Tesco

(3.48)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (6766 z 8672)

Kasjerka,pomimo rozpoczęcia pracy...
Kasjerka,pomimo rozpoczęcia pracy od g 6 rano nie zapoznała się z najnowszymi promocjami obowiązującymi od tego dnia, kasuje towar jak leci bez promocji i upustów. Stoisko miesne połączone ze stanowiskiem sery i wędliny pomimo tego ze stałam tam ok 3-5 min nikt nie obsługiwał.Brak pieczywa,była 8 rano więc powinno byc dostepne, od 6 rano.Brak etykiet cenowych na większości półek,towar po terminie!!z 30%upustem zgroza.

zarejestrowany-uzytkownik

26.01.2010

Placówka

Jawor, Poniatowskiego 17

Nie zgadzam się (22)
W celu zrobienia...
W celu zrobienia drobnych zakupów spożywczych udałem się do okolicznego Hipermarketu Tesco. Z faktu, że miałem bardzo mało artykułów stanąłem w kolejce "do 10 produktów". W kolejce spędziłem nie więcej niż 5 minut. Gdy przyszła na mnie kolej, kasjerka w ekspresowym tempie zaczęła kasować moje rzeczy pomimo, że poprzednia osoba jeszcze nie odeszła od kasy, nie mówiąc już o zapakowaniu swoich rzeczy do reklamówek (na marginesie osoba ta miła dużo więcej niż 10 produktów). W pewnym momencie utworzyła się mała kolejka do pakowania swoich rzeczy, już po zapłaceniu. Może, to był przypadek, ale faktem jest, że kasjerka mogła zaczekać moment, aż osoby, które właśnie zapłaciły odejdą od stanowiska. Ponadto nie zdążyłem podać mojej karty Tesco, żeby dodać punkty, a kasjerka nawet o nią nie zapytała.

Łukasz_809

25.01.2010

Placówka

Ruda Śląska, 1 Maja 370

Nie zgadzam się (27)
Telefonuję do infolinii...
Telefonuję do infolinii Tesco z zapytaniem jak odblokować kartę "Twoje finanse". Doradca zapytuje mnie o przyczyny. Wyjaśniam: kartę mam zablokowaną od poprzedniego dnia. Gdy chciałem nią zapłacić na stacji benzynowej Tesco, trzy razy nie było akceptacji i to pomimo, że sprawdziłem poprawność PIN-u, zanotowanego na kartce. Niestety odblokowanie kosztuje 10 złotych. Nie skorzystałem, wyjaśnię sprawę w punkcie obsługi osobiście. Opłata za odblokowanie wydaje mi się nieuzasadnienie wysoka. podziękowałem konsultantowi za poinformowanie o opłacie, bo nie wszyscy bankowcy i o tym informują.

Jan_3

24.01.2010

Placówka

Lubin, Lubin

Nie zgadzam się (26)
Wchodząc na sklep...
Wchodząc na sklep zwróciłem uwagę na ekspozycję porcelany, naczyń żaroodpornych i innych przedmiotów tego typu, które były sprzedawane na kilogramy. Wziąłem jeden przedmiot i postanowiłem zważyć go na wadze kontrolnej, aby przekonać się ile faktycznie by mnie to kosztowało. Poczułem wyładowanie elektryczne i prąd przepłynął przez moją rękę, ciało i nogę. Niezwłocznie udałem się do punktu obsługi klienta i zgłosiłem problem. Pani odpowiedziała, że wie o tym - i już zgłaszała to dalej. Pytanie brzmi - dlaczego waga nie była odłączona i stosownie zabezpieczona. Co by było, gdyby prąd "kopnął" osobe w słabszej kondycji lub z rozrusznikiem serca? Mimo wszystko kontynuowałem zakupy, jednak w ich czasie ręka i noga trochę zaczęły mi drętwieć. Udałem się szybko do kasy, wyłożyłem zakupy i zostałem obsłużony. Co się rzadko zdarza, Pani na kasie pomagała mi w pakowaniu. Zapytałem pracownika ochrony, czy może zawołać kierownika sklepu - on jednak stwierdził, że zrobić to mogą w punkcie obsługi klienta. Musiałem odczekać swoje, gdyż była obecna tylko jedna pani i nie dawała sobie rady z wszystkimi klientami. Gdy poprosiłem o zawołanie kierownika sklepu w sprawie tej wagi, Pani stwierdziła, że przecież już wyjaśniła mi, że było to już załatwione. Stanowczo jednak tego zażądałem i pani musiała ustąpić. Przyszła jednak pani ubrana gorzej od pracownicy obsługi klienta, wyglądem przypominająca raczej pracownika wykładającego towar i zaczęła mi tłumaczyć, że sprawa została przecież załatwiona. Najpierw kopała, potem nie - to ją ponownie przywrócono do użytku. Gdy zapytałem, kto sprawdzał wagę przed ponownym podłączeniem, pani odpowiedziała, że ona. Na moją uwagę, że powinien to zrobić jakiś technik utrzymania obiektu - pani stwierdziła, że nie ma nikogo o takich umiejętnościach o tej godzinie. Odszedłem z niesmakiem.

