W Aquaparku tym byłem ostatnio 3 lata temu i byłem zadowolony ze świadczonych przez niego usług. Na początku maja byłem w trójmieście więc postanowiłem zobaczyć czy jest tam dalej tak dobrze. 3 lata temu w tym aquaparku było czysto, wszystkie urządzenia działały należycie. Kupiłem bilet na 3 godziny wszedłem do środka i poczułem się bardzo rozczarowany. Szatnie były brudne, pod prysznicami i w toaletach unosił się nieprzyjemny zapach. Część z urządzeń na terenie parku albo wcale nie działała, albo działała nie poprawnie.(Kiepskie ciśnienie wody w jaccuzi, bicze wodne z urwanymi końcówkami) a poza tym na terenie basenów także było brudno. Czuję się bardzo rozczarowany tym co zobaczyłem. Po 2 godzinach miałem dość. Oczywiście złożyłem reklamacje. Przynajmniej tam była kompetentna pani lecz była zniesmaczona tym że mi coś nie odpowiada. Często ostatnio bywałem w Aquaparku Ostróda i tam takie sytuacje są niedopuszczalne, mimo że jest dużo mniejszym obiektem. Przy tym ceny za usługi są w Sopocie bardzo zawyżone w stosunku do jakości usług.
Miałem parę pytań dotyczących dość skomplikowanych operacji, a mianowicie, cesji numeru którego aktualnie używam a nie jestem jego właścicielem, zamiany numeru pomiędzy kartami sim, oraz zmiany abonamentu na promocyjny ale w nowszej ofercie. Z konsultantami plusa odbyłem 2 rozmowy. 1 Konsultant był bardzo agresywny, nie chciał mi udzielić żadnych konkretnych odpowiedzi na zadane przez mnie pytania. Dowiedziałem się tylko że to co chcę zrobić, jest nie możliwe i nie są przewidziane żadne działania ponadstandardowe w takich sprawach, po prostu tak nie można i już koniec kropka bo on tak mówi. Poprosiłem żeby przełączył mnie do innego konsultanta, niestety nie zrobił tego- bo powiedział że nie chce. Zirytowany zadzwoniłem jeszcze raz, tym razem rozmowa była z goła odmienna. Pan bardzo zaangażował się by pomóc mi w rozwikłaniu moich wątpliwości, okazało się że jest coś takiego jak dział reklamacji który zajmuje się wszelkiego rodzaju ponadstandardowymi działaniami wobec klientów. Pokierował mnie krok po kroku co powinienem zrobić, aby móc osiągnąć zamierzony efekt. Na koniec dodał że raczej sieć nie powinna stwarzać problemów, bo nie są to zbyt skomplikowane operacje.
Jestem klientem Ery od dłuższego czasu, jakiś czas temu za punkty Era Premia otrzymałem usługę "Rozmowy z HEYAH za grosz" Usługę tą mi uruchomili (pomimo aktualnego braku 300 punktów na koncie) 6 Maja, jednak numer który im podałem był błędny, nie należał do tej osoby do której potrzebne mi były rozmowy za grosz. 11 Maja bardzo miła Pani powiedziała że normalnie nie robią takich rzeczy, lecz w takiej sytuacji są w stanie zrobić wyjątek i bez żadnych problemów zmieniła mi numer w usłudze. Później rozmowa przeszła na oferty abonamentów dla firm gdzie udzieliła mi 100% kompetentnej i wyczerpującej odpowiedzi na zadane przez mnie pytania.
To bardzo nieuczciwa firma. Dzwonią do klientów innych operatorów i próbują uzyskać informacje handlowe, gdy się im tego odmawia stają się bardzo niemili i nerwowi. Ostatnio po takiej rozmowie z pewnym panem, zadzwonili kolejny raz, tym razem pani, która nawet się nie przedstawiła i zaczęła mnie obrażać. Niestety bez braku danych tej pani nie ma możliwości wyciągnięcia konsekwencji z jej postępowania ponieważ ta firma zatrudnia osoby z zewnątrz do werbowania klientów które robią sobie co chcą. Nadmienię także że zgłaszałem już tej firmie że nie życzę sobie telefonów od nich lecz to nic nie dało. Poza tym asortyment który oferuje ta firma jest bardzo ubogi, nie oferują internetu, a abonamenty telefoniczne wcale nie są konkurencyjne w stosunku do ofert konkurencji.
Jestem klientem Alior Banku od samego początku. Mam bardzo dobre zdanie na temat tego banku. Przy każdym kontakcie z nimi personel jest bardzo miły i życzliwy. Nie pozostawiają pytań bez odpowiedzi. To jest bank nastawiony typowo pod klienta. Na początku przeszkadzała mi tylko jedna rzecz, a mianowicie system logowania do internetowego systemu bankowego. Jest dość skomplikowany, lecz to jest kwestia przyzwyczajenia. Mam u nich konto od półtora roku i ani razu nie byłem w oddziale. Co jakieś 2-3 miesiące dzwoni do mnie mój "opiekun" i pyta czy mi czegoś nie potrzeba. Po prostu bank na najwyższym światowym poziomie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.