Bank Millennium

(3.93)

Dodaj opinię

Firma otrzymała Godło Gwiazdy Jakości Obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1743 z 2470)

Celem mojej dzisiejszej...
Celem mojej dzisiejszej wizyty w banku było wypłacenie reszty pieniędzy z konta w kasie banku. W banku kiedy weszłam dostrzegłam kolejkę do okienek kasowych, w którą się potem ustawiłam. Trzy panie bo były trzy okienka kasowe intensywnie prowadziły negocjacje z klientami przy każdym z okienek, trwały one bardzo długo. Gdy nadeszła moja kolej zostałam mile obsłużona przez panią z okienka nr 3, brunetkę. Kazała mi się podpisać dwa razy, gdyż uznała mój pierwszy podpis za niewyraźny. Pani również zaproponowała mi po raz drugi podwyższenie kwoty kredytu, za co jej z góry podziękowałam.Jednak podczas mojej wizyty w banku marzyłam cały czas o tym aby usiąść, ale nie było gdzie usiąśc.

Anna_149

04.04.2009

Placówka

Świecie, Duży Rynek 16

Nie zgadzam się (24)
W związku z...
W związku z potrzebą odwiedzenia placówki Millenium we Wrocławiu po godzinie 18-tej zadzwoniłem na infolinię w celu uzyskania informacji na temat otwartych placówek o tej godzinie. Oczekiwanie na połączenie było dość krótkie, po wybraniu odpowiednich opcji z klawiatury zgłosiła się pani, która po przedstawieniu się i przywitaniu zadała pytanie w czym może pomóc. Przedstawiłem swój problem po czym pani wymieniła wszystkie placówki banku we Wrocławiu abym wybrał najbardziej mi pasującą. Szybko udało się ustalić lokalizację jedynej placówki w okolicy czynnej w porządanych godzinach. Podsumowując kontakt z bankiem rzeczowy, miły i szybki.

Bryku

03.04.2009

Placówka

Nie zgadzam się (30)
Długa kolejka do...
Długa kolejka do kasy i powolna obsługa, tylko jeden punk kasowy. Czasami bankomat nieczynny

zarejestrowany-uzytkownik

03.04.2009

Placówka

Kraków, Starowiślna 25

Nie zgadzam się (22)
Pragnę pochwalić bardzo...
Pragnę pochwalić bardzo miłą Panią w oddziale Banku w Centrum Handlowym Arkadia. Do Banku poszedłem w celu zamknięcia rachunku, spodziewając się niechęci pracownika na którego natrafię. Tymczasem natrafiłem na bardzo sympatyczną Panią w blond włosach oraz z kwiatkiem na marynarce, która zaprosiła żebym usiadł. Zapytała czemu rezygnuje z rachunku i co może zrobić abym zastanowił się nad tym jeszcze raz. Po 15 minutach bardzo miłej rozmowy stwierdziłem że jednak rachunek w Millennium przyda mi się, a dodatkowo dostałem kartę kredytową. Gdyby nie ta Pani dawno bym już nie był klientem tego Banku, a więc życzę Bankowi jak największej liczby tak kompetentnych i rzetelnych a przy tym jakże sympatycznych pracownic.

Wyha

01.04.2009

Placówka

Warszawa, Powsińska, Sadyba Best Mall 31

Nie zgadzam się (27)
Wizyta w oddziale...
Wizyta w oddziale banku związana była z chęcią założenia lokaty. Przed przybyciem do placówki dokładnie zapoznałem się z warunkami jej założenia. Pracownik banku w skrócie powtórzył te warunki, sprawnie dokonał założenia lokaty a na koniec przedstawił przygotowaną dla mnie przez bank propozycję. Cały proces zakładania lokaty wraz z dokonaniem przelewu na rachunku nie trwał dlużej niż 10 minut. To co chciałem załatwiłem więc szybko i sprawnie.