Dust_colector

23.01.2010

Placówka

Świdnica, Strzegomska 2

Nie zgadzam się (28)
Ten mini supermarket...
Ten mini supermarket Firmy Tesco to kolejna katastrofa. W sklepie tym pracuje około 6 osób na zmianie. W tym sklepie zawse stoją na paletach nie powykładane towary. w tym sklepiue nigdy nie ma otworzonych dwóch kas tylko jedna. I do tej kasy stoi zawsze mnóstwo klientów zdenerwowanych bo ileż można stać kupując trzy produkty na przykład. obsługa czasami nie uie obsługiwać kasy fiskalnej to kolejna zmora. przy każdym produkcie na pólce nie ma ceny żeby klient wiedział ile co kosztuje dopiero przy kasie sie dowiaduje i odklada bo za drogi. warzywa i owoce pachna starościa wybierając kilogram mandarynek musiałem każdą jedna oglądać by nie zapakować zgniłej. ta sama sytuacja ze świeżością jest na stoisku z wędlinami. A Pani stojąca na tym stanowisku jest kompletnie rozkojarzona i obserwuje klientów zamiast ich obsługiwać. Ten market powinien być zaopatrzony w pracowitych i odpowiedzialnych pracowników albo po prostu zamknięty jeżeli sobie ci ludzie nie radzą.

zarejestrowany-uzytkownik

22.01.2010

Placówka

Łódź, Al. Piłsudskiego 15

Nie zgadzam się (17)
Obserwacja dotyczy hipermarketu...
Obserwacja dotyczy hipermarketu Tesco w centrym handlowym Magnolia we Wrocławiu. Jestem stałym klientem tego sklepu. Co do oferty widzę nieuczciwe praktyki, na przykład przed sezonem zimowym opony do mojego samochodu kosztowały 269 zł/ sztuka. Po jakimś czasie na te opony byłą promocja i kosztowały już 319 zł/ sztukę. Takie same podejście jest z napojami z grupy Pepsi. Pepsi w dwupaku kosztuję więcej niż 2 pojedyncze butelki (mowa o 2 litrowych). Lipton IceTea - 2 butelki w cenie jednej (cena 4.89), następnego dnia jedna butelka za 5.19. Jestem pewien że takich sytuacji jest więcej wspomniałem jedynie o tych, co do których mam pewność. Kolejny minus tego sklepu to jakość wypieku z miejscowej piekarni, niestety pieczywo nie nadaję się do jedzenia, mam porównanie z Tesco z Łodzi gdzie pieczywo było znacznie lepsze. Nie podoba mi się także wyposażenie działu z akcesoriami do samochodu, produkty są niskiej jakości i drogie (przykład żaróki h7 firmy HUD - drogie i krótko działąjące, brak wycieraczek samochodowych o długości ponad 60 cm) Na minus zasługuje także dział wędliny i sery, nie zachęcają do zakupu. Minusem jest także obsługa kasowa, przygotowanych jest z 30 stanowisk kasowych z czego czynnych jest nie więcej niż 10. Kolejki są nieuniknione. Tesco uruchomiło także program Club Card, pomysł jest dobry, nie rozumiem jednak dlaczego Tesco zdecydowało się na wysłanie bonów za punkty pocztą. Do dziś nie otrzymałem bonów za pierwszy kwartał. Jedyny plus tego sklepu to dział warzywa i owoce, jest to chyba najmocniejsza strona Tesco na tle innych marketów

