Profil użytkownika
Opinie użytkownika (3)
Choć wiele osób...
Choć wiele osób mówi, że jedzenie jest smaczniejsze w innych barach, od wielu lat jestem fanką baru Podlasiak. Nawet przy ogromnej kolejce panie, które obsługują, są zwinne, szybkie, każdemu doradzą, co i z czym zjeść, co jest, a czego brak. Uwijają się jak mrówki. A pani w kasie, choć wydaje się surowa, zawsze również sprawnie obsługuje, bez ceregieli i uśmiechania się na siłę. Na ogół gra radyjko, więc jest raźniej, nie tak smutno jak w innych barach. Zupy w Podlasiaku są na ogół odrobinę zbyt mocno solone, ale i to im wybaczam, całokształt jest bardzo smakowity. Polecam.
Zgadzam się z...
Zgadzam się z obserwacją Gwiazdka12345. Na szczęście zlikwidowałam już konto w tym banku, natomiast nadal jest tam tak samo. Czekałam aż panie w okienkach obsłużą moją koleżankę. Otwarte 2 okienka z 8 lub 9. Koleżanka chciała wypłacić 250 zł w gotówce i pani przy całej sali znudzonych klientów w kolejce kilkakrotnie powtórzyła na głos, ile wypłaca. Też to przeżywałam i za każdym razem oblewał mnie zimny pot, zwłaszcza gdy wypłacałam np. 1500 zł i miałam z nim wyjść na ulicę, o kwocie zaś wiedział już cały bank. Czy nie można fachowo zapisać kwoty na karteczce?
Gdy likwidowałam konto, pani na I piętrze pouczała mnie, że inne banki będą mnie oszukiwać i okradać. A PKO BP niby daje wszystko za darmo? Te panie z piękną średnią wieku traktują młodą klientelę jak imbecyli. Na pewno mają do wyrobienia normy zleceń, ale niech robią to na poziomie, bez protekcjonalnego traktowania.
Ilekroć trafiałam i trafiam do tego banku, czuję Bareję na plecach. Paranoi jego działania nie przykryją te wykwintne marmury i nowoczesny wystrój.
11.05.2022
Odpowiedź firmy
Dziękujemy za zgłoszenie. Z każdej opinii i oceny wyciągniemy wnioski, aby poprawiać jakość obsługi Klientów.
Mnie również zaskoczyło...
Mnie również zaskoczyło totalne pobojowisko w tym sklepie. Chaos był niemiłosierny, gorzej niż na bazarze, a obsługa nie spieszyła się z porządkami i w ogóle nie było jej widać, poza panią przy kasie i dziewczyną przy jednym stojaku z wieszakami. Wyglądało to, jakby przeszło przez sklep tornado. Inną kwestią są ceny ubrań, które nic a nic nie mają wspólnego z ich wątłą jakością i małą rozmiarówką.
