Profil użytkownika
Opinie użytkownika (8)
Na stacje benzynową...
Na stacje benzynową podjechałam zatankować trochę benzyny. Mimo, że pracownik stacji stał na zewnątrz nie był skłonny do pomocy. Budynek stacji jest zadbany, a sklep bogato wyposażony. Problem zaczął się przy płaceniu, ponieważ Orlen specjalizuje się w gastronomii. Nie miałabym nic przeciw temu, że stacja benzynowa serwuje hot dogi, kawę , kanapki itp. niestety staje sie to naprawdę dużym utrudnieniem, kiedy jedna osoba przygotowuje posiłki i kasuje pieniądze za benzynę. Stałam w kolejce 10 min, a byłam jedyną osobą pragnacą zapłacić. Reszta klientów stała po hot dogi. W międzyczasie wyszedł z zaplecza drugi pracownik, który zaprosił do kasy, niestety przyjmował jedynie gotówkę. Wróciłam więc do kolejki. Mimo, ze stacja jest blisko mojego miejsca zamieszkania, jest to trzeci tego typu wypadek i kolejny raz zostałam zniechęcona do tankowania na Orlenie.
Do restauracji 4...
Do restauracji 4 Strony Świata zostałam zaproszona na firmową wigilię. Byłam bardzo ciekawa, poniewaz nigdy wcześniej tam nie byłam, a zaproponowane menu wyglądało ciekawie. Przed wyjsciem przeczytałam opinie na temat restauracji. Wszystkie były dobre i bardzo dobre więc tym lepiej zapowiadał sie wieczór. Lokal jest niewielki, troche ciasny, wewnątrz udekorowany fotografiami z różnych stron swiata. Ogólne wrażenie pozytywne.Na kolacji w mojej grupiebyło 20 osób Niestety moje miejsce przypadło na łaczeniu stołów więc siedziałam bokiem majac przed soba dwie złączone nogi od stołu, ja i co trzecia osoba były w tej samej sytuacji. Zanim podano kolację, na stole stały dzbanki z kompotem z suszu, talerze, sztućce i 1 sztuka papierowej serwetki na osobę. Kompot był tak mocno rozwodniony, ze smakował jak jabłkowy ze szkolnej stołówki. Pierwszym daniem był barszcz z uszkami. Kelnerka podawała miseczki ze szczytu stołu, a zaproszeni oście podawali go dalej, az do końca stołu. Sam barsz był dobry, natomiast zawartości nikt nie mógł nazwać uszkami, ponieważ było to samo ciasto. kiedy trafiła sie odrobina farszu, smakowała jak błoto i na pewno nie mozna tam było wyczuć ani grzybów, ani kapusty. Na drugie danie był łosoś z ziemniakami, smazoną marchewką. Jako ozdobę podano gotowanego raka. Roznoszenie talerzy przebiegało w ten sam sposób, czyli kelnerka podawała osobie ze szczytu stołu i z ręki do ręki szło dalej. Sam łosoś ok, ale ziemniaki to chyba pure z proszku, a marchewka niejadalna. Chyba nikt nie zjadł wszystkiego. Na deser. serwowany jak powyższe dania był sernik z lodami i plastrem ananasa, to danie było najlepsze. Zwykle na wigiliach firmowych siedzimy w tym samym gronie do godz 22 -23. Tegoroczna wigilia zakończyła sie o 19.30. Jestem bardzo zawiedziona, nie polecam, a przeczytanie przezemnie opinie pisała chyba załoga restauracji.
Bardzo dobry wybór...
Bardzo dobry wybór art metalowych, jedyny w swoim rodzaju sklep z tak obszernym asortymentem w Gdańsku. Kompetentny, uprzejmy personel, gotowy do wskazówek i porad. Niestety kiedy trafi się marudny klient trzeba czekac na swoja kolejkę. Towar ułożony systematycznie i przejrzyście. W sklepie panuje wyjatkowy porządek i nawet wybitny laik kupi co potrzebuje. Osobne okienko do zapłaty usprawnia obsługę. Stary sklep z tradycjami i zasadamy fantastyczna przeciwwaga dla hipermarketów budowlanych.