Łukasz_193

22.01.2010

Placówka

Wrocław, Paprotna 7

Nie zgadzam się (31)
Zakupy w TESCO,...
Zakupy w TESCO, w robocze dni tygodnia, najlepiej robić w godzinach około południowych. Wtedy jest stosunkowo, bardzo mało klientów. Bo rano ( ok. godz. 8-10), ten hipermarket okupują seniorzy. Emeryci i renciści polują wtedy na okazje. Przeceny i promocje. A po godzinie 15, aż do późnego wieczora przychodzi dużo ludzi na zakupy po pracy. Niestety wadą zakupów okołopołudniowych są długie kolejki do kas. Tylko niektóre są obsadzone. W większości kasjerki ( bez firmowych czerwonych bluz), są z agencji pracy tymczasowej. Owszem starają się, ale widać brak doświadczenia: nieporadność, powolność, długie szukanie właściwych kodów np. przy kasowaniu owoców i warzyw.

Jan_3

20.01.2010

Placówka

Lubin, Paderewskiego 101

Nie zgadzam się (29)
Robiąc pewnego dnia...
Robiąc pewnego dnia zakupy w Tesco w Brzozowie spotkałem sie z problemem, a mianowicie pytajac o produkt (była to perfuma czy dezodorant Adidas) pracownik odpowiedzial "Niestety nie mam czasu". Chodziło o to ze produkt byl sprzedawany jako dobry nowy a tym czasem na półkach byly dezodoranty używane tzn rozpakowane i po analizie stwierdziłem ze nie mam sensu kupowac czegos niekompletnego (dezodorantu było mniej niż pół). Czy w takiej sytuacji klient powinien poprosic o nowy, dobry towar z magazynu??? W późniejszym czasie stojac przy kasie kolejka sięgała "ZENITU". Było w niej około kilkunastu osób i tylko otwarta jedna kasa. Po dłuższym oczekawaniu klientów zaczął sie robić szum i zamieszanie, wtedy to własnie kasjerka z "wielka łaską" uzyla dzwonka po kilku minutach dopiero została otworzona druga kasa. Dużo by można było pisać na ten temat... Pozdrawiam

Łukasz_444

18.01.2010

Placówka

Nie zgadzam się (22)
W celu zrobienia...
W celu zrobienia drobnych zakupów udałem się do hipermarketu Tesco. Podczas płacenia w kasie za alkohol (osobna kasa), spostrzegłem, że do każdej z kas jest bardzo długa kolejka. Postanowiłem więc, poprosić kasjerkę przy kasie z alkoholem, czy możliwe jest zapłacenie u niej. Kasjerka, zgodziła się ku mojemu miłemu zaskoczeniu. Obsługę w tym przypadku mogę uznać za bardzo miłą.

Łukasz_809

18.01.2010

Placówka

Ruda Śląska, 1 Maja 370

Nie zgadzam się (17)
Wybrałęm się z...
Wybrałęm się z żoną na zakupy do Tesco. Kiedy już wjechałem na parking i znalazłem miejsce do zaparkowania, musiałem uważać idąc do sklepu ponieważ chodnik i droga nie posypane solą. Sklep czysty, mimo sniegu na zewnątrz. Gdy podeszliśmy na dział w którym interesował nas sprzęt agd po chwili przyszedł pan z obsługi ale nie spytał nas o nic, jedynie co robił to wykłądał towar. Gdy wybraliśmy sprzęt dla nas okazało się że jest pod inną ceną wtedy poprosiliśmy Pana z obsługi o pomoc, on z uśmiechem na twarzy odpowiedział na nasze pytania. Niestety na półkach nieporządek. Przy kaie miłą Pani w stroju firmowym z uśmiechem na twarzy obsłużyła nas i pożegnała.

