Restauracja chińska PEKIN to jedno z niewielu miejsc w wielkopolsce gdzie każdy smakosz może skosztować orientalnej kuchni.
Udałam się do Pekin-u w sobotę wieczór wcześniej rezerwując stolik. Zaraz po minięciu szatni a w niej wielkiego buddy, zostałam zauwazona przez kelnerkę i zaprowadzona wraz z osobą towarzyszącą do stolika w sali dla niepalących. W całej restauracji znajdują się trzy sale: czerwona dla palących, zielona i skalista dla niepalących. Ta ostatnia to najnowszy nabytek bez którego trudno wyobrazić sobie pomieszczenia wszystkich gości w godzinach wieczornych i podczas całego weekendu.
Po zajęciu stolika dostarczono menu a młoda kelnerka "uruchomiła" zapalacze pod metalowymi podgrzewaczami.
Po złożeniu zamówienia oczekiwałam 2 minutki na zupkę a moje danie główne było już przyrządzane przez co całkowity czas realizacji do momentu podania kolacji nie wyniósł więcej niż 13 minut.
Sama kuchnia chińska to rzecz gustu- dla mnie wyśmienita.
Kilkanaście przystawek, kilkanaście zup w tym słynna kwaśno-pikantna. Wszystkie rodzaje mięs w sosach ciemnych, jasnych, słodkich , ostrych i co dla wielu jest niespodzianką- ŁAGODNYCH.
Obsługa ubrana była w typowe bluzki ze stójką, czysto i schludnie. Jako że mój gust jest nietypowy połączyłam kilka dań w jedno co niesprawił kucharzom problemu. Kolacje otrzymałam na półmisku cały czas podgrzewanym z którego nakładałam potrawy na swój talerz. Mogłam w ten sposób podzielić się dzniem z os.towarzyszącą.
Pobyt umilała muzyka chińska o odpowiedniej głośności.
Na koniec udałam się skorzystać z toalet i tym razem również miłe zaskoczenie. Wyglądały na niedawno remontowane. Przede wszystkim czyste i nowoczesne.
Mały minus za brak miejsc parkingowych ale to przeciez centrum miesta.
Każdy inny element oceniam na duże 5.
Pragnę podzielić się obserwacją salonu PLUSa w Swarzędzu (ETC)
Migracja w zatrudnionych pracownikach jest największym minusem. W ciągu dwóch tygodni spotkałam za ladą 6 pracowników.
Młody mężczyzna pracujący w serwisie PLUSa jest jedyną dobrze zorientowaną osobą która pomaga pozostałym pracownikom w obsłudze klienta.
Sama placówka wymaga remontu: skrzypiąca podłoga, zniszczone modele telefonów na wystawie i wiele niezagospodarowanych metrów w porównaniu z małym punkcikiem obsługi gdzie Pani ledwo mieści się między ksero a drukarką.
W tak dużym mieście jak Swarzędz PLUSowicze zasługują na jeden porządny punkt obsługi.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.