Profil użytkownika
Opinie użytkownika (8)
Urodzinowy obiad z...
Urodzinowy obiad z najbliższą rodziną to ciekawa odskocznia. Wybór padł na lokal niedaleko domu, gdzie wcześniej była galeria, ale sztuki.Restauracja mieści się blisko ratusza, pod arkadami.Wewnątrz większość miejsc była wolna, przy wejściu na podwyższeniu przy ścianie był rząd stolików dla palących i wysoko na ścianie powieszony płaski telewizor.Dalej rozpoczynała się trochę szersza sala ze stolikami z lampkami i ze stołami czteroosobowymi.Całe wnętrze nie było jasne, w powietrzu czuć było kadzidło i dolatywała średnio-głośna muzyka flamenco. Po zajęciu miejsc szybko zjawiła się kelnerka. Minusem była niemożność zamówienia połowy porcji.W oczekiwaniu na dania można wziąć sobie książkę z ogromnego regału na całej ścianie końca sali. Po około 15 minutach dostaliśmy cztery dania, co wydaje się nie długim czasem czekania. Wygląd, smak i wielkość porcji można uznać za zadowalające, ale ceny napojów są zbyt wygórowane, zważywszy, że w innych podobnych lokalach w tej cenie można mięć już żubra lub warkę. Lokal ten można polecić, choćby ze względu na wystrój ze sporej ilości ciemnego drewna, stonowanego światła czy dobranej muzyki, a nie włączonego radia.
W związku z...
W związku z urodzinami postanowiliśmy zjeść obiad poza domem.Wybraliśmy restaurację przy miejskim trakcie od centrum do dworca. Lokal mieści się w dawnym, zabytkowym budynku, w którym od co najmniej dwustu lat jest serwowane jedzenie.Restauracja jest na parterze, a na piętrze - dom kultury.W korytarzu jest szatnia i przez szklane drzwi wchodzi się na salę. Lokal był prawie pusty, mimo zbliżającej się godziny czternastej. Kelner podszedł do nas od razu, po chwili odebrał zamówienie. Ubrany był w ciemny strój bez krzykliwych kolorów. Czekając na dania można przyjrzeć się wystrojowi: stoły były ustawione raczej obszernie, bez ścisku, nakrycia schludne, na każdym stole dwa obrusy i serwetki. Na ścianach obrazy z widokami okolic Jeleniej Góry. Po około 15 minutach kelner przyniósł dania: każde z bukietem surówek, nawet pół porcji wyglądało obszernie.Czas czekania był dosyć krótki, czego nie można powiedzieć o innych miejscach, szczególnie modnych ostatnio, gdzie czeka się średnio 30 minut.Nie był to na pewno wyjątek, gdyż byliśmy tu już kilka razy i także obsługa była szybka.Przeszkadzać mogło jedynie zbyt głośno nastawione radio, co z grupą gości zaraz przybyłą spowodowało spory gwar. Ogólne wrażenie jest pozytywne, lokal z dawnych czasów, a obsługa i jakość w zupełności zadowalające. Następnym razem będę brał pod uwagę to miejsce do poznania nowego dania.
Celem wybrania tego...
Celem wybrania tego sklepu był zakup kompletu mebli kuchennych.Pawilon mieści się w nowym budynku, gdzie meble są czytelnie wyeksponowane.Wybór padł na system Ola w jasnym kolorze. Najpierw udaliśmy się do obsługi klienta, gdzie pracownik sklepu dobrał nam wskazane szafki, wycenił i dokładnie poinformował o mocowaniu drzwiczek czy dopasowaniu różnych części kompletu.Nie było przymusu dokupowania dodatkowych elementów, ustaliliśmy długość wymaganych części i za trzy dni robocze samochód z meblami miał przyjechać pod dom. Dzień przed terminem zadzwoniłem do sklepu i dowiedziałem się , że meble przyjadą dzień później.Tuż przed odbiorem kierowca zadzwonił z wiadomością, że jest już pod domem.Wszystkie szafki były i w paczkach do samodzielnego składania. Kierowca wyładowywał je z samochodu, a dalej trzeba było je wnosić samemu. W domu przy ich składaniu okazało się, że jedna strona szafki uszkodziła się przy wkręcaniu drzwiczek, które wydają się być zbyt ciężkie w stosunku do szafek i ich mocowanie wydaje się nie trwałe. Po telefonie do sklepu pracownica zgodziła się na wymianę ścianki ze zbyt dużymi otworami na zawiasy szafki i po trzech dniach można było odebrać tę część i inne zamówione. Sklep wydaje się być otwarty na klienta, nie stwarza problemów, bez problemu spełnia życzenia kupujących. Niepokoić mogą zbyt szybkie oznaki zużywania się niektórych części szafek i dwuletni okres gwarancji może być tu często wykorzystywany...
Obserwacja dotyczy warsztatu...
Obserwacja dotyczy warsztatu samochodowego specjalizującego się w naprawach blacharskich. Usługa polegała na naprawie przodu samochodu (małe wgniecenie nad zderzakiem, prostowanie pokrywy silnika , pomalowanie pasa przedniego, części pokrywy i kilka poprawek lakierniczych z boków i z tyłu).Kilka dni wcześniej udałem się do warsztatu na oględziny i umówienie terminu. Fachowiec obejrzał auto, oszacował i ustalił czas usługi - miało się to zamknąć w trzech dniach. Miałem tylko przywieźć część do malowania.Cena tej naprawy zadowalała mnie, gdyż inny mechanik zaproponował za to samo cenę ponad trzykrotnie wyższą.Ponadto korzystałem już z tego warsztatu kilka lat wcześniej. Gdy mijał czas naprawy zadzwonił telefon z warsztatu z informacją, że można już przyjechać po samochód. Przy odbieraniu mechanik opowiedział o naprawie, poinformował na co uważać w czasie początkowej eksploatacji i napomknął, że zrobili nawet jeszcze coś, o czym nie wspominałem na początku.Jako że było już ciemno, na drugi dzień okazało się, co jeszcze dodatkowo zrobił mechanik.W dziennym świetle naprawione elementy wydają się wyglądać jak nowe, oby ten stan utrzymał się długo. Następnym razem chyba też wybiorę ten warsztat samochodowy.