Michał_791

18.01.2010

Placówka

Opole, ul. Ozimska 72

Nie zgadzam się (20)
pare kas ...
pare kas otwartych, kolejki w których trzeba stać po 15-20 minut , bardzo często jak już się swoje odstoi w takiej kolejce, w tym momencie zamykają ją, poza tym to jedna z droższych firm, obsługa często mało sympatyczna. Jedynym plusem jest chyba tylko to, że mają w miarę normalny i logiczny rozkład towarów. Pamiętam jak wybudowali to tesco, było o wiele lepiej niż w tym momencie.

szara_szarotka

17.01.2010

Placówka

Łódź, Pojezierska 93

Nie zgadzam się (18)
Wybrałam się dzisiaj...
Wybrałam się dzisiaj na zakupy do Tesco. pobiegałam między półkami wszystko znalazłam bez większego problemu ale to tylko dlatego od od jakiegoś czasu nie było przetasowań na półkach. I na tym koniec dobrego. Jak to bywa tym hipermarkecie zawsze niestety brak kasjerów co oznacza niekączące się kolejki. No cóż trzeba się do tego przyzwyczaić. wyłożyłam swój towar na taśmę. Patrzę a kasjerka jakby z innego hipermarketu ubrana w czerwony polar. Ale to jeszcze nic. Kidy przyszła kolej na obsługę mojej osoby w tym momencie Pani w pośpiechu schowała swój identyfikator i w czasie obsługi mnie kilkakrotnie sprawdzała czy przypadkiem ten identyfikator się nie wysunął. Zastanawiam się czego się bała ta kobieta. Może nie chciała być przeze mnie rozpoznana? No ale przecież mają obowiązek noszenia identyfikatorów w widocznym miejscu.

zarejestrowany-uzytkownik

17.01.2010

Placówka

Łódź, Widzewska 22

Nie zgadzam się (21)
Udałam się z...
Udałam się z córką na zakupy do hipermarketu Tesco w Gliwicach. Przy wejściu dostępne były koszyki duże i małe, gazetki z ofertami sklepu również umieszczone były w podajniku.Kiedy udałyśmy się na dział ze sprzętem sportowym poszukiwałyśmy tzw."dupolota" do zjeżdżania z górek, niestety nie umiałyśmy znaleźć. Wobec tego moja córka podeszła do Pani z obsługi i spytała, gdzie je znajdziemy.Niestety Pani blondynka w podeszłym wieku poinformowała nas, że na tą chwilę nie mają ich w asortymencie. Udałyśmy się na dalsze zakupy na dział z warzywami i owocami chciałam wybrać pomarańcze niestety większość z nich była zgnita i poobijana, ale zauważyłam Pana w ciemnych włosach, który dokonywał selekcji pomarańczy i przywiózł na wózku nowe kartony, które były doskonałej jakości. Od razu wybrałam potrzebną ilość dla siebie i przeszłam dalej. Podeszłam do działu z odzieżą i ku mojemu zaskoczeniu mimo wyprzedaży Panie z obsługi starały się utrzymywać porządek na nim. Przez cały czas kiedy byłam na tym dziale widziałam dwie młode Panie blondynkę i brunetkę w ciemnych włosach jak sprawnie układały oddawane i porozrzucane rzeczy na wieszaki. Była pod wrażeniem. Udałam się do kasy, Pani kasjerka w długich farbowanych włosach koloru brązowego sprawnie radziła sobie z coraz to większą ilością klientów w kolejce. Z uśmiechem witała i żegnała każdego co bardzo mi się spodobało. Hipermarket otrzymuje ode mnie ocenę +4 za nie dobrej jakości pomarańcze :)

