Profil użytkownika
Opinie użytkownika (2)
Pani Joanna w...
Pani Joanna w wieku ok 40 lat włosy blond w okularach. Kupowałem zegarek Festina, jako osoba niedoświadczona miałem lepszą wiedzę o zegarkach, sposób wymiany bateri, jakość użytych materiałów czas działania. Miałem wrażenie, że to ja szkolę Panią jak należy obsługiwać. Pani owszem byla bardzo miła, dzień doby, dziękuję proszę itd natomiast oczekuje się od pracownika kompetencji i fachowej wiedzy, której tej Pani wyraźnie zabrakło. Dla niej sprzedaż to "podać zegarek i poczekać czy klient kupi" Salon bardzo ładny w pełni zatowarowany, niestety na podłodze znajdowały się papierki a szyba pomazana była palcami. Koleżanka Kamila jadła sobie ukradkiem ciasteczko i nie obsługiwała. Takie rzeczy mimo, że dyskretnie powinno się robić podczas przerwy na zapleczu.
Pani Aneta blondynka...
Pani Aneta blondynka w wieku ok. 30 lat na sali sprzedaży idąc z wózkiem do wykładania towaru wręcz zmusiła mnie do usunięcia się z drogi. Zapytałem czemu Pani nawet nie przeprosi tylko idzie na mnie to odpowiedziała, że "gdyby Pan miał dzisiaj tyle towaru do wyłożenia to by Pan zrozumiał" dla mnie to skandal. Pani ta pracuje w sklepie i powinna spełniać minimum standardów. O jakichkolwiek standardach obsługi nawet nie wspomnę bo ich po prostu nie było. Pani Ananda szatynka wiek ok. 35 lat na kasie bardzo profesjonalna. Miłe powitanie kompetentna obsługa wydanie reszty i paragonu na zakończenie podziękowała pożegnała i zaprosiła ponownie do zakupów. Sklep czysty w pełni zatowaronany, owoce i ważywa świeżę. Mankamentem tego sklepu są ciasne alejki w stosunku do liczby klientów. Ciężko się minąć wózkiem.
