Biedronka ,stałe miejsce moich studenckich zakupów. Czystość bardzo dobrze,obsługę jeśli już się ją odnajdzie to zwykle zorientowana ,a już zawsze pomocna. Pani bez problemu wskazała mi miejsce położenia poszukiwanych przeze mnie kabanosów. Wieczorami druga kasa otwierana tylko przy w momencie gdy otworzy się już długa kolejka.Zachęcające 'proszę tutaj' rozległo sie dopiero wtedy kiedy ja już wystałam swoje i wyłożyłam swoje produkty na taśmę. Muszę pochwalić panią kasjerkę, która systematycznie prosi mnie o dowód przy zakupie deperadosów (mam 22lata).Odpowiedzialne zachowanie.Uliczki biedronkowe w miarę przepustowe,poza momentami kiedy ustawiony jest na nich wielki wózek z nowym towarem. Ochroniarze patrzą groźnie i sumiennie,od kiedy jeden zaprowadził robiącego ze mną zakupy kolegę za ramię do piwnic,nic nie tłumacząc,doprowadził go do osoby siedzącej tam za biurkiem, która skwitowała zajście 'już nic',budzą we mnie respekt ;).Całe wydarzenie wspominamy z uśmiechem ,ale wtedy byłam naprawdę wystraszona.
Biedronka ,stałe miejsce moich studenckich zakupów. Czystość bardzo dobrze,obsługę jeśli już się ją odnajdzie to zwykle zorientowana ,a już zawsze pomocna. Pani bez problemu wskazała mi miejsce położenia poszukiwanych przeze mnie kabanosów. Wieczorami druga kasa otwierana tylko przy w momencie gdy otworzy się już długa kolejka.Zachęcające 'proszę tutaj' rozległo sie dopiero wtedy kiedy ja już wystałam swoje i wyłożyłam swoje produkty na taśmę. Muszę pochwalić panią kasjerkę, która systematycznie prosi mnie o dowód przy zakupie deperadosów (mam 22lata).Odpowiedzialne zachowanie.Uliczki biedronkowe w miarę przepustowe,poza momentami kiedy ustawiony jest na nich wielki wózek z nowym towarem. Ochroniarze patrzą groźnie i sumiennie,od kiedy jeden zaprowadził robiącego ze mną zakupy kolegę za ramię do piwnic,nic nie tłumacząc,doprowadził go do osoby siedzącej tam za biurkiem, która skwitowała zajście 'już nic',budzą we mnie respekt ;).Całe wydarzenie wspominamy z uśmiechem ,ale wtedy byłam naprawdę wystraszona.
Biedronka ,stałe miejsce moich studenckich zakupów. Czystość bardzo dobrze,obsługę jeśli już się ją odnajdzie to zwykle zorientowana ,a już zawsze pomocna. Pani bez problemu wskazała mi miejsce położenia poszukiwanych przeze mnie kabanosów. Wieczorami druga kasa otwierana tylko przy w momencie gdy otworzy się już długa kolejka.Zachęcające 'proszę tutaj' rozległo sie dopiero wtedy kiedy ja już wystałam swoje i wyłożyłam swoje produkty na taśmę. Muszę pochwalić panią kasjerkę, która systematycznie prosi mnie o dowód przy zakupie deperadosów (mam 22lata).Odpowiedzialne zachowanie.Uliczki biedronkowe w miarę przepustowe,poza momentami kiedy ustawiony jest na nich wielki wózek z nowym towarem. Ochroniarze patrzą groźnie i sumiennie,od kiedy jeden zaprowadził robiącego ze mną zakupy kolegę za ramię do piwnic,nic nie tłumacząc,doprowadził go do osoby siedzącej tam za biurkiem, która skwitowała zajście 'już nic',budzą we mnie respekt ;).Całe wydarzenie wspominamy z uśmiechem ,ale wtedy byłam naprawdę wystraszona.
Sklep ikea odwiedziłam głównie w celu skorzystania z restauracji oraz przy okazji rozejrzenia się za małą komodą.Personel na terenie sklepu uczynny i miły ,chociaż często trudny do zlokalizowania. Dużym plusem jest czystość i przytulność sklepu.Duży minus za niedziałająca maszynę do drukowania tymczasowych kart 'ikea famili'. Również automat do lodów za 1zł nie popisał się swoją automatyzacją ,wszystkich klientom 'zjadał' złotówki. Tutaj szacunek dla pani kasjerki,która cierpliwie (na moich oczach trzykrotnie) otwierała maszynę i oddawała zniecierpliwionym klientom monety. Część druga mojej wizyty-restauracja ikea. Tutaj od razu zwrócę uwagę na notorycznie zamieniane ceny zup. Na 3 afiszach 'ogórkowa 1zł' przy kasie okazuję się 'ogórkową 2.99zł'.Pani przy kasie skwitowała sprawę 'najwidoczniej jest napisane źle'. Atmosferę podciągają przemili panowie nakładający jedzonko. Czystość stolików i otoczenia ok, schludnie,przytulnie. Darmowa kawa (pyszna) i herbata z karta ikea przyciąga wielu klientów (mnie bardzo!). Mogę też pochwalić obsługę klienta,z której miałam okazję skorzystać miesiąc wcześniej (nie nabito na kasie rabatu na talerze -15%,a takowa oferta obowiązywała).Pobieranie numerka,czekanie na swoją kolej na sofie,kompetentny pan.Wygodnie ,mimo iż kolejka spora.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.