Fornetti otwarte jest do godziny 21, byłam tam przed zamknięciem. Sprzedawczyni była bardzo miła, podgrzała mi ciastka i chwile porozmawiała. Nie była zdenerwowana i zestresowana faktem, że jest już tak późno, a nadal ma dużo klientów. Cała oferta handlowa była dobrze przedstawiona i wyeksponowana.
Około godziny 16 pojawiłam się w sklepie w celu zakupu kurtki. Obejrzałam dostępny towar i podeszłam do wieszaka z inf o ostatnich sztukach odzieży. Niestety nie było ceny na pięknej skórzanej kurtce. Podeszłam do młodej ekspedientki i zapytałam o cenę. Owa Pani podniosła głowę najwyżej jak umiała, z pogarda w oczach i szyderczym uśmiechem podała mi cenę. W ten sposób zniszczyła dobre wrażenie jakie zrobiła na mnie inna ekspedientka witając mnie przy wejściu.
Biedronka. Kasjerka bardzo nie miła, ignorowała i udawała, że nie słyszy gdy podawałam dane potrzebne do faktury. Odniosłam wrażenie, że ma żal do ludzi za to, że musi pracować w niedziele. Bardzo powoli obsługiwała ludzi i zaglądała im do "toreb" w sposób wykraczający po za kompetencje pracownicze.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.