Mój 18-sto letni...
Mój 18-sto letni syn był pacjentem tego oddziału przez 2 tyg. W zwiazku z tym, ze przyjęto go z podejrzeniem udaru, badania diagnostyczne zostały wykonane natychmiast i wielokierunkowo. Lekarze niezwykle kompetentni, zawsze na bieżąco informujacy pacjenta i upoważnioną rodzinę o postępach. Cały personel poczynajac od siostry oddziałowej po panie salowe na najwyższym poziomie ! Mimo, ze wielu pacjetów oddziału neurologicznego wymaga dużo cierpliwości i pracy, wielu nie porusza sie samodzielnie i potrzebuje opieki non stop, wszyscy pracownicy stoja na wysokości zadania. W ciagu dnia widać pracujacych z pacjentami rehabilitantów i logopedów. Mimo warunków socjalnych (8 - 10 łóżek na sali) jest bardzo czysto. W zwiazku z tym, że w ciągu kilku ostatnich lat miałam okazję widzieć prace na innych oddziałach również tego szpitala, jestem bardzo mile zaskoczona. Oceniam ten odział bardzo wysoko, a pracę i zaangażowanie lekarzy i całego personelu wyjątkowo jak na nasze realia.
Piątek wieczór, jak...
Piątek wieczór, jak zwykle największy tłok. Przyszłam dokupić świetny i niedrogi imbir z oferty orientalnej. Oczywiście wyszłam ze sporymi zakupami. Bywam tu często, ze względu na fachową obsługę, zawsze gotową pomóc, zajrzeć na zaplecze jeśli czegoś brakuje i uruchomic kolejne kasy kiedy tłok. Panowie ochroniarze na 5kę!! Znajdą karton na zakupy, poszukaja jeśli czegoś nie ma na półce. Czasem bywa tu naprawdę dużo klientów, a moge powiedzieć, że naprawdę miło i sprawnie robi sie tutaj zakupy. Szkoda że ceny w Biedronkach skoczyły!
Najnowszy Carrefour w...
Najnowszy Carrefour w Gdańsku. Mimo dość późnej pory, personel usmiechnięty i gotowy do pomocy, czysto, bez kolejek. Zakupy zrobiłam szybko, sprawnie, było wszystko czego potrzebowałam. Byłam po raz pierwszy- miłe zaskoczenie. Polecam, na pewno odwiedzę po raz kolejny.
Jedynym mankamentem jest brak kartonów do zapakowania zakupow - ale to juz specyfika marki Carrefour.
Net-s to spółka...
Net-s to spółka zarejestrowana w Gdyni z punktem odbioru również w Gdańsku. Robiłam tam juz zakupy, termin dostawy i jakosc produktu bez zarzutu. Niestety w grudniu 2010 kupiłam nie działajacy ekspres do kawy i do dnia dzisiejszego(28.09) walczę z załatwieniem rekalmacji. Serwis i dział handlowy nie odbieraja telefonów, a sami nie zawiadamiaja co sie dzieje z zareklamowanym wadliwym towarem. Po tylu miesiącach nie mam ani pieniędzy, ani ekspresu ani informacji. Nie polecam! Mimo wcześniejszych pozytywnych doświadczeń na pewno więcej nie skorzystam!
sklep spokojnie spełnia...
sklep spokojnie spełnia standardy lat 80-tych. Ceny wysokie, jakośc towaru wątpliwa, obsługa opryskliwa, kolejki! Siegajac po lody zwróciłam uwagę, że wszystkie sa rozpuszczone, a zamrażarka po prostu nie działa, zgłosiłam ekspedientce, odpowiedziała, że zgłosi i na tym zostało. Odniosłam wrażenie że to normalna praktyka i na noc po prostu odłoncza się prąd. W tym sklepie kupiłam mięso tylko raz! Trudno byłopo tym eksperymencie wywietrzyc mieszkanie. Wiecznie kolejki nie robia żadnego wrażenia na personelu, który nawet nie próbuje rozładować tłoku otwierajac dodatkowa kasę (zwykle czynne 2). Nie polecam, ludzi kupuja tylko ze względu na lokalizację. ela