Bryku

25.03.2009

Placówka

Wrocław, Marszałka Józef Piłsudskiego 54

Nie zgadzam się (26)
Jak przystało na...
Jak przystało na klienta Banku Millenium udałem się do placówki w celu wypłacenia gotówki. Niestety bankomat w siedzibie Banku był niesprawny. Kolejka przy stanowiskach kasowych była bardzo długa. Uzasadniając niską ocenę muszę dodać, że w tej placówce Bankomat nie dział średnio 5/10 wizyt. Zwracając uwagę Pani w kasie o nieczynnym bankomacie, miła Pani poinformowała mnie, że również chciałaby, aby ten bankomat działał. Przepraszam, ale odpowiedź na niskim poziomie.

Łukasz_131

20.03.2009

Placówka

Kościerzyna, Staszica 8

Nie zgadzam się (23)
Obserwacja dotyczy funkcjonowania...
Obserwacja dotyczy funkcjonowania systemu bankowości elektronicznej Banku Millenium. Dzień dzisiejszy był terminem zapadalności moich lokat w banku, postanowiłem więc rano zalogować się do systemu i dokonać przelewu środków na inne konto. Logowanie do systemu nastapiło przed godziną 7:00. Stwierdziłem, że owszem odsetki zostały zaksięgowane na rachunku natomiast lokaty tylko częściowo. Po chwili jednak pozostałe lokaty również zostały zaksięgowane na rachunek - mogłem więc dokonać przelewu. Cały proces przebiegł sprawnie i szybko, system jest funkcjonalny i łatwy w obsłudze. Nie wiem tylko dlaczego lokaty zostają zaksięgowywane na rachunku około godziny 7:00 skoro system pracuje 24 godziny na dobę. Podsumowując system internetowy Banku Millenium działa bez większych zastrzeżeń.

Bryku

13.03.2009

Placówka

Nie zgadzam się (17)
Zadzwoniłem na infolinię...
Zadzwoniłem na infolinię zapytać o ubezpieczenie kredytu hipotecznego. Chodziło o ubezpieczenie nieruchomości od ognia (jako podstawowe zabezpieczenie kredytu). Moje pytanie dotyczyło sumy ubezpieczenia, na jaką należało produkt wykupić...kredyt jest denominowany we frankach i ze względu na wysoki kurs kwota kredytu w przeliczeniu na złotówki znacznie wzrosła. Konsultant poinformował mnie, że powinienem wykupić ubezpieczenie z sumą w wysokości aktualnej kwoty zadłużenia. Dzień później napisałem maila w tej sprawie do banku i odpisano mi, że suma ubezpieczenia powinna wynosić wartość kredytu, w momencie jego zaciągania...czyli dwie sprzeczne informacje...

Szymon_28

19.02.2009

Placówka

Nie zgadzam się (27)
W placówce obecny...
W placówce obecny był doradca i kasjerka. Kasjerka zapytana o możliwość udzielenia informacji dotyczącej kredytu hipotecznego weszła do pomieszczenia, w którym siedziała kierowniczka placówki i zapytała o możliwość obsługi klienta. Kierowniczka chętnie się zgodziła zapraszając do swojego gabinetu. Wszystkich informacji udzieła w szposób bardzo szczegółowy, profesjonalny, zadawała pytania, starał się zbadać potrzeby klienta. Była otwarta, sympatyczna, uśmiechnięta, bardzo kontaktowa. Potrafiła nawiązać relację.

Izabela_83

17.02.2009

Placówka

Kraków, Rynek Kleparski 4

Nie zgadzam się (26)
Po otrzymaniu pisma...
Po otrzymaniu pisma z banku o konieczności dostarczenia dokumentów dotyczących ubezpieczenia kredytu hipotecznego, sprawdziłem wszystko i okazało się, że już wcześniej je dostarczyłem...Pani w banku bardzo uprzejmie mnie przeprosiła za zaistniałą sytuację bo okazało się, że faktycznie błędnie zostało to pismo wysłane.

