Profil użytkownika
Opinie użytkownika (6)
Są ok choć...
Są ok choć czasem mam wrażenie że jak wychodzę z banku to słyszę że jestem biedakiem.
Troszkę zaczynają przypominać...
Troszkę zaczynają przypominać Mcddd, podział zadań do jednego klienta. Nadal traktują właściciela po Europejski i takie wpłaty preferują.
Moje konto z...
Moje konto z innego banku zostało przejęte przez Alior, mają moje dane i konto ale nic nie mogę zrobić dopóki nie zeskanują mojego dowodu osobistego, chciałbym zamknąć konto ale muszą zeskanować dowód osobisty. Nieporozumienie
Przeniesiono moje konto...
Przeniesiono moje konto z innego banku i nie mogę skorzystać z konta dopóki nie zeskanują mojego dowodu osobistego. Chciałbym zamknąć konto ale muszą mi zeskanować dowód osobisty.
Nieporozumienie.
Szukałem ubezpieczenia komunikacyjnego...
Szukałem ubezpieczenia komunikacyjnego dla auta Proton 400.
Niestety na stronie CUK w wyszukiwarce nie było marki.
Po kontakcie na infolinii, Pani znalazła zamiennie Mitsubishi Lancer 1,3 1999 w cenie składki 519zl. Nadmienię że wspomniany Proton 400 to licencja od Mitsubishi \ silnik oraz części pasują/. Różnica jest w karoserii i kraju produkcji auta.
Rozmowa jednak mocno zeszła z tematu OC gdyż konsultantka nie mogła wprowadzić auta do systemu HDI że względu na markę, nazwę auta. Jak się później okazało auto i tak ubezpieczyłem w HDI w biurze innej Multiagencji.
Zgłaszałem szkodę komunikacyjja...
Zgłaszałem szkodę komunikacyjja OC. Wypisanie zgłoszenia szkody szło sprawnie w tym kserowanie dokumentów.Jedno co mi zapadło w pamięci to brak dyskretnego podejścia do petenta; W recepcji był duzy stolik na ok 6 miejsc dla petentów. Kiedy wypisywałem swoją szkodę obok siedziało młode małżeństwo; mimo tego że nie chciałem to dowiedziałem sie że okradziono im mieszkanie w tym dokumenty torzsamosci. przy tym wszystkim obecny był wice dyrektor InterRisk bo to on osobiscie rozmawiał z tym małzeństwem. Dopiero po ok 5 minutach pan dyrektor zaprosił swoich rozmówców do swojego gabinetu. W miedzyczasie wypisywałem swoja szkodę i nie mogłem się skupic.