Postanowiłem kupić drukarkę...
Postanowiłem kupić drukarkę do prac domowych, potrzebną dla kilkudziesięciu stron tygodniowo.Po nieudanym zakupie drukarki w styczniu, pojechałem do jednego z dwóch sklepów w centrum handlowym na końcu miasta. Na półkach większego sklepu stały drukarki dwóch producentów, w większości były to urządzenia wielofunkcyjne.Po krótkim oglądaniu podeszła do nas młoda pracownica i podała nam różnice dwóch wybranych drukarek, którymi byliśmy zainteresowani.Opowiadała dość szczegółowo na temat tuszy, ich zamienników (co nas szczególnie interesowało), poinformowała nas też o warunkach gwarancji i o korzystniejszej dla nas formie, co nas szczególnie zdziwiło, po wcześniejszym wyborze drukarki w innym dużym sklepie pochodzącym z Anglii. Kiedy już nasze wątpliwości zostały rozwiane, na nasze pytania dostaliśmy zadowalające odpowiedzi, wybraliśmy jedną z drukarek. W dużej mierze sprawiła to obsługa tego działu, która okazała się profesjonalna, chętnie podpowiadała z korzyścią dla kupującego i nie starała się zbyć.
Postanowiłem pierwszy raz...
Postanowiłem pierwszy raz zamówić część do samochodu przez internet.Wybór padł na sklep Oponeo, po przejrzeniu kilku ofert zbliżonych cenowo.Ten sklep wybrałem dość przypadkowo, gdyż miały podobne warunki dostawy i zbliżone ceny.Zamówiłem opony zimowe nowe średniej klasy.Miały być dostarczone przez kuriera, płatne przy odbiorze.Zamówienie złożyłem w środę wieczorem, liczyłem na dowóz po dwóch, trzech dniach. I nagle w piątek około godziny dziesiątej rano zadzwonił kurier, informując mnie, że jest z oponami pod moim domem. Czyli realizacja dostawy trwała mniej niż dwie doby, tak jak zapewnia większość sklepów. Mam nadzieję, że nie był to wyjątek i inne zamówienia też są tak szybko realizowane.
Postanowiłem udać się...
Postanowiłem udać się do Mix electronics w celu zakupu aparatu fotograficznego nagrywającego filmy z dżwiękiem i z ekranem dotykowym.Sklep mieści się w pasażu centrum handlowego, jest średniej wielkości.W chwili mojego przybycia nie było klientów w sklepie. Dwaj sprzedawcy zajęci byli patrzeniem w monitory komputerów.Artykuły duże jak pralki, lodówki czy kuchenki są w części samoobsługowej, a mniejsze za ladą i podają je sprzedawcy. Po podejściu do gabloty z aparatami sprzedawca zapytał, czy w czymś pomóc. Na moje sprecyzowanie wyboru ekspedient oznajmił, że każdy aparat ma pierwszą z wymienionych funkcji, a z druga funkcją aktualnie nie miał takiego.Nie zapytał, czy pokazać jakiś aparat z gabloty dla ogólnego wypróbowania, nie powiedział kiedy mogą być i czy w ogóle można kupić aparat z dotykowym ekranem.Można powiedzieć, że obsługa nie nadużywała swoich kompetencji.Może wynikało to z długiego dnia pracy.Wybór towaru był raczej średni - w gablocie stało około dwudziestu aparatów, w tym około pięć popularnych lustrzanek.Ogólnie można stwierdzić, że sklep nie oferuje zbyt dużego wyboru, posiada po kilka, kilkanaście artykułów jednego rodzaju.
16.04.2022
Odpowiedź firmy
Szanowny Panie Radosławie.
Dziękujemy za zamieszczenie opinii.
Nieustannie wzbogacamy naszą ofertę handlową o nowe produkty.
Mamy nadzieję, że odwiedzi nas Pan ponownie.
Zapraszamy!
Udałem się do...
Udałem się do PZU w celu wysondowania warunków ubezpieczenia indywidualnego.Urząd mieści się w centrum miasta, nie ma parkingu dla klientów- jedynie płatny obok.Przed budynkiem było czysto, wewnątrz również. W urzędzie nie było kolejek, ale stanowiska nie były oznakowane. Urzędnicy nie wykazywali zainteresowania nowym klientem, więc sam podjąłem rozmowę. Okazało się ,że takie ubezpieczenie realizowane są w innym miejscu tego budynku. Poszczególne wejścia nie są właściwie oznakowane.
Dotarcie do właściwego urzędnika zajmuje sporo czasu. Urzędniczka, z którą rozmawiałem rzeczowo, bez wdawania się w szczegóły wyjaśniła zasady ubezpieczenia; otrzymałem również wydruk z tabelą stawek.
Pracownicy byli ubrani stosownie, nie mieli identyfikatorów, byli raczej kompetentni. Urzędniczka nie zaznaczyła plusów i minusów oferty.
Nie ma punktu informacyjnego co negatywnie wpływa na czas obsługi.
