Odwiedziłam sklep yves rocher w poszukiwaniu dobrego podkładu. Sklep w Komornikach jest dość małych rozmiarów, ale znajdują się tam wszystkie potrzebne kobiecie kosmetyki. Oprócz pomadek, których jest jak na lekarstwo. Gdy wchodziłam do sklepu ekspedientka siedziała na zapleczu. Widząc , że wchodzę od razu wyszła i zapytała się w czy może pomóc. Pokazała mi poszukiwany przeze mnie podkład i po niecałych 2 minach już byłam zdecydowana na zakup. Moja uwaga następnie skierowała się na miejsce, gdzie znajdowały się perfumy. Ekspedientka była bardzo dobrze zaznajomiona z oferta, tzn. potrafiła rozpoznać które perfumy są słodkie, owocowe itp. Ku mojemu zaskoczeniu ekspedientka zawsze wiedziała jaki perfum znajduje się na danym papierku. Gdy podeszłam do kasy ekspedientka zaproponowała mi szampon. Były 4 rodzaje z czego zaproponowała mi 2 : do włosów przetłuszczających się i podnoszący włosy. Żeby przekonać mnie do zakupu ekspedientka zasugerowała, że szampon podnoszący włosy jest bardzo dobry i od razu widać efekty. Trzeba przyznać, że nie robiła tego w sposób nachalny, ale bardzo taktowny. Przy kasie dostałam aż 5 próbek co mnie pozytywnie zaskoczyło. Ekspedientka pożegnała mnie słowem do widzenia. Ogóle wrażenia po wizycie z tym sklepie bardzo dobre.
Wybrałam się na zakupy do sklepu Big Star. Od wejścia zostałam przywitana. Jedna ekspedientka poprawiała ubrania leżące na stole, a druga stała za ladą. Chwilę rozejrzałam się po sklepie, po czym podeszła do mnie pani układająca ubrania i spytała się czy może w czymś pomóc. Spodobała mi się jedna bluzka, ale wolałabym ją w innym kolorze. Spytałam więc o inny kolor, a ekspedientka od razu mi go przyniosła. Będąc już w przymierzalni zostałam zapytana, czy rozmiar pasuje. Odpowiedziałam, że tak. Podczas kupowania pani za ladą poinformowała mnie ile reszty wydaje. Wychodząc pożegnała mnie słowem dowidzenia i uśmiechem.
W dniach 28-29 w Auchan była zorganizowana akcja promocyjna, która dotyczyła artykułów szkolnych. Kupując takie produkty można było dostać 30% na program lojalnościowy ,,skarbonka". Jednakże po odejściu od kasy za paragonie zamiast obiecanych 30% dostałam 3%. Uważam, że jest to oszukiwanie i naciąganie klientów.
Moja dzisiejsza obserwacja będzie dotyczyła wózków na zakupy w sklepie Auchan. Wypożyczając wózek zauważyłam, że znajduje się na nim rdza . Na jej szkodliwe działanie szczególnie narażone są małe dzieci, które najpierw dotykają wózka, a później biorą ręce do buzi. Drugim bardzo uciążliwym problemem są wykrzywione kółka . Powoduje to duży dyskomfort, ponieważ w pchanie takiego uszkodzonego wózka trzeba włożyć dużo wysiłku i trudniej nim manewrować. Jako zaletę można dodać fakt, iż na sklepie dostępne są wózki do małych koszyków. Jest to duże ułatwienie dla osób robiących mniejsze zakupy.
Do wejścia do sklepu zachęciła mnie witryna. Manekiny były starannie ubrane a na szybie była przyklejona naklejka - ,,Teraz jeszcze taniej ". Zważywszy na czas promocyjny nie oparłam się pokusie, żeby nie wejść do środka. Miłym zaskoczeniem był fakt, iż ubrania były starannie poukładane na półkach. Ubrania na wieszakach były ułożone w logicznym porządku (asortymentowo) . Nie były za ciasno upakowane co sprawiało, że aż chciało się oglądać. Niestety, ale obsługa była fatalna. Nikt się nie zajmował klientem. Strasznie nie podobały mi sie kabiny. Jest to trochę krępujące, gdy z obu stron jest 8 cm szpara - nie da sie zasłonić do końca. Czystość w kabinach też pozostawiała wiele do życzenia.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.