Szymon_28

05.02.2009

Placówka

Warszawa, Malczewskiego 56

Nie zgadzam się (27)
Celem mojej wizyty...
Celem mojej wizyty w bankomacie było pobranie pieniążków.Od ostatniego razu widzę, że w tym punkcie zaszło kilka istotnych zmian, a mianowicie został wstawiony nowy bankomat i jest naprawione światło. Podłoga była trochę czystsza od ostatniego razu, ale i tak była brudna, znowu był wstawiony ten ohydny karton. Jednak po klientach widać, że nie potrafia oni ucelowac z wydrukiem do kartonu. Najlepiej byłoby postawić kosz przed pomieszczeniem, a ten ohydny karton spalić.

Anna_149

01.02.2009

Placówka

Osie, Rynek 14

Nie zgadzam się (25)
weszłam do banku,...
weszłam do banku, poczekałam chwilę aż pracownik obsłuży osobę przede mną, mimo 5 stanowisk, klientów obsługiwały tylko 2 osoby/po chwili zostałam poproszona do stanowiska-wyjaśniłam że chciałabym zrobic wypłate przekazu pieniężnego western union/ okazało sie że pracownik nie był przeszkolony z tego zakresu/ nie potrafił przygotować samodzielnie dokumentów potrzebnych do wypłaty, na szczęście współpracownice pomogły koledze wypełnić dokumenty w programie komputerowym , dalej poszło sprawnie/złożenie podpisów i wypłata gotówki zgodna z deklaracją/podobała mi sie współpraca i koleżeńska pomoc młodszemu koledze przez doświadczonych pracowników banku

Grażyna_24

30.01.2009

Placówka

Elbląg, Kólewiecka 112

Nie zgadzam się (20)
Poszłam do banku...
Poszłam do banku zapytać o zmianę warunków kredytowych, zapytałam Panią, przy którym stanowisku mogę zapytać o pewne sprawy, wskazała biureczko- niestety puste i powiedziała, ze koleżanka zaraz wróci. Czekałam, czekałam, niestety po 10 minutach odechciało mi się czekania, bo nikt się nie pojawił, już miałam wychodzić, nagle patrzę, ktoś jest przy wskazanym stanowisku. Niestety nie uzyskałam informacji, bo ta Pani nie miała odpowiednich kwalifikacji, a ta z kwalifikacjami miała się zaraz pojawić. Po 5 minutach spasowałam, wychodząc słyszałam tylko jakieś śmiechy obsługi. Nie wiem, czy chodziło o mnie, czy całą ta sytuacja tak ich rozbawiła.

Beata_87

26.12.2008

Placówka

Chorzów, Chorzowska 107

Nie zgadzam się (18)
Kontakt telefoniczny z...
Kontakt telefoniczny z infolinią banku w celu uzyskania informacji nt. jednego z produktów. Po zadaniu szczegółowego pytania na temat, który mnie interesował musiałam czekać kilka minut, po czym otrzymałam informacje, które już wcześniej przeczytałam na stronie internetowej banku. Natomiast konsultantka nie potrafiła udzielić odpowiedzi na moje pytanie.

