Opinie użytkownika (6)

Hotel godny polecenia...
Hotel godny polecenia zarówno w celach zawodowych jak i prywatnych. Lokalizacja- 10 minut spaceru do deptaka, 12 do Starego Miasta. Pokoje schludne, czyste. Dużym atutem jest obsługa- zagadują, proponują, podpowiadają, i -co jest rzadkością w polskich hotelach- uśmiechają się szczerze. Śniadanie wliczone w cenę. Skromny wybór wędlin, ale za to dobre jakościowo soki.

gdynianka

29.11.2012

Mercure

Placówka

Lublin, Al. Racławickie 12

Nie zgadzam się (0)
Fantastyczny wystrój- historia...
Fantastyczny wystrój- historia aż kapie z każdego zakamarka, od przestrzennych ogrodów po stylowe sale restauracyjne. Obsługa na piątkę (albo nawet dziesiątkę). Od progu gość ma poczucie, że jest mile widziany, niewymuszone rozmowy obsługi bardzo uatrakcyjniają wizytę. Jedzenie tradycyjne w dobrych cenach. Polecam zdać się na podpowiedź obsługi- dania zarekomendowane przez kelnera to prawdziwy raj dla podniebienia. Bezkonkurencyjna przystawka: rydze w galarecie. Miejsce OBOWIĄZKOWE dla każdego, kto w okolice Lublina zawita. Aż trochę żal, że nie ma się do czego przyczepić....

gdynianka

29.11.2012

Dwór Anna- Jakubowice

Placówka

Lublin, 21-003 Ciecierzyn, kol. Jakubowice Konińskie 28A

Nie zgadzam się (0)
Jeśli ma się...
Jeśli ma się ochotę na PRAWDZIWIE włoskie "ristorante" (celowo pisane małą literą), to Cozzi należy raczej omijać. Włoska nazwa, pizze oraz pasty w menu to trochę za mało, żeby próbować stawać w szranki z tradycyjnymi 'Ristorante' słonecznej Italii. Wystrój zbyt ascetyczny, nowoczesny, jakby zabrakło na detale. Umówmy się- żaden szanujący się restaurator z Rzymu, Wenecji czy Neapolu absolutnie nigdy nie pozwoliłby, żeby jego goście jedli posiłek na gołych blatach stołów. Na litość- obrus na stołach w polskich restauracjach naprawdę staje się towarem deficytowym. Nie do pomyślenia w Italii. Jedzenie ładnie podane. Dużym plusem jest ciekawa zastawa stołowa. Całkiem smaczne, choć bez rewelacji. Stosunek jakości do ceny- znośny. Obsługa- są zastrzeżenia. Po wejściu musieliśmy czekać prawie 5 minut na wskazanie stolika (mieliśmy rezerwację i nie wiedzieliśmy, który stolik dla nas przygotowano). Obsługa dość miła, choć we włoskiej 'ristorante' bardziej na miejscu byłby uśmiechnięty, wygadany ciemnowłosy przystojniak niż pulchna blondynka. Wybór potraw dość szeroki, ciekawe (z nazwy) połączenia składników. Ogólnie podsumowując- szału nie ma, dramatu też nie, czyli miejsce zupełnie nijakie.

gdynianka

27.10.2012

Cozzi

Placówka

Gdynia, Władysława IV 49F

Nie zgadzam się (0)
Pizzeria w wyjątkowo...
Pizzeria w wyjątkowo kiepskim miejscu, z maleńkim parkingiem. To jedyny minus miejsca. Pizzeria w sezonie letnim została wyremontowana i teraz zamiast przaśnych drewnianych ław i góralskiego wnętrza mamy eleganckie stoły przykryte obrusami (wbrew pozorom- rzadkość), eleganckie wnętrze z wielką fototapetą przedstawiającą słoneczną Wenecję. Oferta- bogaty wybór pizzy w różnych odmianach, makarony, ale też coś polskiego- rosół, schabowy i inne mięsiwa,i domowe pierogi (naprawdę domowe- sprawdzone organoleptycznie). Jedzenie bardzo smaczne. Obsługa rodem ze słonecznej Italii- ciemnowłosy kelner z uśmiechem podaje menu (zaraz po wybraniu stolika), posiłek szybko podany. Ceny trochę wyższe niż w okolicznych pizzeriach, ale w tym miejscu naprawdę warto zapłacić te parę złotych więcej.

gdynianka

25.10.2012

Sole Sycylia

Placówka

Gdynia, Olgierda 77

Nie zgadzam się (0)
Poranny ruch Zielona...
Poranny ruch Zielona Tawerna zawdzięcza ofercie śniadaniowej. Duży wybór zestawów w wersjach dla dbających o linię (tosty z dodatkami, naleśniki) jaki i zaliczających śniadanie do najważniejszych (i największych) posiłków dnia (obfite omlety, jajecznice z dodatkami). Wszystko w bardzo przystępnych cenach. W cenie śniadania do wyboru (i bez limitu): kawa, herbata, mleko, soki jabłkowy i pomarańczowy, płatki śniadaniowe (zwykłe i czekoladowe) serwowane w formie szwedzkiego bufetu. Można przejrzeć poranną prasę lokalną, a dla głodnych "newsów" możliwość zerkania na TV z włączonym kanałem informacyjnym. Wystrój nawiązuje do bliskości morza- liny, ciemne drewniane ławy i stoły. Całość sprawia przyjemne wrażenie przytulności, ale nie ciasnoty.Obsługa miła, kelnerki ubrane schludnie i czysto, strój adekwatny do wykonywanej pracy. Minusem jest czas obsługi. O ile na zamówione śniadanie nie trzeba czekać długo, o tyle na podejście obsługi, żeby zamówienie w ogóle złożyć, trzeba poświęcić nawet kilkanaście minut.Wielki plus śniadania w Tawernie- po wyjściu można spacerem przejść się nad morze!

gdynianka

24.10.2012

Zielona Tawerna

Placówka

Gdynia, Aleja Jana Pawła II (Skwer Kościuszki) 11

Nie zgadzam się (0)
Już od wejścia...
Już od wejścia czuć, że jest się w klubie związanym z tradycją morską. Drewniana, podniszczona podłoga jak ze starego żaglowca, filary poowijane linami okrętowymi , bar ze złotymi relingami i poukrywane schowki. Wystrój sali industrialny, choć widoczne kable i oświetlenie dobrze komponują się w całość. Minusem są niewygodne ławy, lepsze do piwnego ogródka niż klubu, w którym czasem się chce posiedzieć i porozmawiać. Wysokie stołki barowe- osoba o niskim wzroście musi na nie "wskakiwać" (sprawdzone na własnej skórze). Oferta- jak na klub studencki- przyzwoita. Drinki o nazwach z "Seksu w Wielkim Mieście", kilka rodzajów piwa, w tym niskoalkoholowe (rzadkość!!!), rumy, whisky- słowem to, co w barze znaleźć się powinno.Obsługa- dwie barmanki, uwijały się sprawnie i nie trzeba było długo czekać na obsługę, wygląd odpowiedni do miejsca i charakteru pracy (ale nie wyzywający), schludny. Jedyne, czego im brakowało to uśmiechu. Przez to, siedząc przy barze (po "wskoczeniu" na stołek) wyczuwało się smętną atmosferę. Podsumowując: tragedii nie ma, ale jeśli ma się opcję podjechania do innego klubu, to warto z niej skorzystać!

gdynianka

24.10.2012

Bukszpryt

Placówka

Gdynia, Morska 81

Nie zgadzam się (0)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi