześnie zostawia mu się swobodę w wyborze towaru. Ceny w sklepie są wysokie - odpowiednie do jakości, ale znajdzie się tu również rzeczy w promocjach lub z wyprzedaży, które cenę mają zachęcającą.
Wygląd sklepu zachęca do wejścia i zrobienia w nim zakupów. Ubrania wiszą elegancko na wieszakach i manekinach aż chce się od razu coś przymierzyć. Personel nie był natrętny i nie bombardował mnie pytaniami od progu sklepu. Nie oznacza to jednak, że nie był pomocny. Wręcz przeciwnie, jak tylko zainteresowałam się jakąś rzeczą od razu z pomocą przyszła pracownica. Przynosiła mi do przymierzalni odpowiednie rozmiary i doradzała fason pasujący do mnie. Jedynym minusem sklepu są ceny, brak jest zróżnicowania produktów na drogie i ...powiedzmy w przystępnej cenie.
Poszłam dziś do sklepu Saturn po antenę do telewizora. Po wejściu przeraziłam się trochę ogromem asortymentu i nie wiedziałam w którą stronę pójść. Zauważył to jeden z pracowników i zaproponował swoją pomoc. Zaprowadził mnie do danego regału, wskazał konkretnie, które anteny do czego służą i które by polecił. Ponadto uzyskałam mnóstwo informacji dodatkowych o produktach, bez których mój zakup byłby niekompletny. Uzyskałam fachową i konkretną pomoc. Wyszłam ze sklepu zadowolona z anteną zakupioną po przyzwoitej cenie.
Wybrałam się dziś na przerwie w pracy do sklepu by kupić szybko coś do przegryzienia. Wzięłam szybko bułkę i jogurt i udałam się do kasy. Przede mną stała jedna osoba więc pomyślałam, że szybko pójdzie. Niestety gdy nadeszła moja kolej kasjerka wstała i poszła gdzieś bez słowa. Stałam tak zdezorientowana jakieś 3 minuty i już chciałam wyjść bez zakupów gdy ujrzałam wracającą powoli pracownicę. W ręku miała rolkę papieru do kasy, którą bez pośpiechu zaczęła wymieniać. Trochę rozbawiona całą sytuacją zażartowałam, że już chciałam wyjść bez płacenia. Na to oburzonym głosem wybuchnęła kasjerka "no przecież muszę zmienić rolkę!". Zapłaciłam więc szybko za zakupy i wyszłam bez słowa.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.