Hotel zewnątrz szału nie robi, ale w środku już jest dużo lepiej bardzo elegancko i przyjemnie. W hotelu spędziłem 3 dni i nie zauważyłem, znaczących wad tego punktu po za tym, że na terenie hotelu brakuje sauny, mimo to dostaje się vouchery. Ośrodek w którym możemy je wykorzystać jest trochę daleko położony i miejsce gdzie możemy wykorzystać to multi kompleks gdzie wszystko jest dostępne w jednej cenie, więc jak ktoś jest zainteresowany samą sauna to nie polecam bardzo nicki poziom. Jeżeli chodzi o jedzenie to jest dużo i dobre w formie stołu szwedzkiego, ale w ostatni dzień odniosłem wrażenie, że jak by się jedzenie pogorszyło. Obsługa także bardzo miła nie spotkałem nikogo kto by stwarzał wrażenie, iż jest tam za kare.
Ogólnie sklep jest w miarę duża ilość asortymentu ceny także większości produktów są przystępne, ale nie wszystkich.
Wizyta była by na plus gdyby nie długi okres oczekiwanie w kolejce biorą pod uwagę , że nie wszystkie kasy otwarte. Najbardziej co mnie dziwi to ich śmieszne i bez wartościowe tablice przy kasach i na sklepie , np. Jeżeli stoisz dłużej w kolejce i nie wszystkie kasy są otwarte to otrzymasz 5 pln. Sytuacja miała miejsce kilka razy, ale nigdy tych 5 zł nie dostałem Raz tylko co otrzymałem to czekoladę made in kaufland za chyba 99 gr której nie da się jeść.
Robiąc wcześniej audyt w tym sklepie było zupełnie inaczej.
Wchodząc do sklepu pierwsze co się rzuca w oczy to popsuta bramka zablokowana w połowie. Jak zwykle taka bramkę chce się popchnąć a tu psikus odbiłem się od niej. Ogólnie na sklepie nawet porządek, nie rozglądałem się iż mi spieszyło się. Podszedłem do kasy gdzie mniejsza kolejka i tu kolejne rozczarowanie pani siedząca w kasie nie spieszyła się powolutku nic nie ucieknie, a w kasie obok osoby które doszły później zostały szybciej obsłużone. Absurdem jakim jest w sklepie to sprzedaż alkoholu tylko w jednej kasie,mimo napisu to społeczeństwo do bystrych nie należy i tak staje tam gdzie mniejsza kolejka.
Stacja samoobsługowa. Przyjechałem na stacje zgasiłem samochód zatankowałem do pełna, udałem się do samochodu i pojechałem. Na wyjeździe znajduje się budka w której zazwyczaj ta sama Pani pobiera opłaty. Jak samo pobranie opłaty odbywa się szybko to już dłużej na fakturę czekałem na dodatek był w niej błąd po raz drugi( poprzedni razem z jakieś 3 tygodnie temu ) Ogolenie Pani miła i szybko poprawiła bez problemu i przeprosiła. Na tym zakończyła się moja wizyta na stacji.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.