Koska

15.01.2010

Placówka

Gliwice, ul. Łabędzka 26 26

Nie zgadzam się (33)
Witam wszystkich moja...
Witam wszystkich moja dzisiejsza obserwacja doszła do końca . Co prawda trwało to kilka wizyt ale się udało. A więc Market Tesco w Człuchowie kupuję monitor do komputera przy stanowisku POK (obsługa klienta), stoi starsza pani T. zapytałem czy jeżeli zakupiony towar nie spodoba się w domu to czy jest możliwość oddania go z powrotem ? Przemiła pani T. odpowiedziała oczywiście. Transakcja dokonana. Oczywiście nie było by obserwacji gdyby monitor nie został zwrócony po godzince czasu wracam do marketu mówię pani T. że monitor nie spełnia oczekiwań więc chcę go oddać z powrotem. I tu zaczynają się schody, przemiła pani T. już nie była taka miła i powiedziała że nie ma możliwości oddania monitora chyba że na gwarancje. Nie ma sprawy odparłem i poprosiłem o rozmowę z kierownikiem . Pan kierownik P. strzelił kilkoma prawami konsumenta itd itp. jedyną moja obroną było nagranie na telefonie komórkowym. Pan kierownik po odsłuchaniu nagrania gdzie pani T. mówi iż nie będzie problemu z oddaniem monitora, stwierdza iż musi zadzwonić do głównego oddziału, celem skonsultowania się poprosił abym poszedł do domu a on do mnie oddzwoni.Telefon zadzwonił dzisiaj po 3 dniach pan kierownik obwieszcza co następuje monitor można oddać pieniądze zostały zwrócone a dodatkowo dostałem bon na 100 zł w ramach przeprosin.Sprawa zamknęła się w 3 dni Powiem jedno dla mnie ta pani nie powinna w pokoju obsługi klienta jeżeli osoba która tam przebywa nie zna obsługi działania i podstawowych zasad panujących w sklepie no wybaczcie dla mnie porażka. I nie chodzi tu o panią T. tylko o sklep który traci klientów przy podobnych sprawach.

zarejestrowany-uzytkownik

14.01.2010

Placówka

Człuchów, Kasztanowa 4

Nie zgadzam się (28)
mimo tego iz...
mimo tego iz market otwarty jest 24h w porze wieczorowej ciezko jest znalezc kompetentnego pracownika ktory udzieli informacji, oprocz tego w dniu ustawiania nowej promocji ciezko jest przejsc z wozkiem miedzy rzedami a pracownicy wykladajacy towar sa wyjatkowo niemili, wrecz ich postawa wskazuje na fakt iz klienci im przeszkadzaja

Agnieszka_1214

09.01.2010

Placówka

Ostrowiec Świętokrzyski, ul.Mickiewicza 30 30

Nie zgadzam się (27)
Generalnie z zakupów...
Generalnie z zakupów jestem zadowolona, wybór towarów duży, dobrze oznakowane ceny. Jednak wielkim minusem była mała liczba otwartych kas, co spowodowało powstanie długich kolejek. Wiadomo, że w piątek przed weekendem sporo ludzi robi zakupy więc powinni dostosować do tego liczbę otwartych kas. Sama obsługa przy kasie bez zarzutów, pani miła i uśmiechnięta, szybko i sprawnie obsługiwała klientów.

Anna_944

09.01.2010

Placówka

Zielona Góra, Energetyków 2A

Nie zgadzam się (22)
Zaszedłem do marketu...
Zaszedłem do marketu po drobniutkie zakupy. Przy wejściu ochroniarz poprosił mnie o odłożenie reklamówki z zakupami przy jego stanowisku,dopiero po tym fakcie wpuścił mnie na salę sprzedaży. W dosłowniekilka chwi lznalazłem poszukiwane produkty i udałem sie do linii kas.Akurat trafiłem na zupełnie pusta kase i podszedłem do niej. Wyłożyłem zakupy na taśmę i kasjerka w kilka chwil skasowała je. Po zapłaceniu,popakowałem swoje zakupy w reklamówkę(była dostępna na stojaczku zaraz za kasą)i udałem się do ochroniarza po odbiór moich zakupów zostawionych u niego w depozycie.

