Mc Kezee jest to miejsce utrzymane w klimacie dzikiego zachodu, bardzo dużo fajnych rzeczy które umilą czekanie na zamówienie. ja osobiście zachwyciłam się stolikami dyliżansami. Wielkim plusem jest ogórek,w którym aż miło spędzić letnie popłudnie Co do jedzenia-jak każde inne,zachwycać się nie będę,bo po prostu nie mam czym w tej kwestii.Obsługa miła i kompetentna.
jest to jedno z niewielu miejsc które poleciałbym znajomym. Menu jest tak bogate,że każdy nawet najbardziej wybredny człowiek znajdzie coś dla siebie od naleśników na słodko do wegetariańskich. i cena bardzo przyzwoita(13-14 zł). Obsługa miła i sympatyczna,zawsze elegancko i świeżo ubrana.Bardzo fajnie miejsce na mapie gastronomicznej Chełma.
Cinema City to moje jedno z ulubionych kin.Zawsze miła obsługa,potrafiąca wszystko w prosty sposób wyjaśnić.Sale kinowe czyste i przestronne. Uwagę także zwrócę ma łazienki,które inni powinni sobie za wzór do naśladowania stawiać. Z myślą o najmłodszych jest kącik zabaw,w którym można miło spędzić czas przed seansem z pociechą,a i oczywiście nie zapominajmy,że w poczekalni stoki stojak z poduszkami dla maluchów,nie trzeba chodzić i się prosić.Wrażenia ogólne bardzo dobre.
Ogóle lubię sklep h&m,ale gdy byłam tam ostatni raz to naprawdę przeżyłam szok..rzeczy porozrzucane wszędzie,chaos i bałagan. Na stoisku z akcesoriami wisiały uszkodzone rzeczy.Czułam się jak w second handzie,a nie w sieciowym sklepie. A jak się już dostałam do kasy,bo niestety byłam tylko jedna czynna wiec kolejka była gigantyczna,zamarłam kupa rzeczy lezących na ladzie,wieszaki wszędzie.A i pani tez mało miła, odburknęła mi tylko ''do widzenia''.
W Biedronce robię często zakupy,wiec mam możliwość spotykania rożnych kasjerów i pracowników. Zawsze przy kasie słyszę''dzień dobry'', '' dziękuję, zapraszam ponownie'' i uśmiech na twarzy,aż miło robi się tam zakupy, wszyscy maja identyfikatory,czyste urania. Produkty spełniają moje oczekiwania,a oferty biedronki są bardzo ciekawe i cenowo kuszące.
Kupowałam aparat cyfrowy,ale z okazji,że wybór był duży wiec poprosiła o pomoc pana z obsługi. Doradził mi doskonale, przedstawił plusy i minusy konkretnego modelu,wyjaśnił wszystkie wątpliwości,a co najważniejsze miał poważny stosunek do sprawy i wykazał się zaangażowaniem,np szukał innego koloru obudowy aparatu.
Wybrałam się do sklepu house,bo widziałam tam kiedyś fajnie botki. W sklepie nikt nie był zainteresowany moją osobą musiałam sama biegać i szukać odpowiedniego nr itd, a i oczywiście musiałam się liczyć,że przy wychodzeniu ze sklepu przez bramki,mogę zacząć piszczeć.Nie miłe wrażenie,ale chociaż super buty mam.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.