Opinia użytkownika: Dorota_711
Dotycząca firmy: Kopytko
Treść opinii: Byłam gościem tego baru po raz pierwszy. Po wejściu ujrzałam przytulnie i schludnie urządzony lokal ze starymi i aktualnymi zdjęciami Szczecina. Podeszłam do lady by złożyć zamówienie. Stało tam kilku pracowników, którzy rozmawiali ze sobą i śmiali się. Stałam tam trochę zdezorientowana i dopiero po jakimś czasie podeszła do lady pracownica i zapytała co podać. Chciałam zamówić małą porcję pierogów lecz zostałam poinformowana, że porcja to porcja i nie można jej podzielić. Zaczęłam więc wypytywać o inne dania i wybrałam kotlet z surówką z marchewki. W tym czasie przyszła inna pracownica i powiedziała, że przecież mogę zamówić połowę pierogów. No ale już zdecydowałam się na coś innego. Po złożeniu zamówienia udałam się do stolika skąd słyszałam i widziałam ciągle śmiejących się za ladą pracowników. Po kilku minutach otrzymałam moje danie z surówką z pora. Nie wiem czy pomyłki pracownicy wynikały z niewiedzy czy z roztargnienia i pogaduch z kolegami. Ogólnie jedzenie było smaczne i apetycznie podane więc wyszłam z lokalu w miarę zadowolona.