Za każdym razem, gdy udaję się do owego hipermarketu nie mogę doczekać się obsługi na danym dziale. Widać jak klienci czekają np. przy sprzęcie RTV/AGD oczekując na personel, który udzieli im pomocy, lub jak sami chodzą oburzeni między regałami szukając pracowników. Niejednokrotnie sama doświadczyłam takiej sytuacji, a gdy już udało mi się spotkać personel, zawsze słyszałam odpowiedź: " ja nie jestem z tego działu i nie wiem gdzie jest kolega". Odnosiłam wrażenie, że personel "ucieka od klienta". Natomiast, jeśli chodzi o kasjerki, mam bardzo dobre zdanie. Widać, że mimo zmęczenia, po długim i ciężkim dniu pracy, Panie zawsze są miłe i kulturalne dla klientów. Jestem tam stałą bywalczynią i nigdy nie zdarzyło mi się trafić na nie miłą obsługę przy kasie, czego nie mogę powiedzieć o pracownikach z poszczególnych działów.
We wskazanym dniu, udałam się do sklepu, gdyż byłam zainteresowana kupnem danego modelu telewizora. Kiedy zauważyłam go na ekspozycji po bardzo ciekawej przecenie, bardzo się ucieszyłam i zaczęłam szukać pracownika, aby mógł mi sprawdzić jego dostępność. Po dość długim oczekiwaniu na zainteresowanie moją osobą, pracownik sprawdził w systemie, że przecena jest nieważna i że zapomnieli jej zmienić na ekspozycji, co moim zdaniem jest niedopuszczalne i wprowadza kupującego w błąd. Po tym fakcie personel zaczął mi proponować inne modele, które w każdym względzie odbiegały od upatrzonego przeze mnie modelu i sprawiał wrażenie, że nie rozumie moich oczekiwań. Czułam wręcz, że pracownik chce mi koniecznie sprzedać cokolwiek. Nie otrzymałam żadnych przeprosić w związku z zaistniałą sytuacją i czułam się wręcz oburzona.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.