Olga_9

22.12.2008

Placówka

Nie zgadzam się (24)
Pierwszy raz do...
Pierwszy raz do tej placowki udalam sie na poczatku pazdziernika w celu wyrobienia duplikatu uszkodzonej karty (karta pozwalala na wyplacanie pieniedzy z bankomatu ale uniemozliwiala placenie za pomoca czytnika). Obsluga w tym zakresie w zwiazku z problemem z drukarka trwala 70 minut. Rozumiem, ze problemy techniczne moze miec kazdy wiec powiedzialam, zeby osoba obslugujaca na spokojnie przygotowala dokument - wroce za 2 godziny. Po dwoch godzinach wniosek byl gotowy. Na moje pytanie kiedy mam przyjsc po karte, Pani oswiadczyla ze trudno jej powiedziec i ze gdy juz karta sie pojawi zadzwonia do mnie (zapewniala mnie kilkukrotnie). Przez dwa miesiace nikt nie dzwonil. Po dwoch miesiacach zadzwonila Pani z informacje ze moge przyjsc po karte. Po karte zjawilam sie 5 dni pozniej tj. 12.12.2008. Po pol godzinnych poszukiwaniach okazalo sie, ze karty juz nie ma bo minelo 60 dni odkad zostala do nich przyslana, a po 60 dniach maja obowiazeka karte odeslac. Zlozylam wiec wniosek o wydanie kolejnej karty - tym razem przez pomylke Pani obslugujaca zamiast zaznaczyc, ze chce duplikat karty uzkodzonej (w dalszym ciagu moglam wyplacac pieniadze z bankomatu przy pomocy starej karty), zastrzegla stara karte i wystawila wniosek o nowa. Gdy dowiedzialam sie, ze karta bez uzgodnienia ze mna zostala zastrzezona a tym samym nie mam moziwosci wyplacania pieniedzy z konta, zirytowalam sie. Jednakze Pani obslugujaca i druga Pani (wydaje sie ze kierownik) zapewnialy mnie, ze w srode 17.12.2008 karta na pewno bedzie. Ponownie tym razem conajmniej 5 razy obydwie Panie zapewnialy mnie ze w srode do mnie zadzwonia, zebym przyszla po karte. Tym razem wizyta trwala ok. 1,5 h. W srode oczywiscie nikt nie zadzwonil. Rowniez w czwartek do godz. 14.00 nikt nie zadzwonil. Postanowilam pofatygowac sie do placowki. Okazalo sie, ze karta jest i zapomniano do mnie zadzwonic. Pani wydala karte. Gdy zapytalam o PIN, Pani zrobila zdziwiona mine i powiedziala ze powinnam PIN otrzymac przy skladaniu wniosku. Gdy odpowiedzialam, ze nic nie otzymalam, stweirdzila ze w takim razie nie ma wyjscia tylko trzeba zlozyc wniosek o kolejna karte, ktora bedzie w Wigilie. Powiedzialam, ze 22.12.2008 wyjezdzam z Warszawy i nie bedzie mnie w Wigilie, zeby fatygowac sie po odbior karty a nie moge sobie pozwolic, zeby w czasie Swiat gdy palcowki Banku sa zamkniete nie miec mozliwosci wyplaty pieniedzy lub jezdzic po Polsce z duza iloscia gotowki. Na co ona stwierdzila, ze w takim razie ona moze mnie jedynie przeprosic i zaczela tlumaczyc procedury. Stwierdzilam, ze mnie ich procedury nie interesuja - z mojej strony wywiazuje sie z wszystkich obowiazkow w stosunku do Banku i oczekuje tego samego od nich. Gdy zrobilam awanture zapytano mnie gdzie wyjezdzam na Swieta. Okazalo sie, ze placowki w tym miescie nie ma (Żyrardów) i moga mi zaproponowac, zebym w czasie Świat udala sie do Pruszkowa (20 km od Żyrardowa) po odbior karty. Oczywiscie na to rozwiazanie sie nie zgodzilam. Pani zaczela kombinowaz, ze moze PIN ze starej karty bedzie dzialal na nowej. Sprawdzilam w bankomacie w placowce - nie dzialal. Pani znowu rozlozyla rece i stwierdzila ze nie moze mi pomoc. Powiedzialam wiec, ze nie wyjde dopoki sprawa nie zostanie zalatwiona w satysfakcjonujacy mnie sposob. Pani wyszla. Wrocila po 15 minutach z pytaniem, czy mam dostep do konta internetowego. Okazalo sie po ponad 1,5 h awantury, ze wystarczylo wejsc na konto internetowe, aktywowac karte i ustawic PIN - szkoda tylko, ze zadna z 6 pracownic placowki nie wykazala sie znajomoscia podstawowych zasad dzialania Banku i dopiero po kontakcie z kims z zewnatrz sprawe udalo sie rozwiazac.

