Fatalna strona, zdecydowanie najgorsza na jakiej kupowałem kiedykolwiek bilet, naliczają dodatkowe opłaty za wszystko, za przelew z samodzielny wydruk biletu! Często się zacina i nigdy nie wiadomo kiedy startuje sprzedaż!!
Bardzo miła obsługa, Panie chętnie sluzą pomocą, jest tylko problem w otoczeniu sklepu: pety, butelki i notorycznie "przyozdabiający" mury męzczyźni po alkoholu,
Jakość obsługi średnia. Osoby, które tam pracują pala papierosy w toaletach dla klientów.Przy zamówieniu dla 3 osób podają wszystko na jednym talerzyku.
Przestrzegam, nie traktujcie poważnie informacji Centrum Obsługi Klienta Vectry.Na zadanego z dużym wyprzedzeniem (w związku ze sprzedaż mieszkania) mojego maila między innymi z pytaniem "Czy rozwiązując umowę powinienem zwrócić jakieś urządzenia lub dopełnić innych formalności?" Nie raczono poinformować mnie o konieczności zapłaty kary umownej w wys. ok. 2.500 zł !!! O fakcie dowiedziałem się dopiero w Vektrze jak przyszedłem rozwiązać umowę! Firma nie poczuwa się do winy ani do naprawienia szkody. Wszelkie ich pisma ograniczają się do tego, że miałem to w umowie. Wychodzi na to, że jak pracownik wprowadzi Klienta w błąd lub udzieli niepełnej informacji, to nikt za to nie odpowiada. Widocznie taka jest polityka Firmy. Ciekawe czy dostał za to premię?..... a każde pismo od nich kończy się tak: "Miło nam poinformować, że dzięki Państwa opiniom zostaliśmy odznaczeni Godłem Dbamy o Jakość Obsługi 2016 r. Pozostajemy z nadzieją, że uzyskanie ww. odznaczenia w korzystny sposób wpłynie na zaufanie, jakim jesteśmy obdarzani i pozwoli na umacnianie pozytywnych relacji między firmą a Klientami."
Dziękujemy za powyższą opinię. Wszelkie spostrzeżenia naszych Klientów przesyłane za pośrednictwem portalu są na bieżąco analizowane. W związku z tym, że nie otrzymaliśmy od Pana danych w wiadomości prywatnej, nie jesteśmy w stanie odnieść się do wystawionej oceny. W momencie otrzymania niezbędnych danych niezwłocznie zweryfikujemy sytuację poruszoną przez Pana w zgłoszeniu.
Super. Na minus:...
Super. Na minus: wiedza i doradztwo. Na plus: oferta i cena, personel, wygląd miejsca obsługi, sprawność obsługi.
Okropna jakość obsługi... Nie wiem dlaczego ale zawsze trafiam na tą samą konsultantkę która nie ma zielonego pojęcia o tym co mówi i co sprzedaje. Także przestrzegam Was moje drogie, nie kupujcie u wysokiej blondynki z długimi włosami w galerii Korona. Nie wie co sprzedaje... wciska to czego nie chce a co najgorsze mówi nieprawdę, po czym w domu okazuje się że kupiony produkt wcale nie służy do tego do czego zapewniała na młoda osoba.... O tym, że jak podchodzę do stoiska to ma totalnie wyrąbane na wszytko i udaje że mnie nie widzi, bawiąc się telefonem bądź piłując paznokcie, nie wspomnę. Totalny brak zainteresowania... w dodatku czuje się jakbym musiała się prosić aby podeszła... Ostatnio w sobotę przeszła już wszystkie normy... nie dosyć że nie wydała mi paragonu to jak potem sprawdziłam oszukała mnie na 36 zł..... Już nigdy nie podejdę do Golden Rose widząc tą konsultantkę... Nie wiem dlaczego taką jeszcze trzymacie i tolerujecie...
Produkty - OK; dostawa - OK; montaż - tragedia... Wybrałem najdroższy pakiet za 90 zł (wniesienie, zdjęcie blokad, podłączenie, wypoziomowanie) + 20 zł za wybranie terminu dostawy. Za taką cenę mam prawo wymagać, aby wszystko zostało zrobione dobrze. Pracownicy, owszem, pralkę wnieśli i podłączyli. Parę części jednak zostało. Wąż odpływowy zostawili zwisający, chociaż w zestawie był uchwyt na niego, a w instrukcji napisane, jak należy go ułożyć. Zaślepki na tył oraz płytę wyciszającą na spód pralki też pominięto. Zapewne pracownicy uznali te części za śmieci z opakowania, chociaż w instrukcji jak byk jest napisane, gdzie i jak je zamontować. Z zamontowaniem płyty wyciszającej dodatkowo był problem, bo w miejscu na śrubkę od niej był zamocowany przewód (na który otwór był parę cm obok). Po kilku dniach okazało się, że podłoga jest zalana. Z podłączenia do zimnej wody powolutku kapała woda. Ponieważ nie zostało to zauważone podczas [pospiesznego i niekompletnego] montażu, klient będzie musiał sam zapłacić za hydraulika...
Kawalerkę, która była jakieś 15 km za Warszawą na wsi podano w ogłoszeniu jako kawalerkę na Białołęce w Warszawie. Po tym jak tak z wielkim trudem dotarłam w sobotę , bo autobusy są tam co 0,5 godz. a nawet co 1 godz. i to też w ciągu tygodnia, zadzwoniłam w poniedziałek wściekła. Pani mnie obsługująca mówiła, że tą wieś zalicza do Warszawy bo jest blisko niej! Szła w zaparte cały czas. Potem dzwoniłam kilka razy aby podano zamiast kawalerki adres taniego pokoju do wynajęcia to podano mi ze 3 adresy, w tym 1 drogi i wszystko. Cisza.
Stację odwiedziłem wczesnym rankiem. Spokój. Dobrze oświetlona, sprawia wrażenie bezpiecznego miejsca. Samoobsługa. Sklep utrzymany w czystości, stosunkowo duża oferta produktowa, czysto, widoczne ceny na towarach. Atrakcyjna cena paliw. Obsługa, mimo wczesnej pory, przyjazna, chętnie nawiązująca rozmowę, sprawiająca wrażenie zadowolenia, że pojawił się klient. Obsługa zaproponowała darmową kawę ! Bardzo dobre wrażenia z wizyty.
W sklepie wszyscy pracownicy byli zajęci pracami porządkowymi. Sam musiałem poprosić o pomoc. Sprzedawczyni zapytana o dostępność i położenie szukanego produktu tylko poinformował w której alejce znajduje się szukany produkt. Do kas były duże kolejki. Mimo dużego ruchy było otwartych tylko kilka kas.
Obsługa na bardzo wysokim poziomie, szczególnie osoba Pani Kasi która fachowo, profesjonalnie i z pełną wiedzą dobrała mi narty, buty i bieliznę, sprzęt który spełnił moje oczekiwania jakościowe i cenowe pozdrawiam Zygmunt Drelich
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.