04.03.2014 sms-owe otrzymalem ponaglenie o niezapłaconym rachunku za telefon, z wyznaczonym terminem spłaty zaległości pod rygorem ograniczenia świadczonych usług. W odpowiedzi na to wezwanie najpierw zadzwoniłem na infolinię i przedstawiłem sprawę. Uzyskałem odpowiedź "Widocznie nie zapłacił pan, niech pan sprawdzi w banku, czy pieniądze wyszły". Na argument, że przecież nie widnieje zaległość na moim koncie otrzymałem odpowiedź "Widocznie pieniądze nie zostały zaksięgowane". Sprawa nie została wyjaśniona. Zatem wysłałem w tym samym dniu na adres internetowy fakturę i potwierdzenie uiszczenia wpłaty. Przyszła automatyczna odpowiedź, że sprawa zostanie rozwiązana w ciągu 48 godzin. Ponieważ nie wpłynęła do mnie żadna informacja, stąd 7.03. wysłałem kolejnego maila z informacją o braku odpowiedzi na maila z 04.03. oraz z pytaniem, jak problem został rozwiązany (czyli zwykłego przepraszamy, pomyłka). Do dzisiaj brak odpowiedzi z firmy.
1 spotkanie informacyjne dla bezrobotnych z doradcą zawodowym po zarejestrowaniu się w PUP. Pracownica urzędu w sposób kompetentny poinformowała o prawach i obowiazkach bezrobotnego. Pomimo krytycznych uwag z sali dotyczących sytemu proponowanych szkoleń i mozliwości pozyskania pracy, zachowała spokój i opanowanie i konsekwentnie realizował zaplanowane spotkanie. Jedynym mankamentem było to, iż nie wzięła pod uwagę zrożnicowanego poziomu słuchajacych i uzywała czasem określeń, które nie są uzywane w potocznej mowie, np. aplikacja, itp. Propozycje skierowane do bezrobotnych... takie, jaki jest rynek pracy, czyli żadne.
Zakupowałem pen drive o poj. 16 GB. Pracownik sklepu, widząc, że szukam na połce, zwócił mi uwage na promocję "Produkt z gazetki", gdzie kupując 2 szt. po 8GB zaoszczędziłem 20 zł (1/3 ceny). Kolejny pracownik przy kasie, dokonywałem płatnosci kartą debetową, niepodpisana przeze mnie na rewersie, poprosił o dokumnet, na podstawie, którego mógłby stwierdzic moja tożsamość (dbał o bezpieczeństwo transakcji).
Wysłanie przesyłki paczka/list polecony. Miałem do wysyłki kilkanascie luźnych egzemplarzy wydawnictw (książki). Przed wysyłką pracownica zważyła i zaproponowała pzresyłkę paczkową i opakowanie w kartonie. Uzasadniała, że - w przypadku przesyłem - ponad gabarytowych poczta dostarcza przesyłkę na miejsce, natomiast przy liscie poleconym - doręczyciel zostawi tylko awizo. Pomogła zapakować paczkę.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.