Katarzyna_417

19.12.2008

Placówka

Warszawa, Grzybowska 3

Nie zgadzam się (30)
Treść obserwacji usunięta...
Treść obserwacji usunięta na podstawie art. 14 ustawy z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz. U. z 2002 r., Nr 144, poz. 1204 ze zm.).

endri

16.12.2008

Placówka

Łódź, Przyjaźni 1

Nie zgadzam się (25)
przyszłam dowiedzieć się...
przyszłam dowiedzieć się o możliwość przeniesienia kredytu hipotecznego . byłam 4 dni wczśniej i zostałam umówiona na ten termin . Podczas spotkania osoba rozmawiająca ze mną sprawiała wrażenie jakby zapomniała o naszym ( zaplanowanym przecież!) spotkaniu . Na bieżąco próbowała sklecić ofertę , co chwila wypytując mnie o szczegóły ( które podałam podczas umawiania sę na spotkanie ) .

zarejestrowany-uzytkownik

10.12.2008

Placówka

Gorzów Wielkopolski, Al. Konstytucji 3 Maja 12

Nie zgadzam się (26)
Treść obserwacji usunięta...
Treść obserwacji usunięta na podstawie art. 14 ustawy z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz. U. z 2002 r., Nr 144, poz. 1204 ze zm.).

endri

06.12.2008

Placówka

Łódź, Przyjaźni 1

Nie zgadzam się (20)
O godz. 3.25...
O godz. 3.25 otrzymałam SMS-a, informującego o promocji związanej z kartami visa. Dziękuję bardzo za informację, ale nie o tej porze!!

Beata_87

06.12.2008

Placówka

Nie zgadzam się (27)
Udałam się do...
Udałam się do w/w placówki banku w celu wypłacenia 100 USD, które miałam wcześniej zamówione. Wchodząc do banku "przywitała" mnie Pani siedząca za kasą i bardzo żywo dyskutowała przez telefon komórkowy. Poza mną nie było innych Klientów. Dopiero po kilkudziesięciu sekundach przerwała rozmowę i zaprosiła mnie do siebie. Poprosiłam o zmówione 100$ i w tym momencie zaczęły się problemy. Najpierw usłyszałam, iż mam tyle produktów w tym banku, że trudno się jej w nich połapać. Następnie kilkakrotnie wypłaciła mi po 100 GBP, których nie miałam na koncie i zminusowała konto niedebetowe. Dała mi do podpisania stos poywierdzeń wypłaty informując, że muszę to podpisać, żeby mogła wystornować płatności. Kiedy się nie zgodziłam zawołała koleżankę, wraz z którą próbowały przywrócić stan wyjściowy mojego konta w GBP, mówiąc, że funtów brytyjskich nie mają nawet w sejfie!!! Nadmieniam, że prosiłam o wypłatę 100 USD!!! Ponadto moje konta osobiste są zastrzeżone i Panie nie mogły zobaczyć jaki jest ich stan. Musiałam zalogować się do Millenetu i informować je kiedy na moim koncie zostanie przywrócone właściwe saldo. Spędziłąm w tym banku 70 minut,wyszłam mając w ręce zamówione 100 USD i bardzo spory plik potwierdzeń wypłaty. Zanim wyszłam usłyszałam, że miałam pecha!!!

Magdalena_307

03.12.2008

Placówka

Wrocław, Powstańców śląskich 28

Nie zgadzam się (26)

Bank Millennium

Bank Millennium to ogólnopolski bank stanowiący centrum Grupy Banku Millennium, w której w skład wchodzą również Millenium Leasing, Millennium Dom Maklerski oraz Millennium Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych. Jakość obsługi odgrywa w Banku Millennium kluczową rolę co potwierdzają liczne nagrody i wyróżnienia. Bank Millennium aktywnie udziela się na rzecz społeczeństwa wspierając programy edukacyjne i inicjatywy kulturalne.

Czy te firmy wypadają lepiej niż Bank Millennium?

Ktoś 7 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Dzwoniłem w celu...
Dzwoniłem w celu odblokowani konta mobilnego. Pani przeprowadziła weryfikacje, Instruowała mną bardzo dobrze. Obsługa muliła
Zgadzasz się?