Tankując samochód na stacji Orlen zostałam mile zaskoczona, Nie mam dobrych doświadczeń związanych ze stacjami benzynowymi (nie miła obsługa, długi czas oczekiwania). Na stacji Orlen w Iłży podejście było bardzo profesjonalne,Choć od stycznia 2014 r. LPG jest samoobsługowe to podszedł do mnie pracownik pytając czy pomóc, bardzo to sobie cenie. Sklep jest wyposażony w ciekawy asortyment, a także bardzo dobrą kawe i smaczne "szybkie" jedzenie.Ogólnie tankować tam będę częściej także z tego względu,że można zdobywać punkty na karte Vitay.
W dniu dzisiejszym musiałam wykupić receptę , postanowiłam udać się do apteki Cefarm przy ul. Iłżeckiej, ponieważ zawsze są tam promocję na leki i jest bogaty wybór leków i suplementów diety, które można kupić bez recepty. Już z drogi rzuciła mi się w oczy długa kolejka ustawiona do jednej kasy, wchodząc do środka Pani farmaceutka w tej samej chwili poprosiła o pomoc koleżankę aby rozładować kolejkę. Co do jakości obsługi to nie mam żadnych zastrzeżeń ponieważ Panie tam pracujące są rzetelne, miłe a za razem pomocne przy doborze lekarstw. ża każdym razem gdy kupuję tam lekarstwa, wychodzę bardzo zadowolona i miło obsłużona i pewnie dla tego zawsze tam wracam gdy mam jakąś receptę do wykupienia.
Robiąc dzisiaj zakupy w Lewiatanie miałem problem ze znalezieniem produktu a mianowicie przyprawy w płynie, zapytałem się przechodzącej ekspedientki o to gdzie znajduje się ów produkt, Pani wskazała mi miejsce gdzie się on znajduje. Co do zachowania personelu nie mam większych uwag, pracownicy byli zajęci swoją pracą. Jako klient tego sklepu nie jestem jego stałą bywalczynią, za zwyczaj chodzę tam z konieczności gdy już nigdzie indziej nie mogę z najść jakiegoś potrzebnego mi produktu, ponieważ to co za zwyczaj kupuję w innych sklepach jest tańsze. Ostatnią kwestią którą muszę poruszyć to czas i jakość obsługi, gdy już jestem zmuszona do zrobienia w Lewiatanie zakupów to za zwyczaj trafiam przy kasie monopolowej na jedną i to samą Panią, niestety nie pamiętam imienia gdyż nie posiada ona żadnej plakietki, rzadko zdarza się aby ta Pani przywitała mnie słowami "Dzień Dobry..." po prostu skasuje produkty, powie cicho kwotę do zapłaty, przyjmie pieniądze i odwrócona w stronę taśmy już kasując nowego klienta powie "Dziękuję" choć i to nie zawsze można usłyszeć.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.