Marcin_143

08.01.2010

Placówka

Łódź, Al. Piłsudskiego 15

Nie zgadzam się (19)
Po pracy na...
Po pracy na nocnej zmianie udałem sie na szybkie zakupy. Sklep był opustoszały i poruszało się po nim dość sprawnie. Problem stanowili tylko pracownicy, którzy rozkładali towary. Na dziale warzywnym wiele koszy było ciągle pustych. Podczas wybierania pomarańczy, na spodzie kosza znalazłem sporo zepsutych owoców, które pokrywał już biały korzuszek. Dział z jogurtami, śmietanami,kefirami był także dość opustoszały. Była czynna tylko jedna kasa - jednak tradycyjnie kasa pierwszeństwa(najczęściej, gdy działa jedna kasa, jest to właścnie ta). Problem w tym, że tu czasem występują problemy z terminalem do obsługi kart płatniczych(musi łączyć się kilkukrotnie). Na żadnej innej kasie w tym sklepie, nie miałem tego problemu.

Dust_colector

07.01.2010

Placówka

Świdnica, Strzegomska 2

Nie zgadzam się (25)
Kiedy chciałam zrobić...
Kiedy chciałam zrobić duże cotygodniowe zakupy pojechałam do Tesco, bo sądziłam, że to wygodny hipermarket. Niestety, pomyliłam się - na każdym kroku czekała mnie jakaś przeszkoda: -na stoisku rybnym, niewiele ryb było świeżych -na dziale CD, było dosłownie kilka płyt -ogólnie był bardzo mały wybór produktów -za mała odległość między kasami a regałami - w kolejce stałam dosłownie między kosmetykami -na taśmie nie zmieścił się cały koszyk zakupów (była krótka i wąska) -w cenach był okropny bałagan, każdy produkt musiałam sprawdzać w czytniku -w innych sklepach kasjer zawsze pakował moje zakupy do toreb - tutaj musiałam robić to sama Nigdy więcej nie wybiorę się do tego hipermarketu, ponieważ zakupy tam były bardzo niewygodne i ich czas niepotrzebnie się wydłużył.

zalogowany_użytkownik

07.01.2010

Placówka

Wrocław, Czekoladowa 5-22, Kobierzyce

Nie zgadzam się (31)
Cel: Zakup 1...
Cel: Zakup 1 produktu w Tesco w Galerii Łódzkiej. Przy wejściu na sklep już widać co mnie będzie czekać przy kasach - bardzo długi kolejki. Szybko odnalazłem interesujący mnie produkt - to duża zaleta tej sieci, że produkty moim zdaniem są dobrze zlokalizowane i nigdy nie ma problemów, żeby je odnaleźć. Kupiłem butelkę pepsi 1l. Cena niezbyt atrakcyjna 3,85. Następnie udałem się w kierunku kas. Po drodze daje się zauważyć, że sklep jest posprzątany, towar jest ułożony na półkach. Wygląda estetycznie. Po dojściu do kas, stwierdzam iż jest otwartych 6. Niestety kasa ekspresowa jest nieczynna więc muszę stać w bardzo długiej kolejce. W trakcie oczekiwania na swoją kolej ulegam zabiegom marketingowym i kupuję jeszcze batonik snickers. Stanie w kolejce się przedłuża. Widać, że kasjerzy uwijają się jak mogą, ale jest ich poprostu zbyt mało. Kiedy przychodzi moja kolej, szybka obsługa (jedynie oczekiwanie na autoryzację karty trwa - efekt starych terminali). Pan kasjer niezbyt miły, poprostu zmęczony własnie kończy pracę więc po moim odejściu pozostaje 5 kas - współczuję kolejnym Klientom. Cały proces od momentu ustawienia się w ogonku do odejścia od kasy trwał 14 minut - myślę, że stanowczo za długo.

Michało

07.01.2010

Placówka

Łódź, Al. Piłsudskiego 15

Nie zgadzam się (17)

Tesco

Tesco to sieć sklepów samoobsługowych w której skład na terenie Polski wchodzą supermarkety i hipermarkety. Na świecie sklepy są zlokalizowane na terenie Wielkiej Brytani, Irlandii, Europy środkowej oraz Azji. W ofercie sklepów znajdują się artykuły spożywcze, przemysłowe oraz odzież W celu zapobiegania marnotrawienia żywności sklepy przekazują nadwyżki żywności potrzebującym.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Tesco?

Ktoś 6 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Przeciętnie.
Przeciętnie.
Zgadzasz się?