W okresie od mojej obserwacji w m-cu 09. 2009 roku kilkakrotnie dokonywałem zakupów w tym sklepie i to nie z uwagi na atrakcyjność cen lecz ze względu na bardzo wysoką jakość obsługi klienta.Zawsze czysto, "pachnąco",uśmiechnęte twarze sprzedawczyń,przyjemna muzyka wydobywająca się z głośników.Towary ładnie wyeksponowane.Sprzedawczynie służą pomocą przy wyborze artykułu.Sklep warty polecenia.
Pierwsze co zwróciło moją uwagę był ubiór personelu sklepu.Chociaż nie jest to tzw.hipermarket wszyscy pracownicy ubrani w jedakowe,czyste i ładnie wyglądające fartuszki.Jest to typowy sklep samoobsługowy umiejscowiony w centrum miasta.Towar jest dobrze wyeksponowany,z czytelnymi cenami.Ceny porównywalne z cenami w innych sklepach.Obsługa bardzo miła,chęcią doradzająca klientom przy wyborze towaru /dot.wyrobów mięsnych i wędliniarskich/.Byłem mile zaskoczony jakością obsługi klienta.
Przejeżdżając obok salonu Fiata wstąpiłem aby zapoznać się z ofertą tego producenta samochodów.Dodam,że jestem stałym klientem Fiata i w tym salonie kupłem już 3 nowe pojazdy.Przez 20 minut przyglądania się ładnie wyeksponowanym modelom FIATA /5 SZT./ nie podzsedł do mnie sprzedawca,nie porozmawiał ze mną na temat moich potrzeb itd.Siedział za swoim stolikiem i sobie "gaworzył" z innym pracownikiem - chyga przedstawicielem jakiejś firmy ubezpieczeniowej.Moim zdaniem takie podejście pracownika salonu sprzedaży jest karygodne i nie dziwię się ,że sprzedaż tej marki pojazdów z roku na rok maleje.Nie dowiedziałem się za dużo o ofercie FIATA nie tylko z powodu braku zainteresowania ze strony sprzedawcy a także z powodu braku ulotek w stojakach przy danych modelach .Jestem wielce zawiedziony i chyba zmieniając samochód wybiorę inną markę .
Ładny.nowooddany odział GETIN BANK S.A. w Suwałkach,bardzo ładny,okazały wystrój wnętrza i pierwsze co rzuca się w oczy to brak windy /stanowiska usytuowane są na I piętrze/co w praktyce uniemożliwia korzystanie z usług banku przez osoby niepełnosprawne.Logicznie rzecz biorąc planując otwarcie placówki banku ,plan budynku powinien uwzględniać windę / tak jest w większości banków na nasazym terenie/.Pracownice choć ubrane schludnie przejawiają brak stosownych kompetencji do obsługi klienta.W trakcie "luźnej"rozmowy jedna drugą pyta o warunki udzielenia kredytu co wmojej ocenie jest niedopuszczalne.Ogólne warunki udzielania kredytów Panie obsługujące klientów powinne znać "jak amen w pacierzu".Informacje te konsultowano między sobą na odległość / stoisko - pokój socjalny?/ gdzie klient ze swoimi pytaniami nie czuje się anonimowo.To dyskryminuje w moich oczach wiarygodność i profesjonalizm banku zatrudniającego takie osoby,chociaż oferta banku może być nawet interesująca.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.